Aktualizacja: 14.05.2020 06:35 Publikacja: 13.05.2020 19:13
Foto: Adobe Stock
Zagrożenie koronawirusem spowodowało, że wielu przedsiębiorców musiało przenieść się z siedziby kontrahenta do własnego mieszkania. Minus: sami muszą kupować rzeczy, jakie do tej pory mieli za darmo. Plus: mają większe możliwości naliczania kosztów, dzięki czemu zmniejszą swój podatek.
– Samozatrudnieni, czyli osoby, które przeszły z etatu na własną działalność, z reguły korzystają z infrastruktury kontrahenta. W obecnej sytuacji, gdy większość biur jest pozamykana, muszą sami zainwestować w wyposażenie firmy. Począwszy od droższych zakupów, jak dobrej klasy komputer z urządzeniami peryferyjnymi, porządne oprogramowanie czy nowe biurko, skończywszy na drobiazgach, takich jak papier, tusz do drukarki czy długopisy – mówi Szymon Krawczyk, doradca podatkowy, właściciel kancelarii doradztwa podatkowego.
Akcja upraszczania przepisów to już nie tylko pomysły zespołu Brzoski i rządowe zapowiedzi. To pierwsze gotowe u...
Obowiązująca od piątku ustawa nakłada na deweloperów obowiązek informowania na swojej stronie internetowej poten...
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas