System e-zwolnień lekarskich, który ruszy w przyszłym roku, ma umożliwić kontrolę nawet najkrótszych zwolnień. Oznacza to oszczędności nie tylko dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ale i dla pracodawców. Tylko w pierwszym półroczu minionego roku ZUS cofnął lub zawiesił wypłatę świadczeń chorobowych na ponad 76 mln zł. Dzięki systemowi informatycznemu do obsługi zwolnień liczba zawieszonych wypłat na pewno wzrośnie.
[wyimek]Bez sankcji[/wyimek]
Obecnie pracownik ma obowiązek dostarczenia zwolnienia pracodawcy w ciągu siedmiu dni. [b]Za niezłożenie go w tym terminie grozi jedynie obniżenie o 25 proc. zasiłku przysługującego za okres od ósmego dnia orzeczonej niezdolności do pracy do dnia dostarczenia zaświadczenia lekarskiego. [/b]
– Przepisy mówią jedynie o zasiłku chorobowym i jeśli zwolnienie dotyczy wynagrodzenia chorobowego, czyli jest krótsze niż 33 dni, nie ma prawnie skutecznej metody, aby zdyscyplinować pracownika. Może jedynie zostać upomniany lub ukarany grzywną przewidzianą w art. 108 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=D2860600B30B25561C655E2F59807328?id=76037]kodeksu pracy[/link] – mówi Tomasz Baszkowski, radca prawny z kancelarii Paragraf.
Wynagrodzenie chorobowe, wynoszące najczęściej 80 proc. pensji, wypłaca pracodawca.
– Wypłata takiego wynagrodzenia za 33 dni jest znacznym obciążeniem finansowym. Największym jednak problemem są tzw. lewe zwolnienia, brane, kiedy firma z powodu dużej ilości pracy odmawia udzielenia urlopu – mówi Grzegorz Byszewski, ekspert Pracodawców RP.
Pracodawcy z zadowoleniem przyjmują więc informacje o pracach nad stworzeniem systemu, który ukróci proceder wystawiania fałszywych zwolnień.
Obecnie najczęściej stosowanym sposobem weryfikacji zwolnienia jest złożenie w oddziale ZUS wniosku o dokonanie kontroli przez lekarza orzecznika.
– Pracodawcy, którzy zgłosili do ubezpieczenia chorobowego więcej niż 20 osób, są w dobrej sytuacji. Mogą samodzielnie sprawdzać ubezpieczonych w okresie pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy oraz zasiłku – zauważa Tomasz Baszkowski.
[wyimek]Co dziesiąty pracownik na zwolnieniu lekarskim jest zdolny do pracy[/wyimek]
Nie tylko więc ZUS, ale i przedstawiciel pracodawcy może odwiedzić chorego pracownika, by sprawdzić, czy prawidłowo wykorzystuje zwolnienie.
[srodtytul]Mniej rozliczeń[/srodtytul]
Po wdrożeniu systemu pracodawca nie będzie już musiał zawiadamiać ZUS o chorobie pracownika.
– [b]Docelowo ZUS wesprze płatników także w przygotowaniu dokumentów rozliczeniowych za osoby przebywające na zwolnieniu [/b]– mówi Wojciech Andrusiewicz z biura prasowego Centrali ZUS.
Trwa przetarg na wykonawcę nowego portalu informacyjnego, w którym funkcjonować będzie system eZwolnienie.
[i] masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=k.wojcik@rp.pl]k.wojcik@rp.pl[/mail][/i]
[ramka] Czytaj także: [link=http://www.rp.pl/artykul/589236_Nowy-sposob-ZUS--na-falszywe-zwolnienia.html]Nowy sposób ZUS na fałszywe zwolnienia [/link][/ramka]