Aktualizacja: 15.12.2016 02:00 Publikacja: 15.12.2016 02:00
Foto: 123RF
Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 17 maja 2016 r. (I PK 139/15).
Powódka wniosła o ustalenie istnienia stosunku pracy. Przed przejściem na wcześniejszą emeryturę była zatrudniona u pozwanego jako laborantka na podstawie umowy o pracę. Po przejściu na emeryturę pracodawca zaproponował jej dalsze zatrudnienie, ale na podstawie umowy zlecenia. Kobieta świadczyła pracę na zleceniu w takim samym zakresie jak poprzednio. Strony wpisały jednak do umowy brak konieczności osobistego świadczenia pracy i co za tym idzie – możliwość zastępstwa powódki za zgodą pozwanego. Powódka nigdy nie skorzystała z tego zapisu umowy, m.in. z powodu konieczności posiadania specjalistycznych uprawnień. Pracę na podstawie umowy zlecenia świadczyła w siedzibie pozwanego, w ściśle określonych godzinach, pod nadzorem organizacyjnym pracodawcy.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas