Ubezpieczenie zawodowej odpowiedzialności cywilnej zapewnia ochronę w przypadku, gdy wykonując profesjonalne czynności, wyrządzimy komuś szkodę. Polisę przydaje się, gdy poszkodowany klient występuje z roszczeniem. Trzeba pamiętać, że jego roszczenia są coraz wyższe, sądy zasądzają coraz większe odszkodowania. Do tego w wielu zawodach polisa jest obowiązkowa. Jej brak może w skrajnych przypadkach spowodować nawet odebranie licencji.
Najczęściej ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej zawodowej związane jest ze świadczeniem usług niematerialnych o charakterze doradczym (doradca, makler, broker). Przed podjęciem decyzji o ubezpieczeniu oraz sumie gwarancyjnej warto wziąć pod uwagę rodzaj potencjalnych szkód, jakie można wyrządzić w trakcie pracy. W odpowiedzialności cywilnej zawodowej najistotniejsze ryzyko to wyrządzenie szkody, która nie jest związana ani z uszkodzeniem czy utratą rzeczy, ani ze szkodą na osobie, czyli dochodzi do czystych strat finansowych.
PRZYKŁAD
Przykładem szkody – czystej straty finansowej – są dodatkowe koszty poniesione w związku z błędnym wytyczeniem granic działek budowlanych przez geodetę, błędne zaprojektowanie systemu komputerowego powodujące przerwę w działalności oddziału klienta. Może to też być nieprawidłowe naliczenie zobowiązań podatkowych przedsiębiorcy.
Ubezpieczenie OC daje ochronę nie tylko posiadaczowi polisy, ale przede wszystkim klientom. Pomyłka radcy prawnego czy architekta może kosztować setki tysięcy złotych, a klient ma prawo wówczas do otrzymania rekompensaty za szkodę. Pokrycie tak wysokich strat może zdecydowanie przerastać możliwości finansowe osoby zobowiązanej do naprawienia szkody.
Polisa gwarantuje, że klient dostanie odszkodowanie. Jednak ubezpieczenie OC zawodowe dotyczy wyłącznie szkód wyrządzonych w ramach wykonywanego zawodu. Jeżeli np. architekt zaleje mieszkanie sąsiada, to z zawodowego OC takiej szkody zlikwidować się nie da.
W Polsce ubezpieczenie zawodowe OC nie jest tak popularne jak ubezpieczenia OC z tytułu prowadzonej działalności. Najczęściej kojarzone są z ubezpieczeniami obowiązkowymi, tymczasem poza zawodami objętymi systemem ubezpieczeń obowiązkowych istnieje szereg rodzajów działalności, dla których dobrowolne ubezpieczenie OC zawodowej powinno stanowić istotną pozycję w zarządzaniu ryzykiem.
Niektórzy muszą
OC zawodowa oznacza odpowiedzialność cywilną za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem czynności związanych z profesją, szczególnie tych, dla których niezbędne jest posiadanie odpowiednich uprawnień. Wiele zawodów objętych jest obowiązkiem ubezpieczenia. Ubezpieczenie OC muszą mieć m.in. radcowie prawni, adwokaci, notariusze, komornicy, rzecznicy patentowi, doradcy podatkowi, architekci, inżynierowie budownictwa, brokerzy ubezpieczeniowi, zarządcy nieruchomości, przewoźnicy lotniczy, przedsiębiorcy wykonujący czynności detektywa, podmioty przyjmujące zamówienia na wykonywanie świadczeń zdrowotnych, organizatorzy imprez masowych i organizatorzy turystyki.
W praktyce lista zawodów wymagających ubezpieczenia OC zawodowego jest długa i nie pokrywa się z listą zawodów regulowanych. Rynek usług niematerialnych wciąż się rozwija. Jest więc szereg profesji, które potrzebują właśnie tego rodzaju ubezpieczenia, gdyż ich wykonywanie wiąże się z ryzykiem wyrządzenia wysokich szkód, a nie są objęte systemem ubezpieczeń obowiązkowych, tak jak projektant systemów informatycznych, syndyk czy doradcy ADR, BHP i PPOŻ.
Sumy obowiązkowe i umowne
W przypadku ubezpieczeń obowiązkowych wysokość sumy gwarancyjnej, terminy likwidacji szkód i wyłączenia odpowiedzialności regulują odpowiednie ustawy czy rozporządzenia ministra finansów dotyczące danej działalności. Gdy chodzi o ubezpieczenie dobrowolne, są to kwestie umowne. Ubezpieczenie obowiązkowe czasem może być niewystarczające, na przykład wtedy, gdy przepisy wymagają polisy z minimalną sumą gwarancyjną, która może nie wystarczyć na naprawienie szkody.
PRZYKŁAD
Ponad milion złotych odszkodowania z własnej kieszeni musiał zapłacić adwokat przedsiębiorcy za popełniony błąd, gdy tymczasem minimalna suma gwarancyjna w ubezpieczeniu obowiązkowym wynosi 50 tys. euro. Błędy, w tym źle wypełniony weksel, sprawiły, że spółka nie odzyskała pieniędzy i w efekcie zażądała wyrównania szkody.
Część roszczenia została pokryta z polisy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, reszty spółka zażądała bezpośrednio od adwokata. Spór o zapłatę dotarł do Sądu Najwyższego, który przyznał rację spółce i nakazał wypłatę odszkodowania.
Aleksandra Ożdzińska ekspert Ergo Hestii w zakresie ubezpieczeń OC
Na co zwrócić uwagę, kupując OC zawodowe
Fakt posiadania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej nie zawsze oznacza, że ochroną objęte będą błędy i pomyłki w sferze OC zawodowej. Przykładem jest działalność budowlano-projektowa. Podzlecanie prac z zakresu OC zawodowej (tu projektowania) podwykonawcom nie zwalnia z odpowiedzialności względem kontrahenta, a jedynie w zakresie odpowiedzialności wobec osób trzecich i to przy spełnieniu określonych prawem warunków.
Część obowiązkowych ubezpieczeń OC zawodowej jest przypisana wyłącznie do posiadającej uprawnienia zawodowe osoby fizycznej. Osoby prawne prowadzące działalność w tym samym zakresie mogą polegać wyłącznie na ubezpieczeniach dobrowolnych. Jednocześnie nie zawsze posiadanie polis obowiązkowych przez wspólników osoby fizyczne będzie wystarczające.
Z praktyki ubezpieczycieli wynika, że część szkód spowodowana jest tzw. błędami organizacyjnymi, których nie sposób przypisać konkretnej osobie fizycznej i za które finalnie zobowiązana będzie zapłacić wyłącznie spółka.
Obowiązkowość ubezpieczenia może być zdradliwa. Wykupienie ubezpieczenia obowiązkowego i spełnienie wymogów nałożonych przez prawo, nawet jeżeli warunki ubezpieczenia określił ustawodawca, nie zawsze zapewnia pełną ochronę. Sumy gwarancyjne określone w branżowych rozporządzeniach zawsze podane są jako sumy gwarancyjne minimalne.