Wartość rynkową określa się na podstawie przeciętnych cen. W poprzednim roku przepis odnosił się do transakcji w danej miejscowości. Teraz tak nie jest.

Zdaniem ministra finansów ([b]pismo z 23 marca br., odpowiedź na interpelację poselską[/b]) nie ma w tym nic groźnego. Zmiana definicji nie daje bowiem organom podatkowym większych możliwości kwestionowania wartości rynkowej określonej przez podatnika.

Przypomnijmy, że do końca 2006 r. art. 6 ust. 2 ustawy o PCC mówił, że wartość rynkową przedmiotu transakcji określa się na podstawie przeciętnych cen stosowanych w danej miejscowości w obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich stanu i stopnia zużycia, oraz w obrocie prawami majątkowymi tego samego rodzaju, z dnia dokonania czynności, bez odliczania długów i ciężarów.

Od 1 stycznia br. ustawodawca zrezygnował z odniesienia do przeciętnych cen z danej miejscowości. Za to przy ustalaniu wartości rynkowej należy uwzględnić miejsce położenia danej rzeczy. Czym grozi taka zmiana przepisu? Załóżmy, że przedsiębiorca kupił biuro na peryferiach małego miasta. W ubiegłym roku strony umowy, ustalając wartość rynkową dla celów PCC, wzięły pod uwagę ceny z tej miejscowości. Przy transakcji w tym roku urząd może uznać, że trzeba przyjąć średnią z całej Polski. Przy znacznych różnicach w cenach nieruchomości może mu wyjść znacznie więcej.

Jak jednak czytamy w wyjaśnieniach ministra finansów: "Zmiana definicji wartości rynkowej przedmiotu czynności cywilnoprawnej ma służyć przede wszystkim możliwości rzetelnego określenia podstawy opodatkowania, a w konsekwencji wysokości należnego podatku. Opodatkowanie czynności cywilnoprawnej powinno bowiem odnosić się do faktycznej, jak najbardziej zbliżonej do rzeczywistej,wartości rynkowej majątku nabytego przez podatnika, co nie zawsze odzwierciedlają przeciętne ceny występujące wdanej miejscowości. (...) Przyjęte rozwiązanie wypełnia także lukę istniejącą w dotychczasowych przepisach w sytuacji, gdy wobec braku transakcji w danej miejscowości nie mogły być porównane ceny".

Minister finansów wspomniał też o sposobach ustalania wartości rynkowej rzeczy znajdujących się za granicą. Urząd skarbowy może tu przeanalizować przeciętne ceny na podstawie powszechnie dostępnych informacji, np. danych z Internetu. Może też zwrócić się o pomoc do organów innego państwa.

[ramka]Zgodnie z art. 6 ust. 2 ustawy o PCC wartość rynkową przedmiotu czynności cywilnoprawnej określa się na podstawie przeciętnych cen stosowanych w obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich miejsca położenia, stanu i stopnia zużycia oraz w obrocie prawami majątkowymi tego samego rodzaju, z dnia dokonania tej czynności, bez odliczania długów i ciężarów.

[/ramka]