Przedawnienie roszczeń polega na tym, że po upływie określonego w ustawie czasu nie można skutecznie dochodzić realizacji zobowiązania od osoby zobowiązanej. Wskutek upływu przedawnienia pracownik nie będzie mógł zatem skutecznie domagać się wykonania przez pracodawcę np. zapłaty wynagrodzenia, jeśli pracodawca skorzysta przed sądem z zarzutu przedawnienia.

Trzy lata

Kodeks pracy zawierający własną regulację przedawnienia roszczeń wprowadził jako zasadniczy trzyletni jego termin. Zgodnie z art. 291 § 1 kodeksu pracy roszczenia ze stosunku pracy przedawniają się z upływem trzech lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.

Termin ten wiąże zarówno podwładnych, jak i uprawnionych członków rodziny zmarłego pracownika (np. w zakresie roszczeń członków rodziny zmarłego pracownika o zapłatę odprawy pośmiertnej). Ponadto termin z art. 291 k.p. odnosi się do wszelkich roszczeń ze stosunku pracy nawiązanego na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania i spółdzielczej umowy o pracę, zarówno o charakterze majątkowym, jak i niemajątkowych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 8 czerwca 1977 r., I PRN37/77, oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 15 lutego 1996 r., III APr 1/96).

Wymagalność przede wszystkim

Początkiem biegu terminu przedawnienia, ustanowionego w art. 291 § 1 k.p., jest dzień, w którym roszczenie pracownika stało się wymagalne. A przypada to w dniu, w którym uprawniony mógł już zażądać spełnienia świadczenia, np. zapłaty pensji. Tak też wskazał SN w wyroku z 25 marca 1981 r. (I PRN 6/81).

Wymagalność poszczególnych świadczeń pracowniczych określa wyraźnie prawo pracy. Stanowi, kiedy szef musi wykonać określone zobowiązanie. Przykładowo można tu wskazać na art. 85 § 2 k.p. Według niego wynagrodzenie za pracę płatne raz w miesiącu reguluje się z dołu, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych dziesięciu dni następnego miesiąca kalendarzowego.

Kolejna ilustracja to art. 5 ust. 2 ustawy z 12 grudnia 1997 r. o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej (DzU nr 160, poz. 1080 ze zm.). Zgodnie z nim dodatkowe wynagrodzenie roczne (tzw. trzynastka) wypłaca się zasadniczo nie później niż w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku kalendarzowego następującego po roku, za który przysługuje trzynastka.

Przykład

W czasie zatrudnienia pani Anna nabyła prawo do trzynastki za 2006 r. Pracodawca odmówił jednak jej wypłaty. Twierdził, że pracownica nie ma do niej prawa. Początkowo pani Anna zgodziła się z tym stanowiskiem szefa, ale po uzyskaniu porady prawnej postanowiła wnieść pozew do sądu. Zrobiła to jednak dopiero 4 lipca 2010 r.

W odpowiedzi na pozew pracodawca zgłosił zarzut przedawnienia tego roszczenia. Wskazał, że upłynęły już trzy lata od daty jego wymagalności. Ponieważ trzynastka za rok 2006 stała się wymagalna z 31 marca 2007 r., a bieg przedawnienia nie został wcześniej przerwany, sąd oddalił powództwo.

Roszczenie pani Anny już się przedawniło.

Bezwzględnie obowiązują

Normy określające terminy przedawnienia roszczeń mają charakter norm bezwzględnie obowiązujących (tzw. iuris cogentis). Nie wolno zatem w drodze czynności prawnej (np. umowy) zmienić tych dat ustalonych w prawie, niezależnie od tego, jak będą korzystne dla pracownika. Wskazuje na to wprost art. 291 § 4 k.p. W myśl niego terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną. Zatem umową strony nie przedłużą lub nie skrócą czy nie wyłączą okresów przedawnienia roszczeń pracowniczych.

Przepis ten wyłącza także możliwość modyfikacji terminów przedawnienia roszczeń ze stosunku pracy w specyficznych źródłach prawa pracy, czyli w układach zbiorowych pracy, regulaminach pracy i innych opartych na ustawie porozumieniach zbiorowych, regulaminach i statutach określających prawa i obowiązki stron stosunku pracy.

Przy wyrok lub ugodzie

Art. 291 § 5 k.p. zawiera jednak wyjątek od ogólnego, trzyletniego terminu przedawnienia. Zgodnie z nim roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem organu powołanego do rozstrzygania sporów, jak i to stwierdzone ugodą zawartą w trybie określonym w kodeksie przed takim organem, przedawnia się z upływem dziesięciu lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia lub zawarcia ugody. Znacznie przedłuża to czas przedawnienia roszczeń w ten sposób stwierdzonych.

Przepis ten dotyczy jednak tylko ugód zawartych przed organem uprawnionym do rozstrzygania sporów, czyli sądem lub komisją pojednawczą. Nie stosuje się go natomiast do ugód pozasądowych. Tak też wskazał SN w wyroku z 11 lipca 1989 r. (I PR 287/89).

Można się zrzec...

Osoba, wobec której przysługuje roszczenie, może po upływie okresu przedawnienia zrzec się prawa do korzystania z tego zarzutu. Przykładowo pracodawca, wobec którego pracownik występuje z żądaniem, które uległo już przedawnieniu, zrzeka się korzystania z tego argumentu.

Wolno to zrobić w sposób wyraźny lub dorozumiany. Przyjmuje się jednak, że warunkiem skuteczności takiego zrzeczenia się jest w obu wypadkach to, że zrzekający się musi mieć wiedzę o przedawnieniu się roszczenia. Potwierdził to SN w wyroku z 5 września 2001 r. (I PKN 622/00).

Argumentował, że zrzeczenie się korzystania z przedawnienia (art. 292 k.p.) wymaga świadomego i celowego oświadczenia woli przez uprawnioną do tego stronę, że nie czyni użytku z przysługującego jej prawa uchylenia się od zaspokojenia przedawnionego roszczenia.

Przykład

W okresie wypowiedzenia pracownik domaga się udzielenia czterech dni zaległego urlopu wypoczynkowego z 2007 r. Choć roszczenie o te wakacje już się przedawniło, pracodawca przystaje na to, aby w czasie wymówienia wybrał i te dni.

...i to w każdej formie

Zrzeczenie się korzystania z przedawnienia powinno polegać na złożeniu oświadczenia woli przez osobę, przeciw której roszczenie zostało skierowane.

Ponieważ kodeks pracy nie określa formy takiego oświadczenia woli, wolno je złożyć zarówno ustnie, jak i pisemnie. Natomiast dorozumiane zrzeczenie się korzystania z zarzutu przedawnienia powinno w sposób dostateczny wyrażać swoją treść.

Korzystniej z układu lub regulaminu

Przy ustaleniu wymagalności świadczenia ze stosunku pracy istotne są także przepisy układów zbiorowych pracy czy regulaminów wynagradzania. Mogą one bowiem przewidywać inne, korzystniejsze dla załogi postanowienia w sprawie terminów wymagalności poszczególnych świadczeń, np. dodatków stażowych czy nagród jubileuszowych.

Jeżeli natomiast data spełnienia określonego świadczenia pracowniczego nie jest oznaczona ani nie wynika z właściwości zobowiązania, ma być ono zrealizowane niezwłocznie po wezwaniu pracodawcy do jego wykonania (art. 455 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).