Wprowadzone w Polsce restrykcje spowodowały spadek obrotów wielu przedsiębiorstw co w dłuższej perspektywie czasowej może przełożyć się na redukcję zatrudnienia lub zamknięcie firmy, wzrost bezrobocia i problemy konsumentów z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań.
Należy się spodziewać, że problemy gospodarcze spowodowane epidemią koronawirusa doprowadzą do wzrostu liczby wniosków o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Aktualnie podejmowane przez Rząd działania skierowane są na pomoc firmą i ochronę miejsc pracy. W projekcie tarczy antykryzysowej 2.0 pojawił się postulat dotyczący prawa upadłościowego, a dokładniej rzecz ujmując wydłużenie okresu na złożenie wniosku o upadłość przez przedsiębiorców, których dotknął kryzys do trzech miesięcy po ustaniu stanu zagrożenia epidemiologicznego. Niestety projekt nie przewiduje rozwiązań, które mogłyby wpłynąć na większą efektywność instytucji upadłości konsumenckiej, z której po nowelizacji prawa upadłościowego od 24 marca 2019 mogą korzystać także przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą.