- Urząd gminy zatrudnia kierowcę do prowadzenia większego busa (przeznaczonego do przewozu więcej niż dziewięciu osób łącznie z kierowcą). Auto jest własnością urzędu, jest używane tylko do przewozu zatrudnionych w nim osób. Czy w stosunku do pracownika będącego kierowcą musimy stosować przepisy o ograniczeniach w liczbie godzin prowadzenia pojazdu? Czy możemy dzielić jego wypoczynek dobowy na dwie części i stosować skrócone wypoczynki dobowe (dziewięciogodzinne) kilka razy w tygodniu?

– pyta czytelnik.

Zasadniczo do przewożenia osób pojazdami skonstruowanymi lub trwale przystosowanymi i przeznaczonymi do przewozu więcej niż dziewięciu osób (łącznie z kierowcą) stosuje się przepisy rozporządzenia (WE) Parlamentu Europejskiego i Rady nr 561/2006 z 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniające rozporządzenia Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylające rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85 (DzUrz UE L 102).

Oznacza to m.in., że:

- czas prowadzenia tych pojazdów podlega ograniczeniom dziennym i tygodniowym,

- kierowca może korzystać z dzielonych i skróconych wypoczynków dziennych,

- trzeba zapewnić kierującemu obowiązkowe przerwy w prowadzeniu pojazdu.

Polskie wyłączenia

Rozporządzenie to przyznaje jednak państwom członkowskim możliwość wprowadzenia wyłączeń spod tych regulacji. Odstępstwa mogą dotyczyć zasad wynikających z art. 5-9 rozporządzenia, czyli m.in. wskazanych w pytaniu czytelnika kwestii czasu prowadzenia pojazdu i zasad wykorzystywania wypoczynków. Polska zdecydowała się na skorzystanie z tego uprawnienia.

W art. 29 ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (tekst jedn. DzU z 2012 r., poz. 1155) wskazała, że kategorie pojazdów wymienione w art. 13 rozporządzenia 561/ 2006 są wyłączone z zakresu stosowania rozporządzenia (EWG) nr 3821/85 (regulującego kwestie użytkowania urządzeń rejestrujących – tachografów).

Wyłączenie obejmuje wiele rodzajów przewozów, w tym – co istotne w odniesieniu do pytania czytelnika – wykonywanych pojazdami:

- będącymi własnością organów publicznych lub

- wynajmowanymi przez organy publiczne bez kierowcy, w celu wykonywania przewozów drogowych, które nie stanowią konkurencji dla prywatnych przedsiębiorstw transportowych.

Urząd gminy jest organem władzy publicznej. Kierowca czytelnika prowadzi więc co prawda pojazd „wielkościowo" podlegający pod przepisy rozporządzenia 561/2006, ale objęty omawianym wyłączeniem.

Wskazany w pytaniu czytelnika kierowca nie jest więc objęty – na terytorium RP – przepisami rozporządzeń 561/2006 i 3821/85. Oznacza to, że nie trzeba do niego stosować ograniczeń w maksymalnym dziennym i tygodniowym okresie prowadzenia pojazdu.

Mniej elastyczności

Szoferowi temu trzeba przy tym zapewnić wypoczynki dobowe i tygodniowe na podstawie ustawy o czasie pracy kierowców, a nie rozporządzenia 561.

Ustawa nie przewiduje natomiast możliwości skracania wypoczynku dobowego poniżej 11 godzin ani też dzielenia go. Nie można stosować bowiem „wygodniejszych" rozwiązań z rozporządzenia 561. Wyłączenie oznacza zarówno brak obowiązku przestrzegania wskazanych przepisów, jak i brak możliwości ich stosowania.

TACHOGRAF TAK, ALE NIE DO KONTROLI

Pojazdy wyłączone spod stosowania rozporządzenia 561/2006 można wyposażać w tachografy. Przy czym, zgodnie z informacją Inspektoratu Transportu Drogowego (ze strony www.gitd.gov.pl), wykonując przewozy zwolnione z obowiązku używania tachografów należy spełniać wymogi dotyczące czasu pracy w określonym rodzaju przewozów oraz udokumentować przyczynę zwolnienia.

Tachograf w takim przypadku musi być sprawny, można pozostawić w nim tarczkę (będzie stale zarysowywana), ale nie będzie stanowiła ona dokumentu potrzebnego do okazania odpowiednim służbom podczas kontroli.

W wytycznych kontrolnych z 28 lipca 2011 r. (www.gitd.gov.pl) GITD podkreślił jednak, że w sytuacji, gdy nie istnieje obowiązek prawny instalacji i używania tachografu, niedopuszczalne jest wywodzenie i egzekwowanie obowiązku okazywania do kontroli wykresówek lub wydruków z tego urządzenia. I to nawet wówczas, gdy podmiot wykonując przewóz nie prowadzi dokumentacji wymaganej przepisami ustawy o czasie pracy kierowców.

Żądanie do kontroli tego rodzaju dokumentów stanowiłoby przede wszystkim naruszenie art. 6 kodeksu postępowania administracyjnego, który stanowi, że organy administracji publicznej działają na podstawie przepisów prawa.