Przedsiębiorca zamiast świadczyć na rzecz drugiego przedsiębiorcy i jednocześnie oczekiwać od niego tego samego, może umorzyć świadczenie wyższe o niższe. To efektywny sposób dokonywania wzajemnego rozliczenia. Skutek takiego zachowania jest równoważny spełnieniu świadczenia.
Potwierdza to [b]wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 9 kwietnia 2009 r. (V ACa 38/09)[/b]. Zgodnie z nim „potrącenie jest (...) czynnością materialnoprawną, której celem jest doprowadzenie do wygaśnięcia wzajemnych zobowiązań”.
[srodtytul]Jakie przesłanki[/srodtytul]
Z art. 498 [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/1900_89/DU1964Nr%2016poz%20%2093.asp ]kodeksu cywilnego[/link] wynika, że potrącenie jest skuteczne, jeśli spełnione zostaną określone w nim warunki. Po pierwsze wierzytelności muszą być wzajemne, co oznacza, że każda ze stron musi być wierzycielem drugiej i jednocześnie jej dłużnikiem.
Zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach art. 498 § 1 k.c. nie ma zastosowania „do wielostronnych porozumień kompensacyjnych, w których między dwoma podmiotami nie występuje bezpośredni stosunek zadłużenia i jednocześnie wierzytelności” [b](wyrok z 3 grudnia 2009 r., I SA/Gl 857/09).[/b]
Wierzytelności powinny być jednorodzajowe. Przepis mówi również, że ich przedmiotem powinny być pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku. W praktyce jednak w umowach wzajemnych zazwyczaj świadczenie jednej strony polega na zapłacie, drugiej jest zupełnie inne.
Wzajemność wierzytelności bierze się najczęściej stąd, że strony pozostają ze sobą w kilku stosunkach zobowiązaniowych, występując przemiennie w roli dłużnika i wierzyciela, co daje podstawy do potrącenia.
Kolejny warunek, pozwalający skorzystać z potrącenia a wymieniony w art. 489 k.c., to wymagalność obu wierzytelności. Chodzi o taki stan rzeczy, w którym powstaje dla wierzyciela możliwość żądania od dłużnika, aby spełnił świadczenie.
Następna przesłanka to zaskarżalność wierzytelności, czyli możliwość dochodzenia ich przed sądem lub innym organem państwowym. Potwierdził to Sąd Apelacyjny w Poznaniu.
Orzekł: „warunkiem potrącenia nie jest stwierdzenie wymagalności roszczenia tytułem sądowym, a jedynie możliwość jego dochodzenia przed sądem. Do sądu należy natomiast ustalenie, czy wierzytelność rzeczywiście istniała i w konsekwencji, czy z mocy art. 498 § 2 k.c. doszło do wzajemnego umorzenia wierzytelności” [b](wyrok z 31 maja 2006 r., I ACa 1390/05). [/b]
Jak wynika bowiem z § 2 art. 498 k.c., wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Jednak tak naprawdę o wysokości umarzanych zobowiązań decyduje ta strona, która korzysta z potrącenia. Nie musi w końcu przedstawiać do potrącenia całej przysługującej jej wierzytelności, a tylko jej część.
Pamiętajmy też, że skutkiem złożenia oświadczenia o potrąceniu może być jedynie wzajemne umorzenie wierzytelności faktycznie istniejących [b](wyrok Sądu Najwyższego z 14 listopada 2008 r., V CSK 169/08) - czytaj więcej w artykule [link=http://www.rp.pl/artykul/238057.html]"Zgadzając się na potrącenie długu nie musimy wcale uznawać roszczenia"[/link]. [/b]
Dla uznania zatem, że potrącenie wywołało skutek w postaci wygaśnięcia (umorzenia) wzajemnych wierzytelności, nie wystarczy samo powoływanie się przez składających oświadczenie o potrąceniu na fakt przysługiwania im wierzytelności przeznaczonej do potrącenia.
Zdaniem Sądu Najwyższego istnienie tej wierzytelności muszą udowodnić[b] (wyrok z 14 listopada 2006 r., II CSK 192/06).[/b]
[srodtytul]Konieczne oświadczenie[/srodtytul]
Potrącenie następuje na mocy oświadczenia złożonego drugiej stronie zobacz wzór Oświadczenie o potrąceniu wierzytelności .
Bez niego nie dojdzie do umorzenia wierzytelności. Co istotne, zgoda drugiej strony na potrącenie nie jest potrzebna.
[ramka] [b]Zobacz [link=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/prawo/pdf/potracenie_wierzytelnosci.pdf]Oświadczenie o potrąceniu wierzytelności[/link][/b][/ramka]
Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe, czyli od chwili, gdy powstaje uprawnienie, pozwalające w jednostronnym oświadczeniu woli doprowadzić do potrącenia.
[ramka][b]Przykład[/b]
Jeśli na przykład dłużnik popadł w zwłokę ze spełnieniem swojego świadczenia i dojdzie do potrącenia, to skutki zwłoki przestaną być aktualne, bo potrącenie jest równoważne spełnieniu świadczenia.
Nie trzeba więc płacić odsetek za zwłokę czy kary umownej. Nie ma też obowiązku naprawiania szkody, jeśli taka, na skutek zwłoki, się pojawiła.[/ramka]
Sąd Apelacyjny w Katowicach w cytowanym już wyroku stwierdził, że potrącenie jest uprawnieniem wierzyciela wzajemnego. Jest obojętne, kiedy oświadczenie o potrąceniu zostanie złożone. Ważne jest natomiast, aby zostało złożone w taki sposób, aby druga strona mogła zapoznać się z jego treścią.
Aby wyeliminować niedomówienia, jakie w praktyce mogą się przy tej okazji pojawić, przyjmuje się, że wystarczy przesłać oświadczenie pod wskazany adres bądź numer faksu. Można zrobić to osobiście lub przez pełnomocnika. Ważne jest, by posiadał odpowiednie umocowanie.
[srodtytul]Jest możliwość, a nie obowiązek[/srodtytul]
Jak zauważa Sąd Apelacyjny w Katowicach: „powstanie możliwości potrącenia nie stwarza obowiązku jego dokonania. Granicą czasową skorzystania z tego uprawnienia (...) jest zakończenie fazy kompensacyjnej z powodu odpadnięcia przesłanek, w szczególności na skutek zapłaty jednej z wierzytelności, czy jej wygaśnięcia na innej podstawie”.
Sąd Najwyższy podkreśla natomiast, że w tym czasie, czyli w fazie kompensacyjnej, wierzyciel może – według własnego uznania – zażądać spełnienia świadczenia albo dokonać potrącenia, albo zachować się całkowicie pasywnie, nie musi realizować swojej należności [b](wyrok z 20 czerwca 2008 r., IV CSK 49/08).[/b]
[srodtytul]Czasem do umorzenia nie dojdzie[/srodtytul]
Przepisy zawierają pewne ograniczenia. Art. 505 k.c. wymienia wierzytelności, które nie mogą być umorzone, nawet gdyby wierzyciel chciał, aby tak się stało.
Potrącenie nie wchodzi w grę w odniesieniu do wierzytelności nieulegającej zajęciu. Podobnie w przypadku wierzytelności o dostarczenie środków utrzymania (są to przede wszystkim wierzytelności alimentacyjne).
Sąd Najwyższy stwierdził jednak: okoliczność, że wierzytelność z tytułu kaucji mieszkaniowej została zajęta na zaspokojenie należności alimentacyjnych, nie stoi na przeszkodzie potrąceniu jej z wierzytelnością z tytułu zaległego czynszu, jeśli ta ostatnia wierzytelność stała się wymagalna przed dokonaniem zajęcia [b](wyrok z 21 czerwca 1971 r., II CR 180/72).[/b]
Przez potrącenie nie mogą być również umorzone wierzytelności wynikające z czynów niedozwolonych a także takie, co do których potrącenie jest wyłączone przez przepisy szczególne.
Przykładem takich przepisów jest art. 122 § 1 [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/1900_89/DU1964Nr%2043poz%20296a.asp]kodeksu postępowania cywilnego[/link], w myśl którego adwokat lub radca prawny ma prawo ściągnąć należne mu wynagrodzenie i zwrot wydatków zasądzonych na rzecz strony od przeciwnika, a przeciwnik nie może czynić żadnych potrąceń (z wyjątkiem kosztów nawzajem mu przyznanych od strony zwolnionej od kosztów sądowych).
[srodtytul]Strony mogą zdecydować same[/srodtytul]
Poza potrąceniem tzw. ustawowym (uregulowanym w art. 498 k.c.) w praktyce funkcjonuje potrącenie umowne, będące umową dwustronną zawartą w ramach swobody umów (art. 353[sup]1[/sup] k.c.).
Nie jest ono obwarowane jakimikolwiek szczególnymi wymogami czy zakazami, jak te określone w przepisach normujących potrącenie ustawowe.
[ramka] [b]Zobacz [link=http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/prawo/pdf/potracenie_wierzytelnosci.pdf]Oświadczenie o potrąceniu wierzytelności[/link][/b][/ramka]
[ramka] [b]Czytaj też artykuł [link=http://www.rp.pl/artykul/244012.html]"Rzecz użyczoną utrzymuje ten, kto z niej korzysta"[/link][/b][/ramka]