Aktualizacja: 18.07.2020 18:17 Publikacja: 18.07.2020 00:01
Foto: AdobeStock
Przy okazji uchwalania przepisów, które miały przeciwdziałać kryzysowi, jaki spowodowała pandemia, przyjmowane były też przepisy bezpośrednio z walką ze skutkami zatrzymania gospodarki niezwiązane.
Może było to spowodowane tym, że w normalnych warunkach praca nad nimi trwałaby o wiele dłużej. Przykładem takim jest, o czy piszemy w tym wydaniu „Orzecznictwa", nowy przepis kodeksu cywilnego, dzięki któremu konsumenci zyskali nową instytucję chroniącą przed ewidentnie niekorzystnymi skutkami umów przenoszących własność ich mieszkań na zabezpieczenie roszczeń względem wierzyciela. Chodzi o umowy, na podstawie których ludzie brali nawet niewielkie pożyczki, a gdy pojawiał się problem ze spłatą, ten, kto udzielał pożyczki, przejmowała mieszkanie i pozbawiał kogoś dorobku życia. Jak wynika z publikowanego artykułu, z tymi nieprawidłowościami można było walczyć już wcześniej, tylko było to trudne. Trzeba było dopiero pandemii, żeby podjąć próbę wprowadzenia długo oczekiwanych rozwiązań, które mogłyby zapobiec wielu ludzkim dramatom.
Zlikwidowany ma być przepis o równym podziale leków deficytowych do dziesięciu największych hurtowni farmaceutycznych w kraju. Taki wymóg okazał się trudny do zrealizowania.
Mijający rok przyniósł kilka ciekawych ustaw i kilka szkodliwych z punktu widzenia przedsiębiorców. Wciąż brak jest zdecydowanych reform probiznesowych – wynika z raportu firmy Grant Thornton, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
Autorzy „Rzeczpospolitej” zdominowali podium XII edycji konkursu Urzędu Patentowego na informację medialną o tematyce własności intelektualnej, w tym przemysłowej.
Podwykonawstwo całości zamówienia w prawie zamówień publicznych nie jest dopuszczalne - powierzyć można wykonanie części zamówienia. A co mówi orzecznictwo Krajowej Izby Odwoławczej.
EUDR obejmuje siedem odnośnych towarów, których produkcja, w ocenie ustawodawcy unijnego, w największym stopniu przyczynia się do wylesiania i degradacji lasów - soję, kawę, kakao, bydło, palmę olejową, drewno i kauczuk.
Kolejny mocny dzień w wykonaniu złotego. Dolar jest już poniżej 4 zł, a euro zbliża się do poziomu 4,15 zł.
Złoty pozostaje silny, ale chwilo jego ruch został zatrzymany. Rynek czeka na dane makroekonomiczne i informacje dotyczące Ukrainy.
Decydując się na dochodzenie roszczeń z tytułu czynów nieuczciwej konkurencji, musimy być świadomi, że postępowanie sądowe może trwać długo. W tym czasie konkurent nadal może żerować na naszej pracy. Są sposoby, by go powstrzymać.
W Polsce biznes dostrzega potencjał łączenia celów finansowych z korzyściami społecznymi lub środowiskowymi. Zachętą do tego typu inwestycji jest ulga podatkowa.
Inwestor może zaangażować się na różnych etapach – od wczesnych, nieformalnych rozmów z wierzycielami, przez negocjacje restrukturyzacyjne, aż po sytuację, w której firma znajduje się już w formalnym postępowaniu restrukturyzacyjnym lub upadłościowym.
Złoty w środę złapał lekką zadyszkę, ale nie oznacza to jednocześnie, że ma on problemy. Inwestorzy rozgrywają bowiem wątek pokoju na Ukrainie.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Zimne kąpiele to jeden z najpopularniejszych trendów w świecie wellness. Zyskały one popularność jako sposób na poprawę zdrowia, samopoczucia i odporności. Zespół naukowców z University of South Australia sprawdził, czy faktycznie są korzystne dla ciała.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas