Umowa spółki może określać warunki i ograniczenia zbywania udziałów. Jednym z nich jest prawo pierwokupu. Aby uniknąć niejasności i sporów, dobrze jest określić w umowie spółki wszystkie niezbędne kwestie związane ze skorzystaniem z tego uprawnienia.

Kodeks spółek handlowych (dalej: k.s.h.) umożliwia zbycie udziału, jego części lub ułamkowej części udziału jak również jego zastawienie w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (art. 180 k.s.h.).

Tylko na piśmie

Umowa zbycia udziałów powinna być zawarta w formie pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym. W przypadku niedochowania tej formy, zbycie udziału jest nieważne.

Formę pisemną z podpisami notarialnie poświadczonymi trzeba zachować także w przypadku, gdy to sama spółka nabywa własne udziały.

Jak podkreślił Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w wyroku z 30 października 2007 r., I SA/Wr 744/07, do dokonania czynności zbycia udziałów wymaga się formy pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi, pod rygorem nieważności (art. 180 k.s.h.).

Forma pisemna z notarialnym poświadczeniem podpisu zachowana jest zarówno wtedy, gdy podpis był złożony w obecności notariusza przy podpisywaniu umowy, jak i wtedy, gdy podpis nie był złożony w obecności notariusza, ale osoba podpisująca dokument uznała przed notariuszem podpis za własnoręczny. Jeżeli do uznania podpisu za własnoręczny doszło przed notariuszem w dacie późniejszej niż data złożenia podpisu na umowie przenoszącej udział, za datę zawarcia umowy uznać należy datę notarialnej legalizacji podpisu – podkreślił WSA we Wrocławiu.

Pod pojęciem zbycia udziałów, o którym mówi art. 180 k.s.h. trzeba rozumieć nie tylko ich sprzedaż, ale także darowiznę, zamianę, zapis, albo bezpodstawne wzbogacenie.

Zmiana własności udziałów nie wpływa na istnienie samej spółki, ale oznacza, że zarząd powinien sporządzić odpowiednie zmiany w księdze udziałów, a ponadto zawiadomić KRS o nowych wspólnikach (art. 188 § 1 k.s.h.).

Możliwe jest także zbycie części udziału, jeżeli umowa spółki dopuszcza możliwość posiadania przez wspólnika tylko jednego udziału. Przepisy k.s.h. zastrzegają jednak w takiej sytuacji, że w wyniku podziału nie mogą powstać udziały niższe niż 50 złotych (art. 181 k.s.h.). Oznacza to, że jeżeli doszłoby do zbycia udziału, w wyniku którego powstałby udział o wartości niższej niż 50 zł, czynność ta byłaby nieważna.

Ponadto możliwe jest zbycie ułamkowej części udziału.

Po zarejestrowaniu

Trzeba pamiętać, że przed wpisem spółki z o.o. do rejestru nie wolno dokonywać zbycia udziału, czynność taka jest wówczas nieważna (art. 16 k.s.h.). Nieważne jest także rozporządzenie udziałem przed zarejestrowaniem podwyższenia kapitału zakładowego.

Natomiast nie ma przeszkód do podejmowania tego rodzaju kroków po wpisaniu spółki do KRS. Zgodę na zbycie udziału, jego części lub ułamkowej części udziału albo na ustanowienie zastawu na udziale w umowie spółki:

- można uzależnić od zgody tej spółki albo

- ograniczyć w inny sposób w postaci np. ustanowienia prawa pierwszeństwa lub też prawa pierwokupu.

Jest to zgodne także z ogólnymi zasadami kodeksu cywilnego, w myśl których nie można przez czynność prawną wyłączyć ani ograniczyć uprawnienia do przeniesienia, obciążenia, zmiany lub zniesienia prawa, jeżeli według ustawy prawo to jest zbywalne (art. 57 § 1 kodeksu cywilnego).

Uwaga!

Wspólnik może zbyć swój udział (udziały) po zarejestrowaniu spółki.

W wyroku z 8 czerwca 2010 r., I ACa 260/10 Sąd Apelacyjny w Białymstoku orzekł, że strona umowy sprzedaży udziałów w spółce z o.o., której skuteczność jest uzależniona od wyrażenia zgody na zbycie przez spółkę, po wyznaczeniu spółce terminu na zajęcie stanowiska, w razie bezskutecznego upływu takiego terminu zakończonego milczeniem spółki, może skorzystać z uprawnień przyznanych treścią art. 182 § 3 k.s.h. i zwrócić się do sądu rejestrowego o wyrażenie zgody na zbycie udziałów.

Według przepisów albo własnych reguł

Przepisy k.s.h. regulują procedurę, jaką trzeba zachować, gdy umowa spółki przewiduje konieczność udzielenia zgody na zbycie udziałów.

I tak zgody udziela zarząd w formie pisemnej. Z uwagi na to, że jest to czynność przekraczająca zwykły zakres czynności spółki, zarząd powinien podjąć uchwałę w tej sprawie (art. 208 § 5 k.s.h.).

Zarząd może także odmówić udzielenia zgody na zbycie udziału. W takiej sytuacji sąd rejestrowy może jej udzielić, jeśli zachodzą ważne powody, czyli na przykład dochodzi do konfliktów między wspólnikami czy też wspólnik wyjeżdża na stałe za granicę.

Przepisy nie określają, kto może zwrócić się o udzielenie zgody na zbycie udziału, ale może to być wspólnik, który chce np. swój udział (udziały) sprzedać. Wspólnik powinien przedstawić nabywcę udziału. Spółka natomiast ma prawo, w terminie wyznaczonym przez sąd rejestrowy, przedstawić innego nabywcę.

Jeżeli nie dojdzie do porozumienia pomiędzy spółką a wspólnikiem, cenę nabycia i termin jej zapłaty ustala sąd rejestrowy na wniosek wspólnika lub spółki. Sąd może także zasięgnąć w tej kwestii opinii biegłego.

Jeżeli wskazana przez spółkę osoba nie zapłaciła za zakup udziału w wyznaczonym terminie, wspólnik może rozporządzać swobodnie swoim udziałem, jego częścią lub ułamkową częścią udziału, chyba że nie przyjął oferowanej zapłaty.

Wskazana procedura udzielania zgody przez spółkę na zbycie udziałów nie jest obowiązkowa, w umowie spółki można ją uregulować inaczej, niż przewidują przepisy k.s.h.

„RZECZPOSPOLITA" RADZI

Umowa zbycia udziałów powinna być zawarta w formie pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym. Jeśli ta forma nie będzie dochowana, zbycie udziału jest nieważne.