Tak orzekł 30 czerwca 2016r. Sąd Okręgowy w Częstochowie (sygn. akt IV P 5/16).
Cezary D. wykonując swoje obowiązki pracownicze uległ poważnemu wypadkowi. Doznał urazu zmiażdżeniowego prawego uda, urazu tętnicy udowej prawej, niedokrwienia kończyny, złamania otwartego kości udowej prawej, uszkodzenia nerwów, mięśni uda prawego. Rozpoznano także rozległą ranę płatową pachwiny i uda prawego. Wypadek miał miejsce w zimie 2015 r. Został zgłoszony do ZUS, ale do dziś Cezary D. nie otrzymał świadczeń z tzw. ustawy wypadkowej, przede wszystkim odszkodowania za wypadek przy pracy. Organ rentowy nie zakończył bowiem jeszcze postępowania w sprawie wypadku przy pracy.