Na pytania czytelników odpowiada Edyta Sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych

- Poświadczając częściową niezdolność podwładnego do pracy, lekarz orzecznik ZUS podał kod i informację o schorzeniu szczególnym wymienionym w art. 26a ust. 1b ustawy o rehabilitacji po 1 stycznia 2011 tylko w sentencji tego orzeczenia. Czy to uprawnia pracodawcę do otrzymania zwiększonego dofinansowania wynagrodzenia tego pracownika?

Tak. Kwota dofinansowania wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych po 1 stycznia 2011 zwiększa się o 40 proc. najniższego wynagrodzenia dla niepełnosprawnych, wobec których orzeczono chorobę psychiczną, upośledzenie umysłowe, całościowe zaburzenia rozwojowe lub epilepsję, oraz osób niewidomych.

Tak stanowi art. 26a ust. 1b ustawy z 27 sierpnia 1997 o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (DzU z 2011 r. nr 127, poz. 721 ze zm., dalej ustawa o rehabilitacji).

Z interpretacji Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych wynika, że użycie w art. 26a ust. 1b ustawy wyrazu „orzeczono” oznacza, że dokumentem potwierdzającym te schorzenia musi być orzeczenie (lub wyrok rozstrzygający w zakresie objętym tym orzeczeniem).

Ustawodawca nie ustanowił jednak, gdzie w orzeczeniu ma być potwierdzone schorzenie. Zatem to, że osoba legitymująca się takim dokumentem jest tą, u której stwierdzono szczególne schorzenie, może wynikać z sentencji, symbolu przyczyny niepełnosprawności, wskazań czy uzasadnienia.

Jeżeli w orzeczeniu, o którym mowa w art. 5 lub art. 62 ustawy o rehabilitacji, w uzasadnieniu podano dodatkowo np. że ta osoba jest psychicznie chora lub że osoba z epilepsją potrzebuje wsparcia, to wystarczy. Taki dokument potwierdza jej szczególne schorzenia.

Pracownica emerytka, będąca osobą niepełnosprawną od 1998 r., ostatnie orzeczenie miała wydane 26 sierpnia 2010 o zaliczeniu jej do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności – trwale. Wydał to orzeczenie miejski zespół ds. orzekania o niepełnosprawności. 12 sierpnia 2011 wystąpiła z wnioskiem do ZUS o ustalenie uprawnień do dodatku pielęgnacyjnego. 14 września dostarczyła orzeczenie lekarza ZUS, z którego wynika, że jest „niezdolna do samodzielnej egzystencji do 30 września 2012”. Czy tę osobę można zaliczyć do stanu zatrudnienia jako niepełnosprawną w stopniu znacznym i pobierać na nią dofinansowanie?

Tak. Zgodnie z art. 5 ustawy o rehabilitacji orzeczenie lekarza orzecznika ZUS o:

– 1 września – 31 grudnia  1997 jest traktowane do czasu upływu ważności na równi z tym o lekkim stopniu niepełnosprawności, zgodnie z ówczesnym § 17 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 21 sierpnia 1997 w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stopniu niepełnosprawności, trybu postępowania przy orzekaniu oraz zakresu, składu i sposobu działania zespołów orzekających o stopniu niepełnosprawności (DzU nr 100, poz. 627),

– 1 stycznia – 16 sierpnia  1998 jest traktowane do czasu upływu ważności na równi z tym o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, zgodnie z ówczesnym art. 5 pkt 3 ustawy o rehabilitacji (DzU z 1997 r. nr 123, poz. 776), oraz

– 17 sierpnia 1998 jest traktowane na równi z orzeczeniem o lekkim stopniu niepełnosprawności, zgodnie z art. 5 pkt 3 ustawy o rehabilitacji.

Jeżeli zatem z orzeczenia lekarza ZUS wynika, że niezdolność do samodzielnej egzystencji ustalono na podstawie art. 13 ust. 5 ustawy z 17 grudnia  1998 o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, to jest ono traktowane na równi z tym o znacznym stopniu niepełnosprawności.

Czytelnik może więc na tę osobę ubiegać się o dofinansowanie, bo na pracowników w stopniu znacznym, którzy mają ustalone nawet prawo do emerytury, w dalszym ciągu ono przysługuje.

Pracownik orzeczenie o niepełnosprawności miał do końca sierpnia. Złożył dokumenty do komisji 1 września br. i dowiedział się, że zbierze się ona na przełomie listopada i grudnia. Czy pracodawca z tzw. otwartego rynku może teraz pobierać na niego dofinansowanie? Czy dopiero po dostarczeniu przez niego nowego orzeczenia będzie mógł wstecznie skorygować te okresy?

Od 1 września br. pracodawcy nie wolno traktować tego pracownika jako niepełnosprawnego. Tym samym nie może za niego dostać miesięcznego dofinansowania. Stanie się to dopiero wtedy, gdy podwładny dostarczy firmie kolejne orzeczenie. Z niego musi jednak wynikać ciągłość, czyli że niepełnosprawność istnieje od np. 2010 r., stopień niepełnosprawności lekki od 2010 r.

W związku z tym że pracownik złożył wniosek o następne orzeczenie w dniu kolejnym po upływie ważności poprzedniego, pracodawca będzie mógł zastosować art. 2a ust. 2 ustawy o rehabilitacji. Dzięki temu ponownie zaliczy go do niepełnosprawnych od 1 września br., uzyskując na niego pomoc z PFRON. Od tego dnia też zrobi korekty druków Wn-D, załączników INF-D-P oraz obowiązkowo korekty INF-1.

Podkreślam jednak, że prawo do korekt ma wynikać z kolejnego orzeczenia.

Zatem między obydwoma dokumentami musi być ciągłość i pracownik w całym tym okresie przerwy ma być osobą niepełnosprawną. Jeżeli jednak z kolejnego orzeczenia nie będzie wynikała ciągłość, czyli komisja ustali, że jego niepełnosprawność oraz stopień lekki istnieją np. od 15 grudnia 2011 (dnia posiedzenia, choć takie przypadki są rzadkie), wtedy wygaśnie tzw. efekt zachęty i pracodawcy nie będzie przysługiwało dofinansowanie.

Zobacz serwis » Dobra Firma » Kadry i płace » Niepełnosprawny w firmie » Dofinansowanie wynagrodzeń