[b]Będziesz wtedy musiał zwrócić mu to, co ci zapłacił[/b]Ponieważ coraz więcej osób kupuje w Internecie, przedsiębiorcy przenoszą tam swoją działalność. Aby jednak sprzedawać towary na odległość, trzeba przestrzegać pewnych zasad. Przypominamy, o czym nie można zapominać.
[srodtytul]Przede wszystkim dane[/srodtytul]
Przedsiębiorca musi udostępnić klientom informacje o oferowanych towarach i usługach. Informacje te muszą być jasne i czytelne, a dostęp do nich łatwy. O czym klient musi wiedzieć? Przede wszystkim powinien znać adres elektroniczny usługodawcy oraz imię, nazwisko, miejsce zamieszkania i adres albo nazwę lub firmę oraz siedzibę i adres. To podstawowe minimum. Klient powinien też otrzymać informację o cenie lub wynagrodzeniu (razem ze wszystkimi możliwymi składnikami). Powinien wiedzieć, jakie są zasady zapłaty ceny, za ile otrzyma przesyłkę i w jakim terminie może się jej spodziewać. Powinniśmy też przekazać mu informację o miejscu i sposobie składania ewentualnych reklamacji. I to najlepiej w taki sposób, aby nie powodowało to dla klienta dodatkowych kosztów albo nadmiernych trudności.
Klienta musimy też poinformować o prawie odstąpienia od umowy w ciągu dziesięciu dni. Jeśli nie dopełnimy tego obowiązku, termin odstąpienia od umowy wydłuża się do trzech miesięcy i liczy od dnia wydania rzeczy, a gdy umowa dotyczy świadczenia usługi – od dnia jej zawarcia. Ale uwaga! Jeśli po rozpoczęciu biegu tego terminu konsument otrzyma potwierdzenie, to termin ulega skróceniu do dziesięciu dni od tej daty.
[srodtytul]Czas do namysłu[/srodtytul]
To zatem, że klient coś u nas kupi, nie oznacza jeszcze, iż możemy liczyć zyski. Stanie się tak dopiero po dziesięciu dniach, czyli gdy upłynie termin, w którym może od umowy odstąpić. Co istotne, [b]klient może to zrobić bez podawania jakiejkolwiek przyczyny.[/b]
Nie w każdym jednak wypadku przysługuje klientom prawo do odstąpienia od umowy. Czasami takiej możliwości nie ma. Dotyczy to świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta w złożonym przez niego zamówieniu lub ściśle związanych z jego osobą. Od umowy nie można też odstąpić w przypadku świadczeń, które ze względu na ich charakter nie mogą być zwrócone lub których przedmiot ulega szybkiemu zepsuciu.
Prawa do odstąpienia od umowy nie ma też w przypadku nagrań audialnych i wizualnych oraz zapisanych na informatycznych nośnikach danych po usunięciu przez konsumenta ich oryginalnego opakowania (CD i DVD), a także usług polegających na dostarczeniu prasy.
Odstąpienie od umowy nie jest też dopuszczalne, gdy nie podlega ona wszystkim lub tylko niektórym przepisom o umowach zawieranych na odległość. Tak będzie np. przy sprzedaży z licytacji czy świadczeniu usług turystyczno-wypoczynkowych.
[srodtytul]Ważne są terminy[/srodtytul]
Przedsiębiorca handlujący w sieci nie może sobie pozwolić, a przynajmniej nie powinien, na niedotrzymywanie terminów. Jeśli strony umowy, czyli sprzedawca i kupujący, nie określą terminu jej zrealizowania, [b]przedsiębiorca powinien wykonać umowę najpóźniej w ciągu 30 dni od momentu jej zawarcia.[/b] Jeśli zdarzyłoby się, że zabraknie towaru, trzeba o tym powiadomić klienta (i to nie później niż w ciągu 30 dni), zwracając mu całą otrzymaną od niego kwotę.
[ramka][b]O czym trzeba informować[/b]
Przedsiębiorca handlujący towarem lub świadczący usługi na odległość jest zobowiązany do informowania o:
- imieniu i nazwisku (nazwie), adresie zamieszkania (siedziby) oraz organie, który zarejestrował jego działalność gospodarczą, i numerze, pod którym jest zarejestrowany,
- istotnych właściwościach i przedmiocie świadczenia,
- cenie lub wynagrodzeniu ze wszystkimi składnikami,
- zasadach uiszczania ceny lub wynagrodzenia,
- kosztach, terminie i sposobie dostawy,
- prawie do odstąpienie w ciągu dziesięciu dni od umowy,
- miejscu i sposobie składania reklamacji,
- prawie wypowiedzenia umowy (dotyczy to umów
o świadczenie ciągłe lub okresowe zawartych na czas nieoznaczony).
Wymienione informacje powinny być sformułowane w sposób zrozumiały i łatwy do odczytania przez konsumenta. [/ramka]