Na podstawie art. 286a ordynacji podatkowej (dalej: op) kontrolujący może w razie uzasadnionej potrzeby wezwać, w pilnych przypadkach także ustnie, pomocy organu policji, Straży Granicznej lub straży miejskiej (gminnej).
Przesłanką, która daje kontrolerom prawo domagania się tego typu pomocy, jest wystąpienie oporu uniemożliwiającego lub utrudniającego przeprowadzenie czynności kontrolnych.
W praktyce kontroler w takiej sytuacji przerywa wykonywanie czynności kontrolnych, wzywa na pomoc np. policję i wraz z policjantami kontynuuje przerwaną kontrolę. Jeżeli opór stawia żołnierz czynnej służby wojskowej, kontrolujący wzywa do pomocy właściwy organ wojskowy, chyba że zwłoka grozi udaremnieniem czynności kontrolnych, a na miejscu nie ma organu wojskowego.
Kontrolerzy mogą też uzyskać asystę funkcjonariuszy. Chodzi o zapewnienie sobie obecności np. policjantów jeszcze przed pojawieniem się problemów z przeprowadzeniem kontroli. Przesłanką dla skorzystania z asysty jest uzasadnione przypuszczenie, że kontroler natrafi na opór.
Ważne rozporządzenie
Na tej podstawie o tym, który organ jest właściwy do udzielenia pomocy albo asysty, decyduje miejsce wykonywania czynności kontrolnych. Organami tymi są:
- komendant powiatowy (miejski) policji, a w m.st. Warszawie – komendant rejonowy policji;
- komendant granicznej placówki kontrolnej Straży Granicznej;
- komendant straży miejskiej;
- komendant terenowej jednostki organizacyjnej Żandarmerii Wojskowej, a w miejscowościach, w których nie ma siedziby terenowej jednostki organizacyjnej Żandarmerii Wojskowej – dowódca (komendant) garnizonu.
Zakres wsparcia
Policja, straż miejska, Straż Graniczna i wojsko – w ramach posiadanych uprawnień – zapewniają kontrolerom:
- dostęp do miejsc, w których czynności kontrolne mają być wykonywane;
- porządek w miejscu przeprowadzania czynności kontrolnych;
- osobiste bezpieczeństwo kontrolującego oraz innych osób biorących udział w czynnościach kontrolnych.
Jest to wyliczenie przykładowe. Stąd, jeżeli kontroler będzie potrzebował innego działania, np. policjanta, otrzyma niezbędną pomoc, jeżeli jest zgodne z uprawnieniami policji i mieści się w pojęciu „pomoc" albo „asysta".
Konieczne spełnienie warunków
Wezwane służby (np. policjanci) mogą skorzystać ze środków przymusu bezpośredniego po spełnieniu przesłanek ich zastosowania, które są określone w przepisach dotyczących użycia tych środków. Stosowanie środków przymusu bezpośredniego jest możliwe jedynie w zakresie niezbędnym do umożliwienia przeprowadzenia czynności kontrolnych.
Jako przykłady takich działań rozporządzenie wskazuje na konieczność odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na kontrolującego oraz na inne osoby biorące udział w czynnościach kontrolnych. Zastosowanie środków przymusu bezpośredniego jest jednak dopuszczalne jedynie w sytuacji, gdy inne dostępne środki odpowiadające potrzebom wynikającym z zaistniałej sytuacji okażą się niewystarczające.
Asysta powinna być zaplanowana
W przypadku oporu uniemożliwiającego lub utrudniającego wykonywanie czynności kontrolnych policja, straż miejska, Straż Graniczna, wojsko są zobowiązane do udzielenia kontrolującemu pomocy niezwłocznie po otrzymaniu wezwania ustnie, telegraficznie, telefonicznie albo przy użyciu innych środków łączności.
Natomiast w odniesieniu do asysty przepisy rozporządzenia wprost przewidują, że asysta policji czy Straży Miejskiej ma charakter planowy. Przykładowo zasadą jest, że policjanci udzielają kontrolującemu asysty przy wykonywaniu czynności kontrolnych po otrzymaniu, co najmniej siedem dni przed terminem wykonywania tych czynności, pisemnego wezwania do jej udzielenia.
Większość podatników spodziewa się, że dopiero po ich sprzeciwie czy oporze co do np. udostępnienia pomieszczeń lub okazania dokumentów istnieje ryzyko pojawienia się policji. Dlatego są zaskoczeni, że już na samym początku kontroli, oprócz przedstawicieli fiskusa, w firmie pojawiają się wraz z kontrolerami policjanci. Przepisy pozwalają na taką sytuację.
Przykładowo fiskus prosił w przeszłości o pomoc policji lub straży miejskiej przy tzw. kontrolach na legitymację w zakresie ewidencjowania sprzedaży na kasach fiskalnych. Oczywiście od zasady, że asysta ma charakter planowy, są wyjątki. W pilnych przypadkach kontrolujący może wezwać asystę ustnie, telegraficznie, telefonicznie albo przy użyciu innych środków łączności.
Jest tak np., gdy zwłoka grozi udaremnieniem czynności kontrolnych. Po wystąpieniu takiej sytuacji kontrolujący jest obowiązany przesłać policji pisemne potwierdzenie wezwania w terminie trzech dni od dnia zakończenia czynności kontrolnych.
Weryfikacja uprawnień
Nie jest tak, że po jednym telefonie od kontrolera policjanci zjawiają się na miejscu kontroli i bezwarunkowo udzielają wsparcia przedstawicielom fiskusa.
Kontrolujący, wzywając pomoc lub asystę, jest obowiązany podać następujące dane: imię i nazwisko, stanowisko służbowe, numer legitymacji służbowej lub numer dowodu osobistego oraz nazwę organu wzywającego pomoc lub asystę. Policjant przed udzieleniem pomocy lub asysty wyjaśnia, czy kontrolujący jest uprawniony do przeprowadzenia kontroli. W tym celu może żądać okazania przez kontrolującego:
1) upoważnienia do przeprowadzenia kontroli podatkowej oraz legitymacji służbowej lub dowodu osobistego, jeżeli kontrolujący nie ma obowiązku posiadania legitymacji;
2) legitymacji służbowej w przypadku wszczynania kontroli podatkowej na podstawie art. 284a § 1 ordynacji podatkowej (tzw. kontrola na legitymację).
Dodatkowo z przebiegu swoich czynności policjant albo strażnik miejski sporządza notatkę urzędową zawierającą określenie terminu i miejsca przeprowadzonej kontroli, imię i nazwisko kontrolującego, oznaczenie osoby kontrolowanej oraz opis czynności wykonanych w ramach udzielonej pomocy lub asysty, a także imiona i nazwiska osób je przeprowadzających.
Niekiedy podatnicy twierdzą, że policjanci swoimi działaniami w czasie kontroli spowodowali szkodę. Jeżeli podatnik zdecyduje się na skierowanie pozwu cywilnego przeciwko policji z żądaniem odszkodowania, notatka taka będzie istotnym dokumentem w aktach sprawy cywilnej.
Sąd może uchylić decyzję
Artykuł 122 op ustanawia zasadę prawdy obiektywnej. Przepis nakazuje organom podatkowym podjęcie wszelkich działań mających na celu dokładne wyjaśnienie stanu faktycznego oraz załatwienie sprawy w postępowaniu podatkowym. Realizacji tej zasady służy art. 187 § 1 op nakładający na organy podatkowe obowiązek zgromadzenia i wyczerpującego rozważenia całokształtu materiału dowodowego sprawy.
Obowiązek ten jest niezależny od tego, czy niezbędny materiał dowodowy potwierdza stanowisko strony, czy też je podważa. Możliwość skorzystania z pomocy np. policji sprawia, że sądy administracyjne uchylają decyzje podatkowe, jeżeli organ podatkowy odstąpił wskutek oporu kontrolowanego od wykonania czynności kontrolnych. Sądy argumentują – „wystarczyło wezwać policję i dowód byłby przeprowadzony" >patrz ramka.
Doprowadzenie na przesłuchanie
Policja może też – zdaniem części sądów - pomóc w doprowadzeniu na przesłuchanie. I także w stosunku do tej czynności sądy administracyjne zarzucały w przeszłości fiskusowi nieskorzystanie z pomocy policji. 29 lipca 2011 r. WSA w Warszawie (III SA/Wa 1487/11) zarzucił organom podatkowym, że nie doprowadziły do przesłuchania świadka.
Wezwanie zostało prawidłowe doręczone, jednak świadek nie stawił się w siedzibie organu. Zdaniem sądu okoliczność ta nie zwalnia organu od podjęcia dodatkowych czynności w celu doprowadzenia do przesłuchania.
Treść rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych z 1 kwietnia 2003 r. uprawnia bowiem organ kontroli skarbowej także do żądania od organów wskazanych w tym rozporządzeniu pomocy przy przeprowadzeniu dowodu z przesłuchania świadka, który dobrowolnie nie stawia się na wezwanie tego organu. Pomoc ta w ocenie sądu powinna polegać na przymusowym doprowadzeniu świadka do organu w celu przesłuchania go.
Obecność nie zawsze uzasadniona
Niekiedy podatnicy twierdzą, że obecność np. policjantów w czasie kontroli była rodzajem demonstracji siły oraz wywierania presji i starają się podważyć na tej podstawie wyniki kontroli.
Artykuł 77 ust. 4–6 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej mówi, że przedsiębiorcy, który poniósł szkodę na skutek przeprowadzenia czynności kontrolnych z naruszeniem przepisów prawa w zakresie kontroli działalności gospodarczej przedsiębiorcy, przysługuje odszkodowanie (według reguł ogólnych).
Dowody przeprowadzone w toku kontroli przez organ kontroli z naruszeniem przepisów prawa w zakresie kontroli działalności gospodarczej przedsiębiorcy, nie mogą stanowić dowodu w żadnym postępowaniu administracyjnym, podatkowym, karnym lub karnoskarbowym dotyczącym kontrolowanego przedsiębiorcy, jeżeli te naruszenia miały istotny wpływ na wyniki kontroli.
Przykład
Policja udzieliła kontrolerom asysty w sytuacji, kiedy nie było to w żaden sposób uzasadnione. Czy powołane przepisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej mogą być podstawą pozbawienia mocy prawnej zebranych dowodów przeciwko przedsiębiorcy?
W praktyce nie. Policjanci nie przeprowadzają czynności kontrolnych, udzielając pomocy albo asysty. Ich zadaniem jest jedynie umożliwienie wykonania zadań kontrolnych realizowanych przez kontrolerów.
25 sierpnia 2006 r. WSA w Gdańsku wydał wyrok (I SA/Gd 384/05),
w którym uznał, że zarzut niezasadnego powołania asysty policji w celu przeprowadzenia dowodu ze świadków nie jest usprawiedliwiony. Organ kontroli skarbowej skorzystał z asysty zgodnie z art. 286a § 1 op.
Uchybienie formalne polegające na tym, że wezwanie pomocy policji nastąpiło na wniosek organu kontroli skarbowej, a nie kontrolującego, nie miało wpływu na wynik sprawy. Dodatkowo kontrolowany nie wykazał, że skorzystanie z asysty mogło mieć wpływ na wynik sprawy.
Sąd przyznał, że przeprowadzanie czynności urzędowych może powodować dyskomfort czy też stres u osób biorących w nich udział. Nie można jednak, zdaniem sądu, z tej okoliczności wywodzić, że osoba przesłuchiwana w charakterze świadka, nawet w obecności policji, mija się z prawdą. Sąd zauważył, że skarżący poza gołosłownym zarzutem nie wykazał, żeby na świadków był wywierany jakikolwiek nacisk.
Inna byłaby sytuacja, gdyby policjanci jednak uczestniczyli w czynnościach kontrolnych, np. nie tyle umożliwili wejście kontrolerów do magazynu, ile w zastępstwie kontrolerów przeprowadzili jego oględziny. Jest wątpliwe, czy taka aktywność policjantów niemających prawa przeprowadzania czynności kontrolnych pozwoli zachować moc prawną zgromadzonych dowodów przed sądem administracyjnym.
WSA w Warszawie o obowiązkach kontrolującego 11 marca 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał wyrok (III SA/Wa 2058/07),
w którym niewezwanie policji uznał za błąd ze strony kontrolerów. Przedmiotem sporu z podatnikiem była wysokość stawki podatku od nieruchomości. Kontrolerzy chcieli sprawdzić, czy w pomieszczeniu były świadczone usługi medyczne, co dawałoby kontrolowanemu prawo do niższego podatku od nieruchomości.
Kontrolowany odmówił udostępnienia kontrolerom spornego pomieszczenia. Fiskus do obliczenia podatku przyjął najwyższą stawkę podatku od nieruchomości.
Sąd uchylił niekorzystną decyzję. Wskazał na ustawowe prawo kontrolerów do wstępu na teren, do budynku lub do lokalu mieszkalnego kontrolowanego w celu dokonania oględzin, jeżeli jest to niezbędne dla ustalenia lub określenia wysokości zobowiązania podatkowego lub podstawy opodatkowania.
Sąd uznał, że w sytuacji, gdy kontrolujący ma takie instrumenty prawne jak prawo do wezwania policji na pomoc, nieudostępnienie lokalu przez podatnika nie zwalnia organu podatkowego z obowiązku ustalenia prawidłowej podstawy opodatkowania i wyjaśnienia sposobu użytkowania nieruchomości.
Nie ma przepisu, z którego wynikałoby, że w przypadku nieudostępnienia lokalu do oględzin organ podatkowy ma prawo nałożyć podatek od nieruchomości w maksymalnej stawce. Organ podatkowy powinien ustalić, czy w rzeczywistości niektóre pomieszczenia przeznaczone są na świadczenie usług w zakresie zdrowia – tak jak twierdzili podatnicy – czy też jest zupełnie inaczej.