Jak wszystkie inne organy państwowe, tak PIP, gdy stwierdzi podejrzenie popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu w związku z prowadzoną działalnością, powinna złożyć o  tym zawiadomienie do prokuratury.

Poprawiona procedura

Co więcej, gdy ujawnienie przestępstwa wiąże się z działalnością tego urzędu, ma on także uprawnienia pokrzywdzonego, jeśli dotyczy to praw osób wykonujących pracę zarobkową (art. 49 § 3 lit. a kodeksu postępowania karnego).

Taka praktyka udowodniła, że prokuratury bardzo często odmawiały wszczynania postępowań na podstawie zawiadomień od PIP lub umarzały te toczące się. Co gorsza inspekcja nie znała i nie mogła poznać motywów takiego działania. Utrudniało jej to wypełnianie swojej roli, polegającej na  ochronie praw pracowniczych i karaniu winnych ich naruszania.

W związku z tym przy okazji tej nowelizacji PIP wymogła zmianę w procedurze karnej. W art. 325e k.p.k. dodano nowy § 1a. Gdy zawiadomienie o  przestępstwie złoży inspektor pracy, zobowiązuje on prokuratora, aby uzasadnił wniosek o odmowie wszczęcia dochodzenia lub o jego umorzeniu, jeśli inspekcja wystąpi z takim wnioskiem.

Adwokat na koszt urzędu

Nowelizacja wprowadza także ochronę dla pracowników inspekcji niesłusznie podejrzewanych o popełnienie przestępstwa w związku z wykonywanymi czynnościami służbowymi. W takim wypadku pracownik może liczyć na zwrot kosztów poniesionych na  ochronę prawną z kasy PIP.

Ile to będzie? Ma odpowiadać wysokości wynagrodzenia jednego obrońcy określonego w odrębnych przepisach. Art. 48a ustawy o PIP zastrzega jednak, kiedy taki zwrot będzie dopuszczalny.

Stanie się tak, gdy w wyniku prowadzonego postępowania doszło ostatecznie do jego umorzenia wskutek braku ustawowych cech czynu zabronionego lub niepopełnienia przestępstwa oraz gdy sąd karny wyda wyrok uniewinniający.

Autorka jest byłym inspektorem pracy, obecnie wspólnikiem w firmie Pogotowie Kadrowe sp.j.

Autor jest asystentem sędziego w Sądzie Najwyższym

Czytaj również:

Zobacz serwis:

Kadry i płace » Kontrola inspekcji pracy