Tak wynika z ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, którą właśnie podpisał prezydent. Nowe przepisy wejdą w życie za mniej więcej trzy miesiące (czekają na publikację w Dzienniku Ustaw). Gdy klient padnie ofiarą nieuczciwej praktyki, będzie mógł zażądać unieważnienia umowy, wzajemnego zwrotu świadczeń oraz kosztów związanych z nabyciem towaru lub usługi. Tak wynika z art. 12 ustawy.

Na nowe przepisy powinny zwrócić uwagę nie tylko firmy.

- Ustawa będzie miała zastosowanie do osób fizycznych osiągających dochody ze sprzedaży na aukcjach internetowych. Tak wynika z przyjętej w ustawie definicji przedsiębiorcy - zaznacza Elżbieta Anders z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Ustawa obejmie również tych, którzy prowadzą biznes niezarejestrowany.

Nowe przepisy są korzystne dla klientów firm ubezpieczeniowych. - Ubezpieczyciel nie będzie teraz mógł dowolnie kształtować ogólnych warunków ubezpieczenia - podkreśla Piotr Czublun, radca prawny z kancelarii CMS Cameron McKenna.

Reklama
Reklama

Unieważnienie umowy jest bowiem możliwe np. wtedy, gdy żąda się od ubezpieczonego przedstawienia dokumentów, których racjonalnie nie można uznać za istotne dla ustalenia zasadności roszczenia.

- Firma ubezpieczeniowa musi precyzyjniej określać, jakich dokumentów może wymagać od klienta - dodaje Czublun. Zaznacza jednak, że zakres wymaganych dokumentów lub informacji będzie zależał od konkretnego stanu faktycznego.

Wobec niewyjaśnionych okoliczności wypadku ubezpieczyciel mógłby poprosić o dodatkowe informacje lub dokument. Będzie jednak musiał wykazać, dlaczego żąda właśnie takich danych i jakie okoliczności mają być w ten sposób wyjaśnione.

Klient mógłby żądać unieważnienia umowy, gdyby ubezpieczyciel nie odpowiadał na stosowną korespondencję po to, aby zniechęcić go do skorzystania z praw wynikających z ubezpieczenia.