Pod koniec września prawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie zakończył postępowanie w sprawie stosowania niedozwolonych praktyk rynkowych przez firmę deweloperską (VI ACa 279/13). Jednocześnie potwierdził on słuszność stanowiska Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który wcześniej nałożył na przedsiębiorcę karę za naruszenie przepisów. A wszystko zaczęło się od reklamy prasowej, w której firma przekazywała następujący komunikat: „Jest taniej, niż sądzisz. Ceny od 9000 zł/m2". Cały problem w tym, że jak okazało się w praktyce, chodziło tutaj o cenę netto, czyli wartość mieszkania (metra kwadratowego) nie obejmował kosztów związanych z podatkiem VAT. Tymczasem na każdym przedsiębiorcy, jako profesjonaliście ciążą określone obowiązki informacyjne w przypadku, gdy jego kontrahentami są lub mogą być konsumenci. Obowiązki te dotyczą w szczególności, jak wskazuje bezpośrednio art. 24 ust. 2 pkt 2 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, przekazywania informacji w taki sposób aby miały one charakter rzetelny, prawdziwy i pełny. Obowiązki informacyjne przedsiębiorców wobec konsumenta dotyczą także zakresu informacji zawartych w reklamie stosowanej przez firmę. Przedstawienie potencjalnym klientom właściwej informacji dotyczącej cen oferowanych towarów ma im umożliwić podjęcie świadomych i w pełni suwerennych decyzji co do zakupu towarów lub usług.
Definicja ceny
Samo pojęcie „cena" zostało jednoznacznie zdefiniowane w art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o cenach (DzU z 2013r., poz. 385). W świetle tego przepisu cena to wartość wyrażona w jednostkach pieniężnych, którą kupujący jest obowiązany zapłacić przedsiębiorcy za towar lub usługę. W cenie powinien być uwzględniony podatek od towarów i usług oraz podatek akcyzowy, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów sprzedaż towaru (usługi) podlega obciążeniu takim podatkiem albo akcyzą. Ponadto art. 12 ust. 2 nakłada na sprzedawców i usługodawców obowiązek podawania cen w sposób prosty i niebudzący wątpliwości co do ich wysokości. Powyższe obowiązki zostały również określone w rozporządzeniu ministra finansów z 10 czerwca 2002r. w sprawie szczegółowych zasad uwidaczniania cen towarów i usług oraz sposobu oznaczania ceną towarów przeznaczonych do sprzedaży (DzU z 2002 r. nr 99, poz. 894, ze zm.). Z analizy przywołanych powyżej przepisów wynika, że cena podawana lub uwidaczniana przez sprzedawcę powinna być ceną brutto, tj. ceną zawierającą podatek VAT, który stanowi jeden z elementów składowych ceny. Obowiązek podawania cen brutto dotyczy zarówno ich uwidaczniania w miejscu sprzedaży, jak i umieszczania w jakichkolwiek przekazach pochodzących od przedsiębiorcy, a więc także w reklamie.
Jest obowiązek podawania cen w sposób prosty i niebudzący wątpliwości co do ich wysokości
Praktyka z przepisów...
Urząd antymonopolowy, który jako pierwszy zajmował się tą sprawą, zakwalifikował działanie firmy jako nieuczciwą praktykę rynkową. A to dlatego, że jak wskazuje art. 24 ust. 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów uznaje za godzące w interesy konsumentów stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych. Z kolei samo pojęcie takich działań zostało określone w ustawie o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Na podstawie zawartej tam definicji (art. 2 pkt 4) przez praktyki rynkowe rozumie się działanie lub zaniechanie przedsiębiorcy, sposób postępowania, oświadczenie lub informację handlową, w szczególności reklamę lub marketing, bezpośrednio związane z promocją lub nabyciem produktu przez konsumenta. Przy tym należy wskazać, że pojęcie produktu ma tutaj szeroki zakres i obejmuje każdy towar lub usługę, w tym również nieruchomości. Nie powinno zatem budzić wątpliwości, że oferowanie przez przedsiębiorcę do sprzedaży lokali oraz publikowanie w związku z tą działalnością ogłoszeń reklamowych spełnia wskazane kryteria i powinno być uznane za praktykę rynkową.
...i ta nieuczciwa
Dokonując oceny praktyki rynkowej stosowanej przez jakiegokolwiek przedsiębiorcę należy sprawdzić, czy w świetle przepisów można ją zakwalifikować jako nieuczciwą. A w myśl art. 4 praktyka rynkowa jest taką, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta, zarówno przed zawarciem umowy, w trakcie jej zawierania, jak i po jej zawarciu. Wreszcie należy podkreślić, że art. 3 ustawy wprost zakazuje stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych. Idąc dalej, za nieuczciwą praktykę rynkową można uznać takie działanie przedsiębiorcy, które polega na zaniechaniu wprowadzającym w błąd. A z tym możemy mieć do czynienia, gdy tak postępując pomija się istotne informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia decyzji dotyczącej umowy i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez niego decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął. Wprowadzającym w błąd zaniechaniem może być w szczególności zatajenie lub nieprzekazanie w sposób jasny, jednoznaczny lub we właściwym czasie istotnych informacji dotyczących produktu (art. 6 ust. 3 pkt 1). Natomiast w przypadku propozycji nabycia produktu za istotne informacje uznaje się w szczególności cenę uwzględniającą podatki (art. 6 ust. 4 pkt 3). Ponadto warto dodać, że obowiązek rzetelnego informowania konsumentów obejmuje wszystkie etapy sprzedaży, począwszy od przekazów reklamowych (ofertowych), których celem jest zainteresowanie potencjalnych nabywców ofertą handlową przedsiębiorcy, aż do momentu zawarcia umowy, której przedmiotem będzie nabycie towaru lub usługi. Wszystko to wskazuje na to, że właśnie w początkowej fazie sprzedaży ochrona interesów konsumentów jest mocno podkreślana w przepisach. Właśnie na tym etapie stosowana przez przedsiębiorców reklama i nierzetelna informacja może wpływać na decyzje konsumentów w zakresie zakupu produktu lub usługi. Dlatego zatajanie lub pomijanie przez firmę w ogłoszeniach reklamowych ceny uwzględniającej podatki może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta w szczególności przed zawarciem umowy.
Czarna lista
Wśród nieuczciwych praktyk rynkowych ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym wyróżnia także takie praktyki rynkowe, które uznawane są za nieuczciwe niezależnie od okoliczności ich popełnienia. Art. 7 zawiera czarną listę praktyk, których stosowanie jest bezwzględnie zakazane. Oznacza to brak konieczności udowadniania nieuczciwości danej praktyki na podstawie pozostałych przepisów. I tak, zgodnie z art. 7 pkt 5, nieuczciwą praktyką wprowadzającą w błąd jest – w każdych okolicznościach – reklama przynęta, która polega na propozycji nabycia produktu po określonej cenie, bez ujawniania, że przedsiębiorca może mieć uzasadnione obawy, aby sądzić, że nie będzie w stanie dostarczyć lub zamówić u innego przedsiębiorcy dostawy tych lub równorzędnych produktów po takiej cenie, przez taki okres i w takich ilościach, jakie są uzasadnione, biorąc pod uwagę produkt, zakres reklamy produktu i oferowaną cenę. Istota przedmiotowej praktyki sprowadza się do zapewnienia przedsiębiorcy o istnieniu określonej oferty rynkowej i sytuacja niewypełnienia złożonego przez profesjonalistę zobowiązania, z czym wiąże się bezpośrednio naruszenie zaufania słabszej strony do rynku. W opisywanej sprawie treść reklamy pozwalała przypuszczać, że firma posiada w swojej ofercie mieszkania, które oferuje po cenie od 9000zł/m2 brutto. Tym samym konsument miał prawo spodziewać się, że w związku z ofertą możliwe będzie nabycie nieruchomości po cenie jak w reklamie. Jednak jak zostało wyżej zauważone, w rzeczywistości podana cena była ceną netto. Z tego względu cena rzeczywista, po której konsument mógł nabyć mieszkanie, była znacznie wyższa.
Netto czy brutto
Firma deweloperska, która została ukarana przez UOKiK, wskazywała, że reklama będąca przedmiotem postępowania była kierowana zarówno do konsumentów, jak i do przedsiębiorców. Jednak zdaniem urzędu antymonopolowego taki argument pozostawał bez znaczenia dla oceny działań przedsiębiorcy. Obowiązujące przepisy prawa (ustawa o cenach) nakazują sprzedawcy podawanie ceny jako ceny całkowitej z uwzględnieniem wszelkich obciążeń, w tym podatków nakładanych przepisami prawa. W świetle ustawy o cenach bez znaczenia pozostaje to, komu oferowane są przez przedsiębiorcę towary, czy usługi. W związku z tym uzasadnienie przedstawione przez przedsiębiorcę zawarcia w reklamie ceny netto okolicznością kierowania reklamy do różnych grup nabywców, w tym do podmiotów prowadzących działalność gospodarczą, nie może być uznane za prawidłowe. Takie działanie przedsiębiorcy w świetle przepisów ustawy o cenach w stosunku do podmiotów prowadzących działalność gospodarczą było również nieprawidłowe.