Kredyt to jeden z rodzajów unijnych dotacji dla firm z programu „Innowacyjna gospodarka" (działanie 4.3). Przedsiębiorcy mogą pozyskać środki na inwestycje polegające na wdrożeniu własnej lub nabytej, nowej technologii i rozpoczęcie sprzedaży produktów bądź usług w wyniku jej zastosowania.
Dotychczasowe zainteresowanie przedsiębiorców tymi pieniędzmi było jednak nikłe ze względu na skomplikowany proces ich pozyskiwania. Teraz ma się to zmienić dzięki nowelizacji ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej. – Najważniejsze zmiany to: wypłata premii bezpośrednio po realizacji inwestycji, bez dotychczasowej konieczności dokumentowania sprzedaży towarów i usług wyprodukowanych z udziałem nowej technologii, oraz możliwość udzielenia wsparcia także na technologie w postaci nieopatentowanej wiedzy technicznej. Istotne jest także zwiększenie wysokości premii poprzez zwiększenie podstawy kalkulacji wsparcia – wylicza Arkadiusz Lewicki ze Związku Banków Polskich.
1,2 mld zł jest do wykorzystania z Funduszu Kredytu Technologicznego
Jak się dowiedziała „Rz", już w piątek ma zostać ogłoszony koniec naboru wniosków na starych zasadach. Nowy, na bardziej przyjaznych warunkach ma ruszyć w maju. Dzięki temu w najbliższych miesiącach do przedsiębiorców trafi ponad 300 mln zł w postaci częściowej spłaty kredytu na zakup i wdrożenie nowej technologii. Ogółem na firmy czeka 1,2 mld zł.