Na wniosek pracownicy czy pracownika szef udziela im urlopu wypoczynkowego, który ma przypadać tuż po urlopie macierzyńskim. Przysługuje on w pełnym wymiarze. To oznacza, że między jedną nieobecnością a kolejną nie może być ani jednego dnia przerwy. Tylko wtedy zachowana jest bezpośredniość.

Odpowiednie stosowanie

Tę starą zasadę określa ?art. 163 § 3 k.p. i potwierdza wyrok Sądu Najwyższego ?z 20 sierpnia 2001 r. (I PKN 590/00). Zgodnie z nim pracodawca jest związany wnioskiem pochodzącym od zatrudnionej, która urodziła lub ma urodzić dziecko i chciałaby skorzystać z urlopu wypoczynkowego bezpośrednio po urlopie macierzyńskim. Te uprawnienia dotyczą także pracownika ojca, który przebywa na urlopie macierzyńskim.

To niejedyni beneficjenci tego przywileju. Takie same uprawnienia mają rodzice, którzy kończą inne urlopy związane z opieką nad dzieckiem, nie tylko podstawowy macierzyński. Chodzi o:

- ?dodatkowy urlop macierzyński w wymiarze sześciu tygodni na jedynaka i ośmiu tygodni dla co najmniej bliźniaków (art. 182

1

§ 7 k.p.),

- ?urlop rodzicielski do 26 tygodni (art. 182

1a

§ 6 k.p.).

Nakazują one odpowiednie stosowanie art. 163 § 3 k.p., który gwarantuje przedłużenie opieki nad potomkiem ?o należne wakacje.

O ile dodatkowy urlop macierzyński funkcjonuje w kodeksie pracy od 1 stycznia 2010 r., o tyle urlop rodzicielski jest stosunkowo nową instytucją. Uprawnienie to wprowadzono rok temu, od 17 czerwca 2013 r. (ustawa z 28 maja 2013 r. o zmianie ustawy kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw, DzU z 2012 r., poz. 675).

Ile tego będzie

Co do zasady opiekun po urlopie rodzicielskim ma prawo wybrać należny mu urlop wypoczynkowy w całości (20 lub 26 dni w zależności od stażu pracy).

Niewykluczone jednak, że pewnym grupom pracowników ta pula jeszcze się zwiększy. Ci, u których tygodnie pobytu z dzieckiem w domu przypadały na przełomie roku, a nie wykorzystali wcześniej wolnego, mogą zrobić to bezpośrednio po zakończeniu okresu opiekuńczego. Nie wolno zapominać, że osoba przebywająca na macierzyńskim czy rodzicielskim nabywa prawo do urlopu wypoczynkowego. Do tego mogą dojść jeszcze zaległe, ale nieprzedawnione wakacje. ?W sumie więc rekordzistka, której szef nie zmuszał wcześniej do corocznego odpoczynku, ma szansę wydłużyć pieczę o 104 dni (26 dni x 4).

Dodatkowo w przeciwieństwie do urlopów rodzicielskich, które liczy się ciągiem (łącznie z weekendami i świętami), urlop wypoczynkowy udziela się tylko na dni pracy (zgodnie z art. 1542 § 1 k.p.). W tym roku na 250 dni roboczych ponad setka może przypadać na wakacje. To oznacza, że ci rodzice, którzy rozpoczną je np. w drugiej połowie roku, mogą pojawić się w firmie dopiero po sylwestrze. Choć niejednemu szefowi to nie w smak, musi udzielić nawet tak długiego urlopu.

Bez proporcji

Na inną korzyść mogą liczyć osoby, które rozpoczynają i kończą urlop wychowawczy w tym samym roku. Im nie wolno proporcjonalnie zmniejszyć urlopu. To skutek nowelizacji kodeksu pracy z 26 lipca ?2013 r. (DzU z 2013 r., poz. 1028), która obowiązuje od 1 października 2013 r. Z listy usprawiedliwionych przerw w wykonywaniu pracy wykreślono wtedy urlop wychowawczy (art. 1552 § 2 k.p.). Gdy inny był powód tak długiej absencji, urlop trzeba zmniejszyć.

Dla rodziców ten korzystny mechanizm działa tylko wtedy, gdy nawet długa, niemal roczna przerwa spowodowana opieką wychowawczą, rozpocznie się i zakończy w tym samym roku kalendarzowym.

Przykład

Pracownik był obecny w firmie przez pierwszy tydzień stycznia 2014 r., a do firmowych zajęć powróci najpóźniej 31 grudnia. Dzięki temu zachowuje prawo do pełnego urlopu wypoczynkowego za ten rok.

Ponieważ wychowawczy można brać na raty (nawet w pięciu częściach), rokrocznie dopuszczalne jest wnioskowanie o wolne np. od połowy stycznia do połowy grudnia, aby nie stracić pełnej puli wakacji.

Na przełomie roku

Po tej nowelizacji nie zmieniły się natomiast zasady ustalania wymiaru urlopu wypoczynkowego, gdy podwładny wraca do pracy po wychowawczym (trwającym co najmniej miesiąc) w innym roku kalendarzowym niż ten, w którym go zaczął. Zgodnie z art. 155

1

k.p. w takiej sytuacji etatowiec ma prawo do urlopu w wymiarze proporcjonalnym do okresu:

- ?pozostałego do końca danego roku kalendarzowego – w razie zatrudnienia na czas nie krótszy niż do końca tego roku, albo

- ?zatrudnienia w danym roku kalendarzowym – gdy jest zatrudniony na krócej niż do końca roku kalendarzowego.

Kolejny plus

Od 1 października 2013 r. urlop wychowawczy zawiesza bieg przedawnienia roszczenia o urlop wypoczynkowy. Dzięki temu wszyscy, którzy nie wybrali przysługujących im dni wakacji przed wychowawczym, mogą to zrobić po powrocie z opieki nad dzieckiem.

W praktyce zasada ta oznacza, że dopóki rodzic korzysta z wolnego na dziecko, dopóty nie startuje bieg przedawnienia roszczenia o jego wakacyjne dni.

Takie zawieszenie skutkuje też wstrzymaniem biegnącego już przedawnienia na czas trwania urlopu wychowawczego. Po jego zakończeniu odwieszone przedawnienie rusza dalej. Z tej reguły mogli skorzystać także ci rodzice, którzy ?1 października 2013 r., czyli ?w dniu jej wprowadzenia ?w życie, przebywali na urlopach wychowawczych.

Kiedy koniec marzeń o wyjeździe

Roszczenia ze stosunku pracy przedawniają się z upływem trzech lat od dnia, w którym stały się wymagalne (art. 291 § 1 k.p.). ?Taki sam termin dotyczy żądań o charakterze niemajątkowym, np. ?o udzielenie urlopu wypoczynkowego w naturze. Potwierdził to SN w wyroku z 11 kwietnia 2001 r. (I PKN 367/00). Zgodnie z nim roszczenie o udzielenie urlopu wypoczynkowego przedawnia się ?z upływem trzech lat od dnia, w którym stało się wymagalne ?(art. 291 § 1 k.p.). Sąd uznał, że bieg terminu przedawnienia roszczenia o urlop może następować albo z końcem roku kalendarzowego, za który on przysługuje (art. 161 k.p.), albo najpóźniej z końcem pierwszego kwartału roku następnego – jeżeli urlop został przesunięty na ten rok z przyczyn leżących po stronie pracownika lub pracodawcy (art. 168 k.p.).

Od 1 stycznia 2012 r. termin wybrania zaległego wypoczynku przesunął się do 30 września następnego roku kalendarzowego, ?ale dawne orzeczenie SN jest aktualne. Stąd bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z upływem okresu, w którym pracownik mógł najpóźniej skorzystać z zaległych wakacji, czyli obecnie od 1 października następnego roku. Ta przesunięta ?o pół roku data wybrania dawnego urlopu dotyczy także puli ?wakacji pochodzącej z 2011 r. Zaległość ta przedawni się dopiero ?1 października 2015 r., a np. urlop z 2014 r. przepadnie ?1 października 2018 r.