Aktualizacja: 13.04.2017 07:48 Publikacja: 13.04.2017 07:48
Foto: 123RF
Gmina udzieliła zamówienia na odbiór odpadów komunalnych z wolnej ręki. Powołała się na przepisy o in-house, dające możliwość pomijania przetargu przy udzielaniu zamówień jednostkom zależnym od zamawiającego.
Jej decyzję zakwestionowała Krajowa Izba Odwoławcza. Przypomniała, że jednym z warunków udzielenia zamówienia z wolnej ręki, którego tu nie wykazano, jest wykonywanie przez taką osobę prawną ponad 90 proc. działalności na rzecz zamawiającego. Tu spółka rozpoczęła działalność w 2016 r. Zamawiający powinien więc oprzeć się na wiarygodnych prognozach handlowych. A tych nie było. ©?
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas