[b]Czy zatrudniony mający prawo do urlopu wychowawczego, który zgłosi wniosek o obniżenie wymiaru etatu, może u innego pracodawcy podjąć dodatkową pracę, aby m.in. zrekompensować uszczuplone zarobki w macierzystej firmie? Jaki najmniejszy wymiar etatu może wskazać w takim piśmie?[/b] – pyta czytelniczka DOBREJ FIRMY.
Nie ma przepisów, które zabraniałyby zatrudnionemu podjąć dodatkowe zajęcie, ale z pewnością można to uznać za sprzeczne z celem art. 186[sup]7[/sup] [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=2783BFA66E6D560BAD12517C636C78E0?id=76037]kodeksu pracy[/link]. W założeniu obniżenie wymiaru etatu miało przecież służyć większemu zaangażowaniu się pracownika w opiekę nad dzieckiem.
Aby w pierwszych latach życia potomka zatrudnieni nie tracili kontaktu z obowiązkami zawodowymi, pozwolono im je łączyć z wychowaniem. A jednocześnie zagwarantowano im w tym czasie zachowanie posady. Warunek: z niższego wymiaru pracy mogą skorzystać tylko uprawnieni do urlopu wychowawczego, czyli mający dzieci do czwartego roku życia (art. 186 § 1 k.p.).
Od 1 stycznia br. art. 186[sup]8[/sup] k.p. zakazuje wypowiadania lub rozwiązania umowy o pracę od dnia, kiedy pracownik uprawniony do korzystania z urlopu wychowawczego złożył wniosek o obniżenie wymiaru czasu pracy na podstawie art. 186[sup]7[/sup] k.p. Chodzi o zmniejszenie do maksymalnie połowy pełnego wymiaru w okresie, w którym podwładny mógłby korzystać z urlopu wychowawczego. Przepis nie wskazuje więc minimalnej wielkości, o jaką pracownik może zredukować dotychczasowy etat. A szczególna ochrona zaczyna obowiązywać od dnia, w którym do przełożonego wpłynęło pismo podwładnego o obniżenie czasu pracy, i trwa maksimum 12 miesięcy.
[srodtytul]Bez zakazu ekstrapracy[/srodtytul]
Nawet w czasie urlopu wychowawczego pracownik ma prawo podjąć pracę zarobkową w dotychczasowej lub innej firmie. Tak stanowi art. 186[sup]2[/sup] § 1 k.p. Dotyczy to także innej działalności, nauki czy szkolenia. Ale taka aktywność nie może wyłączyć sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem. Jeśli tak by się stało, macierzystemu szefowi wolno wezwać rodzica z wychowawczego do pracy. Zakazu dodatkowych zajęć nie ma także podczas urlopu macierzyńskiego. Nie ma też podstaw, aby za ich wykonywanie pozbawić pracującą matkę zasiłku macierzyńskiego.
Tym bardziej więc restrykcje nie mogą dotyczyć osoby wychowującej małe dziecko, która jednocześnie pracuje, a zdecydowała się to robić w nieco ograniczonym zakresie. Pracodawca nie ma tu takiego instrumentu, jak wobec osoby przebywającej na urlopie wychowawczym, która nadmiernie pracuje i nie opiekuje się potomkiem.
[srodtytul]To patologia, a nie prawo[/srodtytul]
Gwarancja zatrudnienia, jaką rodzicom świadczącym pracę w mniejszym rozmiarze daje art. 186[sup]8[/sup] k.p., prowadzi do skrajnych wręcz sytuacji. Pracodawcy już sygnalizują to zjawisko. Podwładni zgłaszają się bowiem z wnioskami o zmniejszenie wymiaru czasu pracy o 1/150 etatu, czyli godzinę miesięcznie. Dziennie oznacza skrócenie wykonywania zajęć zawodowych o... trzy minuty. Szef nie ma jednak prawa zakwestionować takiego pisma podwładnego, a od dnia, kiedy go otrzyma, nawet przez 12 miesięcy nie podejmie wobec niego żadnej kadrowej decyzji.
Według ekspertów art. 186[sup]7[/sup] k.p. wprost zachęca do takiego wypaczenia przepisu, a patologiczne jego wykorzystanie było wręcz do przewidzenia. Nie do przewidzenia było natomiast, kiedy pracownicy na to wpadną. Jak się okazuje, stało się to po niecałych trzech miesiącach.
[ramka][b]Komentuje Grzegorz Orłowski, radca prawny w spółce z o.o. Orłowski, Patulski, Walczak[/b]
Z pewnością celem obniżenia czasu pracy przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego jest umożliwienie mu opieki nad dzieckiem. Skutkuje to jego ochroną od dnia złożenia wniosku o zmniejszenie etatu. Nie widzę jednak podstaw, aby zakwestionować postępowanie zatrudnionego, który uzyskany w ten sposób wolny czas przeznaczy np. na inną pracę. Nawet niekiedy patologiczne wykorzystanie art. 186[sup]7[/sup] k.p. i zredukowanie etatu nie upoważnia do podważenia ochrony pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego z art. 167[sup]8[/sup] k.p. Przysługuje ona bowiem niezależnie od skali obniżenia wymiaru etatu oraz sposobu, w jaki pracownik wykorzystuje uzyskany dodatkowy czas.[/ramka]