Pracodawca nie musi uwzględnić wniosku podwładnego co do terminu urlopu. Zatrudniony nie może zrzec się prawa do wypoczynku. Jeśli stawi się w pracy w czasie urlopu, szef nie powinien dopuścić go do wykonywania obowiązków. Gdy podwładny nie podporządkuje się temu, można rozważyć zwolnienie go z pracy z powodu niewykonywania poleceń przełożonych oraz niestosowania się do zasad organizacji pracy.

Na podstawie art. 163 k.p. urlopów należy udzielać zgodnie z planem urlopów. Ustala go pracodawca, biorąc pod uwagę wnioski zatrudnionych i konieczność zapewnienia normalnego toku pracy. Plan podaje się do wiadomości załogi w sposób przyjęty w firmie. Nie wszyscy pracodawcy muszą jednak tworzyć taki grafik. Nie ustala się go wtedy, jeżeli zgodziła się na to zakładowa organizacja związkowa (ZOZ). Dotyczy to także zakładu, w którym związek nie działa. W takich wypadkach pracodawca ustala termin urlopu po porozumieniu z podwładnym.

Sztywny grafik

Jedyny wyjątek, kiedy szef musi uwzględnić wakacyjne żądanie, dotyczy urlopu macierzyńskiego. Na wniosek pracownicy udziela się jej urlopu bezpośrednio po urlopie macierzyńskim. Zasada ta odnosi się także do pracownika – ojca wychowującego dziecko, który korzysta z urlopu macierzyńskiego.

Oczywiście zmiana terminu urlopu jest dopuszczalna, i to zarówno na wniosek pracownika, jak i pracodawcy. Na mocy art. 164 k.p.  etatowiec może wnioskować o zmianę daty, ale musi to umotywować ważnymi przyczynami. Przełożenie wypoczynku jest także dopuszczalne z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy, jeżeli nieobecność etatowca poważnie zakłóciłaby tok pracy.

Przepisy dotyczące odwołania z urlopu wyraźnie wskazują, że pracodawca musi pokryć koszty poniesione przez pracownika w bezpośrednim związku z odwołaniem go ?z wakacji (art. 167 § 2 k.p.). ?W praktyce w drodze analogii dopuszcza się stosowanie ?art. 167 § 2 k.p. także przy przesunięciu terminu urlopu. Stanowisko to potwierdza zasada wyrażona w art. 117 § 2 k.p. – pracownik nie ponosi ryzyka związanego z działalnością pracodawcy.

U czytelnika mamy jednak do czynienia z jednostronną zmianą terminu. Pracodawca musi przesunąć urlop na później, jeżeli pracownik nie może rozpocząć wakacji w ustalonym czasie z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy, a w szczególności ?z powodu:

Lista przyczyn uzasadniających obligatoryjną zmianę daty urlopu jest zamknięta. W konsekwencji w każdej innej sytuacji szef może, ale nie musi, zgodzić się na modyfikację terminu.

Utrata posady

Jak zatem potraktować zachowanie pracownika, który mimo odmowy szefa stawia się w firmie i zaczyna wykonywać swoje obowiązki? Uważam, że pracodawca, który podtrzymuje swoje stanowisko o braku akceptacji na zmianę terminu, powinien poinformować etatowca o obowiązku opuszczenia miejsca pracy i o tym, że nie zgadza się na realizację zadań. Urlop wypoczynkowy to świadczenie majątkowe, które polega na zwolnieniu pracownika z obowiązku wykonywania pracy w celu wypoczynku przy jednoczesnym zapewnieniu mu wynagrodzenia (urlopowego) za ten czas. Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 10 kwietnia 1997 r. (I PKN 112/97). Jeśli pracownik odmówi – pracodawca ma prawo wręczyć mu wypowiedzenie, nawet w trybie natychmiastowym. Jako podstawę może wskazać to, że podwładny nie stosował się do poleceń szefa, jak i to, że naruszył porządek organizacji pracy. Pracownik musi się bowiem liczyć z interesem pracodawcy, który żąda wybrania urlopu we wcześniej ustalonym terminie.

Nieważne deklaracje

Zgodnie z art. 152 § 2 k.p. pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu. Jeśli więc pracodawca zaakceptowałby – w sposób dorozumiany – jego pracę na urlopie, ten urlop musiałby dać w innym terminie lub ewentualnie wypłacić ekwiwalent za niewykorzystane wakacje. W ewentualnym postępowaniu sądowym szef nie będzie w stanie obronić się tym, że podwładny z własnej woli świadczył pracę w czasie wolnego. Nieskuteczne będzie też pisemne jego oświadczenie o zrzeczeniu się urlopu.

Nie warto także podpisywać porozumienia, w którym szef zgadzałby się na zmianę terminu urlopu w zamian za rezygnację z części przysługujących dni wolnych. Taki dokument będzie nieważny na mocy art. 58 k.c. w związku ?z art. 300 kodeksu cywilnego – czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna.

Tomasz Poznański, adwokat

Bez uzasadnienia

Decyzja pracodawcy o braku zgody na zmianę terminu urlopu nie wymaga uzasadnienia. Dlatego pracownik nie może podnosić argumentu, że inna data wypoczynku w żaden sposób nie zakłócałaby funkcjonowania zakładu.

Wymuszone zwycięstwo

Pracodawca nie musi ponosić konsekwencji złej pogody w czasie urlopu pracownika. Podwładny, który na siłę przeciwstawia się decyzji o zmianie daty wakacji, pracując w czasie urlopu, może wygrać, jeśli szef milcząco zaakceptuje taki stan rzeczy i nie podejmie żadnych działań zmierzających do realizacji urlopu.