"Tiger" Michalczewski walczy o wysokie odszkodowanie

Czy można skomercjalizować pseudonim lub przydomek sportowy i żądać za jego wykorzystanie odszkodowania.

Aktualizacja: 02.10.2020 20:14 Publikacja: 02.10.2020 19:31

Dariusz Michalczewski

Dariusz Michalczewski

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

To kwestie które zdominowały półtoragodzinną sprawę przed Sądem Najwyższym w której Dariusz Michalczewski, wyjątkowo znany i utytułowany bokser, domaga się od firmy Food Care, producenta napojów energetycznych, z którą kiedyś współpracował, odszkodowania za używanie jako nazwy napojów jego pseudonimu sportowego „Tiger", a jak twierdzi pozwana - jego przydomka.

W pozwie Michalczewski domagał się 21 mln. zł za wykorzystywanie nazwy "Tiger" przez ok. półtora roku po rozwiązaniu przez strony łączącej ich przez ok. 6 lat umowy na wykorzystywania nazwy "Tiger" i SO zasądził mu 2.4 mln zł uznając, że pozwana spółka naruszyła jego dobro osobiste w postaci tego przydomka, ściśle związanego z jego nazwiskiem. Krakowski Sąd Apelacyjny był innego zdania i oddalił w ogóle pozew wskazując, że tylko pseudonim podlega ochronie jako dobro osobiste (wymienia je zresztą kodeks cywilny) a określenie "Tiger" to przydomek, nie należy zresztą tylko do Michalczewskego. To, że wcześniej umowa za jego wykorzystania przyznawała mu wynagrodzenie nie znaczy że mogła wykreować takie dobro.

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?
Prawo w firmie
Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE. Chodzi o minimalny podatek dochodowy
Prawo w firmie
Należyta staranność to nie bat na przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo w firmie
Czy kupowanie fałszywych opinii w internecie da korzyści podatkowe?