Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 17 kwietnia 2015 r., III CZP 11/15.
Sąd apelacyjny zwrócił się do Sądu Najwyższego z następującym pytaniem prawnym:
„Czy brak oznaczenia w dokumencie weksla nazwy waluty, w jakiej ma być płatna suma wekslowa, w bezwarunkowym poleceniu zapłaty oznaczonej sumy pieniężnej, powoduje nieważność weksla w świetle art. 1 pkt 2 w zw. z art. 2 i art. 101 pkt 2 w zw. z art. 102 ustawy z 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe (DzU nr 37, poz. 282 ze zm.; dalej: pr. weksl.), w sytuacji gdy nazwa tej waluty zamieszczona została poza osnową weksla jedynie w oznaczeniu sumy wekslowej w prawym górnym narożniku blankietu wekslowego?".
Pytanie prawne powstało na tle następującego stanu faktycznego:
Sąd okręgowy zasądził od pozwanego J. L. na rzecz powoda D.B. nakazem zapłaty kwotę 250 000 PLN wraz z odsetkami ustawowymi oraz kosztami postępowania na podstawie weksla własnego załączonego do pozwu. Treść weksla, wręczonego przez pozwanego powodowi w związku z zawartą umową sprzedaży udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, brzmiała: „L., dnia 21 lutego 2013 r. Na 250 000 zł/dnia 28 lutego 2013 r. zapłacę bez protestu za ten sola/weksel na zlecenie D.B. sumę/250 000 – dwieście pięćdziesiąt tysięcy/Płatny w Banku [...] J.L." Z ustaleń sądu wynikało, że weksel ten został wystawiony na dawnym blankiecie urzędowym jako weksel in blanco i widniał na nim podpis powoda jako wystawcy oraz napisane przez niego słowa: „250.000 – dwieście pięćdziesiąt tysięcy", natomiast w pozostałym zakresie weksel pochodził od powoda.
W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany ograniczył zarzuty do twierdzenia o nieważności weksla z uwagi na nieoznaczenie w nim w sposób wymagany przez art. 101 pkt 2 i art. 102 pr. weksl. waluty przyrzeczonej sumy pieniężnej. Sąd okręgowy nie podzielił stanowiska pozwanego i wyrokiem z 19 maja 2014 r. utrzymał w mocy wydany przeciwko niemu nakaz zapłaty. Sąd okręgowy argumentował, że weksel związany był z umową sprzedaży udziałów w spółce z o.o., która opiewała jednoznacznie na 250 000 polskich złotych. Ponadto w związku z tą umową pozwany wystawił i wręczył powodowi także weksle zupełne, z których wszystkie również opiewały na złote. Było również niewątpliwe, że z porozumienia stron wynikała możliwość uzupełnienia przez powoda otrzymanego od pozwanego weksla in blanco na kwotę 250.000 wyrażoną w złotych. Sąd okręgowy orzekł, że brak oznaczenia waluty po wyrazach „250 000 – dwieście pięćdziesiąt tysięcy" nie spowodował nieważności przedmiotowego weksla, ponieważ do spełnienia wynikającego z art. 101 i 102 pr. weksl. wymogu przyrzeczenia przez wystawcę weksla zapłaty oznaczonej sumy pieniężnej wystarczyło wskazanie waluty („zł") uczynione obok sumy wyrażonej cyframi („250 000") w prawym górnym rogu tego weksla. Sąd apelacyjny rozpatrujący apelację pozwanego powziął poważne wątpliwości co do przedstawionego stanu faktycznego i 26 listopada 2014 r. podjął uchwałę o przedstawieniu Sądowi Najwyższemu przywołanego wyżej pytania prawnego.
Komentarz eksperta
Hanna Czapla, prawnik w krakowskim biurze Rödl & Partner
W uchwale z 17 kwietnia 2015 r. Sąd Najwyższy uznał, że oznaczenie waluty sumy pieniężnej wskazanej w wekslu poza jego osnową nie powoduje nieważności weksla. Jednocześnie Sąd Najwyższy wskazał, że regulacja formy weksla i wskazanie przyczyn jego nieważności w art. 1 i 2 oraz 101 i 102 pr. weksl. ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa obrotu wekslowego i ułatwienie ustalenia, czy dany dokument spełnia surowe skądinąd wymagania nałożone przez reguły prawa wekslowego. Sąd Najwyższy przywołał dominujący w doktrynie pogląd, zgodnie z którym nie należy brać pod uwagę okoliczności nieznajdujących się w wekslu; przeciwnie – weksel winien być poddany ścisłej wykładni, a pod uwagę powinny zostać wzięte: jego tekst, układ, wszystkie jego elementy oraz ich wzajemna relacja. Nie należy przy tym przypisywać zwrotom użytym w tekście weksla znaczenia innego niż to, które mają dla typowego, przeciętnego uczestnika obrotu wekslowego, ani nadawać im znaczenia odpowiadającego przyjętym w obrocie wekslowym zwyczajom czy też znaczenia, jakie nadają im znajdujące się w ustawie przepisy (SN w uchwale w składzie siedmiu sędziów z 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95 oraz w wyrokach: z 28 czerwca 1935, C III 231/34; z 20 września 2001 r., II CKN 271/99, z 12 lutego 2004 r., V CK 183/03 i in.). Oznacza to brak zastosowania w przypadku weksli tzw. kombinowanej metody wykładni, przyjmowanej na gruncie art. 65 kodeksu cywilnego, czyli wykładni uwzględniającej oprócz dosłownej treści oświadczenia woli także rzeczywisty zamiar stron, wynikający z całokształtu okoliczności towarzyszących złożeniu oświadczenia woli. W przedmiotowym stanie faktycznym, jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy, oznaczenie waluty sumy pieniężnej nie wynikało z okoliczności leżących poza wekslem, czyli nieznajdujących odzwierciedlenia w tym dokumencie, lecz było wyrażone explicite w tym wekslu. Wskazanie waluty poza przyrzeczeniem lub poleceniem zapłaty oznaczonej sumy nie powoduje konieczności przeprowadzenia interpretacji zmierzającej do ustalenia tej waluty, ponieważ jest ona wyrażona w wekslu, choć poza jego osnową. Ma rację Sąd Najwyższy, że nie powinno się brać pod uwagę wyłącznie tekstu osnowy, a całokształt weksla i wszystkie jego elementy. W sprawie nie było konieczności odwoływania się do okoliczności nieujętych w wekslu, czyli np. do tekstu zawartej pomiędzy powodem a pozwanym umowy sprzedaży udziałów. W tym przypadku zbyt restrykcyjna interpretacja art. 1 i 2 oraz 101 i 102 pr. weksl. działałaby na szkodę powoda i z kolei naruszała pewność obrotu wekslowego z punktu widzenia wierzycieli wekslowych. W związku z tym należy w pełni zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, dającym wyraz potrzebie zapewnienia bezpieczeństwa obrotu wekslowego tak z punktu widzenia dłużników, jak i wierzycieli wekslowych i z uwzględnieniem wszystkich reguł wynikających z pr. weksl.