Do oszczędzania energii namawiają nie tylko organizacje ekologiczne i rządowe agendy, ale także producenci i dystrybutorzy energii. Wydają oni specjalne poradniki, jak zmniejszyć zużycie energii w domu i w firmie.

– Wystarczy zmiana nawyków, ale wbrew pozorom o to może być najtrudniej. To tak jak ze zmianą mentalności – mówi Jerzy Wierzbowski, redaktor czasopisma „Doradca Energetyczny”.

Zacząć należałoby od zastąpienia zwykłych żarówek energooszczędnymi świetlówkami. Co prawda najpierw trzeba w nie sporo zainwestować, bo świetlówki są drogie. Dopiero używanie ich przez wiele lat pozwala na zwrot kosztów. Tradycyjne żarówki są mało wydajne, gdyż tylko 10 proc. energii przetwarzają na światło, a aż 90 proc. na ciepło.

Dobrym rozwiązaniem są czujniki ruchu. Zastosowanie takiego urządzenia do zestawu sześciu świetlówek o mocy 58 W każda obniża zużycie energii o 115 kWh rocznie. Czujniki ruchu bardzo dobrze sprawdzają się tam, gdzie niezbędne jest światło w nocy. Nie ma potrzeby, żeby paliło się bez przerwy.

[srodtytul]Wyłącz drukarkę[/srodtytul]

Do akcji oszczędzania energii przyłączyli się producenci komórek. Według przekazywanych przez nich informacji, [b]gdy ładowarka jest pod napięciem, choć telefon został już odłączony, marnujemy ok. dwóch trzecich energii potrzebnej do jednorazowego zasilenia komórki[/b].

W zasadzie [b]niepotrzebne pozostawienie każdego urządzenia w trybie czuwania to marnotrawstwo[/b]. Okazuje się, że w małej firmie nawet 30 proc. zużywanej energii przypada na urządzenia biurowe, takie jak: komputery, drukarki, faksy, fotokopiarki czy niszczarki.

Według portalu [link=http://www.swiadomaenergia.pl]www.swiadomaenergia.pl[/link] drukarka pozostawiona w trybie standardowym (stand by) to udokumentowana strata 80 proc. energii zużywanej przez to urządzenie.

Eksperci zachęcają do liczenia kosztów. W Internecie dostępne są kalkulatory zużycia energii przez podstawowe urządzenia domowe lub biurowe, od komputera i drukarki po bojler elektryczny.

– Nawet w małym przedsiębiorstwie warto zlecić audyt energetyczny fachowcom np. wskazanym przez Krajową Agencję Poszanowania Energii (czy którąś z regionalnych agencji podobnego typu). W audycie takim zostanie przeanalizowane zużycie energii w różnych postaciach i na różne cele.

Umożliwi to wskazanie racjonalnie uzasadnionych rozwiązań oszczędnościowych. Jeśli zasoby kadrowe firmy na to pozwalają, można wytypować osobę odpowiedzialną za politykę oszczędnościową, a także organizować konkursy dla pracowników z tego zakresu – mówi Jerzy Wierzbowski.

[srodtytul]Napraw klimatyzację, silniki i kotły[/srodtytul]

Uszkodzona klimatyzacja (zanieczyszczone lub uszkodzone skraplacze) potrafi zmarnować 25 proc. energii. Klimatyzacja powinna być używana tylko w tych pomieszczeniach, w których ktoś przebywa. Warto też oddzielać sale klimatyzowane od nieklimatyzowanych. Trzeba poza tym pamiętać, że wlot i wylot klimatyzowanego powietrza nie powinny znajdować się obok siebie.

W większych przedsiębiorstwach warto zainwestować w odzysk energii z wentylacji i urządzeń chłodniczych. Może to przynieść redukcję wydatków na energię nawet o 80 proc. (według [link=http://www.swiadomaenergia.pl]www.swiadomaenergia.pl[/link]).

Z powodu używania przestarzałego silnika elektrycznego traci się 5 proc. energii. Warto również pamiętać, że silniki zużywają najwięcej energii elektrycznej spośród wszystkich urządzeń stosowanych w przemyśle i sektorze komunalnym.

Przez przestarzałe kotły grzewcze można tracić około 20 proc. energii, przez źle konserwowaną chłodnię – 10 proc., a przez niesprawną instalację produkcyjną – 30 proc.

[srodtytul]Kupuj właściwy sprzęt[/srodtytul]

Poza zmianą nawyków ważne są właściwe inwestycje, czyli wybieranie sprzętów biurowych, a także AGD i RTV, posiadających etykietę efektywności energetycznej. Sprzęt taki jest oznaczany kolorowymi paskami z literami od A do G (A oznacza najniższe zużycie energii).

– Warto uzmysławiać załodze, ile kosztuje energia zużywana w firmie i jak można te wydatki ograniczyć. To do kierownictwa należy decyzja o zakupie energooszczędnych źródeł światła i opraw oświetleniowych, o wprowadzeniu systemów sterowania oświetleniem czy o wyborze sprzedawcy energii elektrycznej. Warto jednak sprawę wyboru takich rozwiązań nagłośnić – mówi Jerzy Wierzbowski.

[ramka][b]Argumenty przemawiające za oszczędzaniem energii[/b]

- Wymieniając żarówkę na energooszczędną, można zaoszczędzić do 50 zł rocznie.

- Wyłączając komputer z monitorem na noc, można ograniczyć emisję CO2 nawet o pół tony rocznie.

- Wyłączając drukarkę z trybu czuwania, można zaoszczędzić nawet do 80 proc. kosztów zużycia energii przez to urządzenie.

[i]Źródło:[link=http://www.mg.gov.pl] www.mg.gov.pl[/link][/i][/ramka]

[ramka][b]Podstawowe zasady do stosowania w domu i biurze[/b]

- Wyłącz komputer, telewizor i radio, a ładowarkę usuń z gniazdka, jeżeli tych urządzeń w danej chwili nie używasz.

- Wyłącz wszystkie urządzenia biurowe na noc, na weekend oraz podczas dłuższych okresów bezczynności.

- Nie pozostawiaj urządzeń w trybie czuwania. Świecąca dioda na urządzeniu wskazuje, że nadal zużywa ono energię.

- Wymień żarówki na energooszczędne świetlówki i gaś niepotrzebne światło.

- Nie pozostawiaj zbyt długo otwartego okna. Jeżeli jest ci za gorąco, zmniejsz ogrzewanie.

- Gdy wychodzisz z domu czy biura, zmniejsz ogrzewanie.

- Gotuj tylko tyle wody, ile wykorzystasz.

- Gotuj zawsze z pokrywką; będzie szybciej i taniej.

- Nie trzymaj lodówki zbyt długo otwartej. Będzie potrzebowała więcej energii, żeby znów obniżyć temperaturę.

[i] Źródło: [link=http://]www.mg.gov.pl[/link][/i][/ramka]

[ramka][b]Przyszłością są inteligentne urządzenia[/b]

[b]prof. Krzysztof Żmijewski ekspert efektywności energetycznej z Politechniki Warszawskiej[/b]

Oszczędzanie energii ma ogromny sens. Niezależnie od tego, czy będzie to działanie na skalę mieszkania, domu rodzinnego, niedużego biura czy małej firmy. W każdym z tych przypadków jest to działanie istotne.

Jednak nawoływanie do tego, żeby energię oszczędzali zwykli obywatele oraz małe i średnie firmy, podczas gdy molochy tego nie robią, budzi co najmniej zdziwienie. Idea oszczędzania energii – przez to właśnie, że jest tak doniosła – nie powinna być budowana na tak słabym fundamencie, jak tylko kształtowanie ludzkich zachowań.

Prawdziwe oszczędzanie energii, znaczące w skali kraju, powinno odbywać się poza nami. Technologicznie jest to już zresztą możliwe.

Niewłaściwe jest takie stawianie sprawy, że energię będą oszczędzali mądrzy, a głupi nie będą tego robili. Wszystko powinno być

tak zorganizowane i pomyślane, żeby energię oszczędzali wszyscy. I to w dodatku w dużym stopniu niezauważalnie i bezboleśnie.

Bardzo dobrze sprawdzają się czujniki ruchu. Jeśli ktoś wychodzi z pomieszczenia i po 20 sekundach gaśnie tam światło, jest to bardzo dobre rozwiązanie. Człowiek może zapomnieć o wyłączeniu światła, czujnik nie zapomni. Automatyczne wyłączniki powinny mieć telewizory, radia i wszelkie inne urządzenia biurowe: komputery, kserokopiarki, niszczarki dokumentów.

W Polsce niestety wciąż jest standardem zostawiane tych urządzeń w trybie czuwania nie tylko na noc, ale nawet na cały weekend.

Tak więc przyszłością są inteligentne urządzenia (telewizory, kserokopiarki, komputery), inteligentne mieszkania i biura, inteligentne budynki i miasta. Inteligentne sieci. Wszystko to już istnieje, co prawda rozproszone i w kawałkach, ale jednak realne, bo technicznie możliwe.[/ramka]