Koronawirus: restrukturyzacje umów z kontrahentami (część 1)

Obecna sytuacja, związana z epidemią koronawirusa, dotknęła wielu przedsiębiorców, którzy muszą dostosować się do zmieniających się realiów gospodarczych. Ich celem nadrzędnym jest ograniczenie strat oraz zabezpieczenie możliwości prowadzenia działalności po ustaniu epidemii.

Publikacja: 23.04.2020 17:45

Koronawirus: restrukturyzacje umów z kontrahentami (część 1)

Przedsiębiorca, który zawarł ważną i skuteczną umowę, ma prawo oczekiwać jej realizacji. Natomiast restrykcje wprowadzane na terenie całego kraju w związku z rozprzestrzenianiem się epidemii, mogą powodować trudności w realizacji zawartych kontraktów. Oczywiście, w w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, kontrahentowi będzie przysługiwać, co do zasady, roszczenie o jej wykonanie. Należy jednak zastanowić się w takiej sytuacji, czy świadczenie drugiej strony kontraktu w obecnej rzeczywistości nadal jest możliwe do spełnienia, a także czy za brak wykonania zobowiązania któraś ze stron ponosi odpowiedzialność. Istotne jest, zatem, ustalenie, czy źródłem zaistniałej sytuacji jest zdarzenie pozostające poza zakresem woli i możliwości działania stron, a nawet czy jest ono skutkiem siły wyższej. Te wszystkie okoliczności mają decydujące znaczenie dla możliwości realizacji kontraktu oraz ewentualnej odpowiedzialności stron za jego niewykonanie bądź wykonanie niezgodnie z pierwotną umową.

Pozostało 82% artykułu

PRO.RP.PL za 19 zł

Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?
Prawo w firmie
Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE. Chodzi o minimalny podatek dochodowy
Prawo w firmie
Należyta staranność to nie bat na przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Prawo w firmie
Czy kupowanie fałszywych opinii w internecie da korzyści podatkowe?