Jak działa sąd w internecie? Jest szybszy i tańszy, i już działa

Pierwszy Elektroniczny Sąd Arbitrażowy Ultima Ratio, przy Stowarzyszeniu Notariuszy RP, rozpatruje sprawy wyłącznie przez internet. Średni czas trwania postępowania arbitrażowego wynosi aktualnie 17 dni.

Publikacja: 20.11.2020 00:19

Jak działa sąd w internecie? Jest szybszy i tańszy, i już działa

Foto: Sąd w internecie jest i szybszy i tańszy. Źródło: Adobe Stock

Koszty postępowania są, według wyliczeń e-sądu, nawet o 70 proc. niższe niż koszty postępowania prowadzonego przed sądem powszechnym.

Kolejną z firm, która zdecydowała się na skorzystanie z usług Ultima Ratio jest Intrum – globalna marka z ponad 120-letnią historią,  specjalizująca się w zarządzaniu wierzytelnościami i windykacją, obsługując w tym zakresie ponad 80 tys. klientów w 24 krajach Europy. Od teraz Intrum będzie proponować dłużnikom, których wierzytelnościami będzie zarządzać, zawarcie zapisu na sąd polubowny w zawieranych ugodach. Co ważne, w przypadku tzw. wierzytelności konsumenckich, mając na uwadze dążenie do minimalizowania kosztów ich windykacji, w ostatecznym rozrachunku obciążających właśnie konsumentów, Ultima Ratio, zgodnie z ustaleniami, rozpozna jedynie spory, w których wierzyciel wniósł wcześniej pozew w EPU (Elektronicznym Postępowaniu Upominawczym) i postępowanie to zostało umorzone, np. z powodu wniesienia przez dłużnika sprzeciwu.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Dostawa leków na innych i racjonalnych zasadach
Prawo w firmie
Legislacja gospodarcza w stylu słabej drużyny futbolowej
Prawo w firmie
"Rzeczpospolita" znów liderem w kwestii własności intelektualnej
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?