Sprawa dotyczyła spółki z o.o., która wniosła skargę na "czynność województwa". Konkretnie chodziło o ogłoszenie o zamiarze udzielenia zamówienia publicznego na wybór operatora publicznego transportu zbiorowego w zakresie regionalnego transportu osób.

Sporna informacja

Firma wskazała, że w połowie stycznia 2015 r. województwo przygotowało ogłoszenie o zamiarze przeprowadzenia postępowania o udzielenie zamówienia na świadczenie usług publicznych w zakresie regionalnego kolejowego transportu osób. Zauważyła jednak, że nie jest w stanie ustalić kiedy nastąpiła jego publikacja w Biuletynie Informacji Publicznej. W metryce dokumentu znajduje się bowiem data 10 marca 2011 r. Ogłoszenie zawierało wskazanie przewidywanego trybu udzielenia zamówienia. Natomiast w następczym ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym UE organizator transportu wskazał jako jedyny i właściwy tryb udzielenia zamówienia – procedurę otwartą. Z kolei w piśmie z 1 lutego 2016 r. organizator poinformował ją, że zamierza wyłonić operatora poprzez zawarcie umowy z nim bezpośrednio. Zdaniem spółki informując o tym organizator nie dochował żadnych warunków.

W odpowiedzi na skargę organ w pierwszej kolejności wniósł o jej odrzucenie jako niedopuszczalnej. Uważał, że skarga dotyczy czynności niezaskarżalnej do sądu administracyjnego. Ponadto ogłoszenie ze stycznia 2015 r. było wyłącznie zawiadomieniem (informacją) województwa o zamiarze udzielenia zamówienia na wybór operatora publicznego transportu zbiorowego w zakresie regionalnego kolejowego transportu osób. Dodatkowo wskazano, że w Dzienniku Urzędowym UE wskazano procedurę otwartą jako tryb wyboru operatora, która to procedura nie jest objęta możliwością złożenia skargi do sądu administracyjnego.

Było to tylko zawiadomienie

Ta argumentacja przekonała sąd pierwszej instancji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku odrzucając skargę firmy zauważył, że dotyczy ona czynności opublikowania ogłoszenia o zamiarze udzielenia zamówienia publicznego na wybór operatora publicznego transportu zbiorowego. Co prawda nie zgodził się z organem, że nie jest to "ogłoszenie" a wyłącznie zawiadomienie (informacja) o zamiarze wyboru operatora publicznego transportu zbiorowego. Analiza treści tej publikacji uprawnia do wniosku, że pod względem formalnym (bez dokonywania w tym miejscu merytorycznej oceny poprawności ogłoszenia) zawiera ona wszystkie wymagane elementy ogłoszenia tj. nazwę i adres właściwego organizatora, określenie przewidywanego trybu udzielenia zamówienia, określenie rodzaju transportu oraz linii komunikacyjnych lub sieci komunikacyjnej, na których będą wykonywane przewozy, przewidywaną datę rozpoczęcia postępowania prowadzącego do wyłonienia operatora.

Zaskarżalne zgłoszenie

Co do kwestii podstawowej sąd przyznał jednak rację urzędnikom. Przypomniał, że zaskarżeniu do sądu administracyjnego podlega czynność organizatora publicznego transportu zbiorowego, która ma związek z zamiarem bezpośredniego zawarcia umowy uzewnętrznionym przez ogłoszenie w trybie art. 23 ust. 1 ustawy o publicznym transporcie zbiorowym.

Oznacza to, że zaskarżeniu do sądu administracyjnego podlega nie każda czynność organizatora transportu zbiorowego związana z każdym ogłoszeniem o zamiarze wyłonienia operatora. Chodzi tylko o czynność związaną z ogłoszeniem zamiaru wyłonienia operatora w drodze bezpośredniego zawarcia umowy. Rodzaj zaskarżalnego ogłoszenia precyzuje zatem wyraźnie art. 59 ust. 1 ustawy o publicznym transporcie zbiorowym.

Jaki był zamiar

Kluczowe w sprawie okazało się to czy ogłoszenie było ogłoszeniem o zamiarze bezpośredniego zawarcia umowy o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego. Zdaniem sądu nie. Sporne ogłoszenie wskazuje jako tryb udzielenia zamówienia – tryb z art. 19 ust. 1 ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. A przepis ten odwołuje się do trzech możliwości.

To oznacza, że w spornym ogłoszeniu nie sprecyzowano, przewidywanego trybu udzielenia zamówienia. Inaczej rzecz ujmując, choć opublikowanie w informacji o zamiarze wyłonienia operatora na świadczenie usług w zakresie transportu zbiorowego było niewątpliwie ogłoszeniem, to nie można w sposób jednoznaczny stwierdzić czy ustalić, o jaki tryb wyłonienia operatora chodziło organizatorowi transportu i jednocześnie autorowi ogłoszenia. A jeśli tak, to wykluczone jest również uznanie, że było to ogłoszenie o zamiarze bezpośredniego zawarcia umowy.

Zdaniem WSA w sytuacji, gdy najpierw ma miejsce ogłoszenie o zamiarze wyboru operatora ze wskazaniem alternatywnego trybu, a następnie organizator transportu dokonuje zmiany tego ogłoszenia przez opublikowanie ogłoszenia precyzującego tryb wyboru operatora (na tryb bezpośredniego zawarcia umowy), to zaskarżeniu do sądu administracyjnego podlega "pierwsze opublikowane ogłoszenie, w którym organizator informuje stanowczo i jednoznacznie o wyborze trybu bezprzetargowego zawarcia umowy".

Termin trzydziestodniowy

W ocenie sądu nawet gdyby hipotetycznie przyjąć, iż sporne ogłoszenie podlegało zaskarżeniu do sądu administracyjnego na podstawie art. 60 ust. 1 ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, to skarga i tak podlegałaby odrzuceniu. Termin trzydziestodniowy na jej wniesienie liczony jest bowiem od dnia, w którym skarżący powziął lub przy zachowaniu należytej staranności mógł powziąć informację o czynności podjętej przez organizatora w sprawie. W spornej sprawie ogłoszenie w BIP miało miejsce 26 stycznia 2015 r. I to jest data w której skarżąca, przy zachowaniu należytej staranności, najwcześniej mogła powziąć informację o czynności organizatora. Zatem termin trzydziestodniowy upływałby we środę 25 lutego 2015 r. Skarga zaś została wniesiona 11 marca 2016 r.

Postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 25 lipca 2016 r., II SA/Bk 247/16.