Goście hotelowi w pokojach trzymają swoje rzeczy, w sejfach deponują pieniądze, na parkingach hotelowych zostawiają samochody, zimą w narciarniach trzymają sprzęt, często bardzo kosztowny. Jeżeli pożar zniszczy powierzone hotelowi mienie albo zostanie ono ukradzione, wówczas szkody mogą być bardzo wysokie.

W myśl art. 846 § 1 kodeku cywilnego utrzymujący zarobkowo hotel lub podobny zakład jest odpowiedzialny za utratę lub uszkodzenie rzeczy wniesionych przez osobę korzystającą z usług hotelu lub podobnego zakładu. Wyjątkami są przypadki, gdy szkoda wynikła z właściwości rzeczy wniesionej lub wskutek siły wyższej albo że  powstała wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby, która mu towarzyszyła, była u niego zatrudniona albo go odwiedzała.

Jak przechowawca

Przepisy definiują, czym jest rzecz wniesiona. Jest to rzecz, która w czasie korzystania przez gościa z usług hotelu lub podobnego zakładu znajduje się w tym hotelu lub podobnym zakładzie albo znajduje się poza nim, a została powierzona utrzymującemu zarobkowo hotel lub podobny zakład lub osobie u niego zatrudnionej albo umieszczona w miejscu przez nich wskazanym lub na ten cel przeznaczonym. Rzeczą wniesioną jest również rzecz, która w krótkim, zwyczajowo przyjętym okresie poprzedzającym lub następującym po tym, kiedy gość korzystał z usług hotelu lub podobnego zakładu, została powierzona utrzymującemu zarobkowo hotel lub podobny zakład lub osobie u niego zatrudnionej albo umieszczona w miejscu przez nich wskazanym lub na ten cel przeznaczonym. Pojazdów mechanicznych i rzeczy w nich pozostawionych oraz żywych zwierząt nie uważa się za rzeczy wniesione. Utrzymujący zarobkowo hotel lub podobny zakład może za nie odpowiadać jako przechowawca, jeżeli została zawarta umowa przechowania.

Jaka wysokość szkody

Art. 849 kodeksu cywilnego stanowi natomiast, że zakres obowiązku naprawienia szkody przez utrzymującego zarobkowo hotel lub podobny zakład w wypadku utraty lub uszkodzenia rzeczy wniesionych ogranicza się, względem jednego gościa, do wysokości stokrotnej należności za dostarczone mu mieszkanie, liczonej za jedną dobę, przy czym odpowiedzialność za każdą rzecz nie może przekraczać pięćdziesięciokrotnej wysokości tej należności.

Wyjątkiem są sytuacje, gdy przedsiębiorca prowadzący hotel czy pensjonat przyjął rzeczy na przechowanie albo odmówił ich przyjęcia na przechowanie, mimo że obowiązany był je przyjąć, jak również w wypadku, gdy szkoda wynikła z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa jego lub osoby u niego zatrudnionej.

Jeżeli klient hotelu chce przechować pieniądze, papiery wartościowe i cenne przedmioty, to właściciel hotelu nie musi przyjąć ich na przechowanie, chyba że  zagrażają one bezpieczeństwu albo jeżeli w stosunku do wielkości lub standardu hotelu albo podobnego zakładu mają zbyt dużą wartość lub gdy zajmują zbyt dużo miejsca.