Aktualizacja: 03.07.2020 07:45 Publikacja: 03.07.2020 07:45
Foto: Adobe Stock
Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych, zapowiedział powołanie spółki celowej, która ma się zająć budową elektrowni atomowej. Po co taka spółka?
Nie znam szczegółów, ale wiem, że taka inwestycja wymaga gigantycznych nakładów, nie mówiąc o skomplikowanym procesie uzyskiwania zezwoleń czy o kwestiach technicznych wymagających w przypadku elektrowni jądrowej najlepszych technologii i najwyższej staranności. Spółka celowa jest w takim wypadku rozwiązaniem standardowym zarówno w polskiej, jak i zagranicznej praktyce. Mówiąc najprościej, chodzi o tzw. SPV, czyli special purpose vehicle. Jest to utworzona przez inwestora bądź inwestorów spółka kapitałowa (z o.o. albo akcyjna) przeznaczona pod jedno wielkie przedsięwzięcie, np. budowę od podstaw wielkiego obiektu. Stąd nazwa: spółka celowa.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas