Jestem członkiem zarządu niewielkiej spółki z o.o., gdzie pełnię funkcję odpłatnie. Po kontroli z ZUS otrzymałem decyzję ustalającą zwrot pobranego zasiłku chorobowego z ustawowymi odsetkami z uzasadnieniem, że w czasie kilku zwolnień lekarskich wielokrotnie uczestniczyłem w posiedzeniach zarządu. Czy ZUS postąpił prawidłowo, skoro na zwolnieniu lekarskim była adnotacja, że „pacjent może chodzić", a przy tym nie wykonywałem pracy na posiedzeniach w normalnym wymiarze godzinowym, ale o połowę niższym? – pyta czytelnik.

Tak.

ZUS wydał prawidłową decyzję. Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej ustawa zasiłkowa) ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie w sposób niezgodny z jego celem traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Są to więc dwie niezależne przesłanki utraty prawa do zasiłku. Przy czym do jego utraty wystarczy wystąpienie jednej z nich.

Sąd Najwyższy w wyroku z 4 listopada 2009 r. (I UK 140/09) stwierdził, że wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy jest zawsze wykorzystywaniem zwolnienia niezgodnie z jego celem. Chodzi w nim bowiem o odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy. W osiągnięciu tego celu przeszkodą może być zarówno wykonywanie pracy zarobkowej (co przesądził ustawodawca), jak i inne zachowania ubezpieczonego utrudniające leczenie i rekonwalescencję. Jak wskazał SN w wyroku z 6 lutego 2008 r. (II UK 10/07), praca zarobkowa w rozumieniu art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej nie musi być wykonywana w pełnym wymiarze.

Orzecznictwo sądowe wskazuje też, że sporadyczna, incydentalna lub wymuszona okolicznościami sprawy aktywność zawodowa (np. udział w posiedzeniach rady nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej) może usprawiedliwiać zachowanie prawa do zasiłku chorobowego. Tymczasem członek zarządu, jak wynika z opisu czytelnika, prowadził normalną aktywność zawodową, gdyż wielokrotnie uczestniczył w posiedzeniach zarządu. Nie były to więc zdarzenia sporadyczne. Takie postępowanie narusza art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej.

Adnotacja na zwolnieniu lekarskim „pacjent może chodzić" nie upoważniała członka zarządu do udziału w posiedzeniach tego gremium. Taki zapis pozwala jedynie wykonywać zwykłe czynności życia codziennego, np. poruszać się po mieszkaniu, udać się na zabieg czy kontrolę lekarską. To ugruntowane stanowisko orzecznictwa (np. wyrok Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z 7 marca 2013 r., IV U 152/12, wyrok SR dla Wrocławia -Śródmieścia z 23 kwietnia 2013 r., XU 80/13, wyrok SR w Olsztynie z 18 lutego 2015 r., IV U 720/14).

Reklama
Reklama

Zwolnienie lekarskie ma umożliwić etatowcowi jak najszybszy powrót do zdrowia i odzyskanie zdolności do pracy. Wykorzystywanie go w innym celu musi prowadzić do wniosku, że jest to niezgodne z jego przeznaczeniem. Ponadto udział w posiedzeniach zarządu spółki należał do zwykłych obowiązków służbowych członka władz, a z uwagi na przyczynę zwolnienia i okoliczności mógł także utrudnić przebieg rekonwalescencji. W podobnym tonie wypowiedział się Sąd Okręgowy w Krakowie w wyroku z 24 czerwca 2014 r. (VIII Ua 21/14).

Przy badaniu wystąpienia przesłanki utraty prawa do zasiłku, która została określona bardzo ogólnie, należy wziąć pod uwagę okoliczności konkretnego przypadku.

podstawa prawna: art. 17 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 159 ze zm.)