Przy rejestracji domen internetowych obowiązuje zasada: kto pierwszy, ten lepszy. Jeśli więc firma nie zadbała na czas o wykupienie adresu dla swej strony internetowej, może się zdarzyć, że zostanie uprzedzona przez konkurencję. Chociaż rzadziej niż kiedyś, wciąż się zdarza, że nieuczciwi przedsiębiorcy próbują wykorzystać w ten sposób renomę cudzej firmy.

[ramka][b]Przykład[/b]

Firma ZYXW od kilku lat prowadzi sprzedaż i instalację kotłów grzewczych na terenie całej Polski. Przez ten czas zdobyła sobie uznanie u klientów, którzy polecali jej usługi znajomym. W ten sposób zbudowała swoją markę. Zarejestrowała znak towarowy, ale nie pomyślała o rejestracji strony internetowej. Wykorzystał to konkurent, który dopiero wchodzi na rynek, oferując podobne towary i usługi. Dzięki rejestracji domeny zyxw.pl klienci szukający strony firmy o tej nazwie mogli trafiać na stronę internetową nieuczciwego konkurenta.[/ramka]

[srodtytul]Gdzie szukać sprawiedliwości[/srodtytul]

Przedsiębiorca, którego prawa naruszono przez rejestrację domeny internetowej, ma do wyboru dwa rozwiązania. Pierwsze – dochodzić sprawiedliwości przed sądami powszechnymi. Drugie – skorzystać z jednego z dwóch sądów polubownych. Zgodnie z regulaminem NASK, który rejestruje domeny z końcówką .pl, spory mogą być kierowane do Sądu Polubownego ds. Domen Internetowych przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji oraz Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie (patrz ramka).

Na czym polega różnica? Sądy polubowne działają bez porównania szybciej. Nawet przy skomplikowanych sprawach wyroki są wydawane najpóźniej po kilku miesiącach. W sądzie powszechnym na rozstrzygnięcie możemy czekać nawet kilka lat.

Warto jednak pamiętać, że sądy polubowne mają prawo decydować jedynie w zakresie prawa do domeny. Jeśli więc uważamy, że firma przez korzystanie z domeny naruszające nasze prawa spowodowała straty (np. podbierając nam klientów) i chcemy się domagać odszkodowania, to musimy skierować sprawę do sądu powszechnego. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby najpierw rozstrzygnąć spór o domenę w sądzie polubownym, a później złożyć pozew o odszkodowanie do sądu powszechnego.

[srodtytul]Prawo do firmy[/srodtytul]

Jakich argumentów prawnych użyć, gdy czyjaś domena narusza nasze prawa? To oczywiście zależy od konkretnej sprawy, niemniej jednak są zarzuty, które powtarzają się w większości z nich.

Jednym z nich jest zarzut naruszenia prawa do firmy (art. 43 10 kodeksu cywilnego). Może ono polegać także na bezprawnym użyciu jej całości czy części wyróżniającej w domenie internetowej.

[srodtytul]Nieuczciwa konkurencja[/srodtytul]

Często też powodowie odwołują się do [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E787EBE0C51ED9EEFB989B6730321FDB?id=167503]ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (DzU z 1992 r. nr 197, poz. 1661 ze zm.)[/link]. W grę wchodzi np. art. 3 tej ustawy, zgodnie z którym czynem nieuczciwej konkurencji jest nie tylko działanie sprzeczne z prawem, ale również z dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża albo narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta (patrz wyrok www.bustravel.pl).

Inny przywoływany w pozwach przepis to art. 10. Zgodnie z nim czynem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczenie towarów lub usług, które może wprowadzać klientów w błąd co do ich pochodzenia. Przedsiębiorcy odwołują się też do art. 15, który mówi o utrudnianiu dostępu do rynku.

[srodtytul]Znak towarowy[/srodtytul]

Jeśli mamy zarejestrowany znak towarowy, to możemy również wskazać na [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=68580F8C16C82823F8B9A643F502CCFB?id=169951]prawo własności przemysłowej (DzU z 2003 r. nr 119‚ poz. 1117 ze zm.).[/link] Zgodnie z art. 296 ust. 2 naruszenie prawa do znaku towarowego polega na bezprawnym używaniu w obrocie gospodarczym:

- znaku identycznego do zarejestrowanego znaku towarowego w odniesieniu do identycznych towarów;

- znaku identycznego lub podobnego do zarejestrowanego znaku towarowego w odniesieniu do towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem towarowym zarejestrowanym;

- znaku identycznego lub podobnego do renomowanego znaku towarowego, zarejestrowanego w odniesieniu do jakichkolwiek towarów, jeżeli takie używanie może przynieść używającemu nienależną korzyść lub być szkodliwe dla odróżniającego charakteru bądź renomy znaku wcześniejszego.

[ramka][b]Przykłady z orzecznictwa[/b]

- www.bustravel.pl

„Sprzeczność z dobrymi obyczajami polegać może na naruszeniu pewnych powszechnie akceptowalnych zasad postępowania, a w szczególności zasad prowadzenia działalności gospodarczej. W opinii sądu działania pozwanego były sprzeczne m.in. z zasadą uczciwości oraz lojalności wobec byłego kontrahenta (chęć wykorzystania jego renomy)” – [b]wyrok z 29 października 2008 r., 14/08/PA.[/b]

- www.hotelarz.pl

„Po przekierowaniu ze spornej domeny www.hotelarz.pl, a więc o identycznej nazwie jak zarejestrowany tytuł prasowy, uczestnik znajduje się na stronie www.horeca.pl, gdzie w bardzo wyeksponowany sposób umieszczony został znak towarowy horeca.pl, który ewidentnie indywidualizuje stronę w ten sposób, że wyłącza możliwość wprowadzenia w błąd dostatecznie ostrożnego, poinformowanego czytelnika, który jest – co należy podkreślić – profesjonalistą i rozpoznaje wydawany od 40 lat tytuł prasowy »Hotelarz« i jego charakterystyczne elementy” – [b]wyrok z 3 kwietnia 2008 r., 64/07/PA.[/b]

- www.playmobil.pl

„Dobro prawne, jakim jest renoma, nie powinno być kojarzone wyłącznie z przypadkami towarów i usług renomowanych (...). O określonej renomie można mówić także w przypadku znaku PLAYMOBIL, który w obrocie rynkowym jest używany na tyle długo, że istnieje niewątpliwie szereg podmiotów kojarzących ten znak z firmą powoda (...). Sąd uznał, że pozwany dopuścił się naruszenia prawa powoda do renomy związanej z używaniem przez powoda znaku towarowego PLAYMOBIL. Posługując się tym określeniem w ramach nazwy domeny, pozwany skorzystał bowiem z renomy powoda, który na takie skorzystanie nie wyraził swej zgody” – [b]wyrok z 14 kwietnia 2008 r., 56/07/PA[/b]. [/ramka]

[ramka][b]Ważne adresy[/b]

Zgodnie z regulaminem NASK do rozpoznawania sporów związanych z domenami, oprócz sądów powszechnych, są uprawnione:

- Sąd Polubowny ds. Domen Internetowych przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji

ul. Koszykowa 54, 00-675 Warszawa

tel./faks +48 22 625 73 23

[link=http://www.piit.org.pl]www.piit.org.pl[/link]

- Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie

ul. Trębacka 4, 00-074 Warszawa

tel. +48 22 827 47 54

faks +48 22 827 94 01

[link=http://www.sakig.pl]www.sakig.pl[/link][/ramka]