Od 14 lipca 2011 r. obowiązuje, dodany przez nowelę z 26 maja 2011 r. (DzU nr 134, poz. 779), art. 15a ustawy o grach hazardowych, który zobowiązuje podmiot urządzający taką grę do rejestracji wszystkich gości kasyna.
Na podstawie tego przepisu ma być prowadzony rejestr gości, który obejmie imię i nazwisko osoby wchodzącej, serię i numer dokumentu potwierdzającego wiek i tożsamość, adres zamieszkania, obywatelstwo oraz numer PESEL, a gdy go nie ma – datę urodzenia. Niezależnie od tego – na podstawie art. 15b – w kasynie ma następować audiowizualna rejestracja przebiegu gier. Rejestr i zapis audiowizualny mają być przechowywane przez trzy lata, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym dokonano rejestracji.
Zgromadzone dane będą udostępniane jedynie określonym w ustawie organom (m.in. Służbie Celnej, inspektorom kontroli skarbowej i policji).
Ustawodawca tylko dla kontroli zaświadczeń o wygranej oraz egzekwowania orzeczonego zakazu wstępu do kasyna zdecydował się zatem na daleko idącą ingerencję w sferę ochrony danych osobowych wszystkich, którzy znajdą się w określonej sytuacji, w tym przypadku – w kasynie.
Należy pamiętać, że zebrane w rejestrze dane osobowe będzie można przyporządkować do nagranych wizerunków i dźwięków. Powstają wątpliwości, czy taka ingerencja jest niezbędna dla osiągnięcia celów zamierzonych przez władze publiczne i czy nie można do nich dojść innymi, skuteczniejszymi środkami. Na przykład tworząc centralną bazę danych osób, wobec których sądy orzekły zakaz wstępu do ośrodków gry, z którą to bazą można byłoby porównywać online PESEL gości bez potrzeby utrwalania go w rejestrze.
Inny problem to gwarancja ochrony już zgromadzonych w kasynie danych ze względu na znaczne niebezpieczeństwo ich użycia w nieprzewidzianych przez prawo celach, np. oceny sytuacji majątkowej lub osobistej gościa. W praktyce niewystarczające mogą się okazać ogólne zasady ochrony danych osobowych i ich kontroli przez generalnego inspektora ochrony danych osobowych. Ustawa o grach hazardowych prawie nie zajmuje się tymi zagadnieniami.
Autor jest adiunktem w Instytucie Nauk Prawnych PAN
—oprac. g.l.