To zupełnie odmienne stanowisko od tego, jakie zaprezentowali nasi eksperci i resort pracy (DF z 18 czerwca). W ich opinii, ustalając odszkodowanie, określone w art. 55 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link], trzeba uwzględnić przysługujące, choć niewypłacone składniki zmienne (np. prowizje czy zmienne premie).
Zatem jeśli pracownik rozwiązuje angaż bez wypowiedzenia, bo firma nie wypłaca wynagrodzeń, nie traciłby na odszkodowaniu, które się z tego tytułu należy. Również inne należności liczone jak ekwiwalent urlopowy (m.in. odprawy emerytalno-rentowe czy sam ekwiwalent urlopowy) otrzymałby w niezaniżonej wysokości. Jednak za sprawą interpretacji inspekcji pracy znajdzie się w niekorzystnej sytuacji.
GIP uważa, że gdy składniki zmienne nie są wypłacane w okresie trzech miesięcy poprzedzających nabycie prawa do odszkodowania, to nie ma podstaw do ich uwzględnienia w podstawie świadczenia należnego z racji ustania zatrudnienia w trybie art. 55 k.p.
Jego zdaniem w takim wypadku trzeba je naliczyć jedynie z wynagrodzenia określonego w stawce miesięcznej w stałej wysokości. A pracownik może dochodzić w sądzie zarówno wypłaty zaległości, jak i wyrównania kwoty otrzymanego odszkodowania.
[ramka][b]Zobacz [link=http://www.rp.pl/artykul/77510,538808-Stanowisko-GIP-w-sprawie-obliczania-odszkodowania-z-art--55---1-1--k-p--w-razie-niewyplacania-skladnikow-zmiennych.html]Stanowisko Głównego Inspektoratu Pracy z 15 września 2010 r. w sprawie obliczania odszkodowania z art. 55 § 11 k.p. w razie niewypłacania składników zmiennych GPP-364-4560- 47-1/10/PE/RP[/link][/b][/ramka]