Aktualizacja: 12.05.2020 09:15 Publikacja: 12.05.2020 16:15
Foto: AdobeStock
Takiego spółki raczej nie potrzebują. Ale materialne, organizacyjne czy finansowe, to i owszem. Takie wsparcie może być kołem ratunkowym na rynku, który dziś doświadcza dawno nie spotykanych zagrożeń na globalną skalę i wszystko na to wskazuje, że będzie tkwił w tym stanie raczej dłużej niż krócej. Dlatego prawnicy sugerują rozwiązania, które warto przeanalizować i wdrożyć jak najszybciej, gdy drżą i dołują wskaźniki mikro- i makro-ekonomiczne. Wszystko po to, by nie było za późno. A co można zrobić? Po prostu zastosować stara zasadę: nikt ci tak nie pomoże, jak ty sam sobie. Państwowo-centralnej reasekuracji nie należy oczywiście lekceważyć i skoro ona jest, to trzeba brać jej pieniądze i uspokajać wzburzone fale zagrożeń w firmie i w branży. Z tym, że jednocześnie warto korzystać z szansy samodzielnej restrukturyzacji przedsiębiorstwa oraz zmiany dotychczasowego modelu jego działalności. O tym muszą zadecydować zarządy spółek i właściciele firm. Sami, we własnym zakresie. Gorączki nie da się zlikwidować, tłukąc termometr. Konieczne są realne, wewnętrzne „reformy", dokonane własnymi siłami. Co można więc zrobić, by menedżerowie przedsiębiorstwa nie trafili przed oblicze syndyka i sędziego upadłościowego? Ano możliwe są na przykład takie działania jak: znalezienie nowego inwestora, dokapitalizowanie w drodze wniesienia dopłat lub podwyższenia kapitału zakładowego, m.in. poprzez wniesienie aportu przez dotychczasowych wspólników, zwiększenie liczby wspólników, podwyższenie kapitału zakładowego, zmiana asortymentu produkcji czy świadczonych usług, konwersja wierzytelności na kapitał zakładowy, w wyniku której dochodzi do zamiany wierzytelności na udziały w spółce, które obejmuje jej wierzyciel, połączenie z innym podmiotem, sprzedaż udziałów lub akcji w spółce. Jest tych możliwości sporo, tylko z nich korzystać, niech więc żyje restrukturyzacja!
Mijający rok przyniósł kilka ciekawych ustaw i kilka szkodliwych z punktu widzenia przedsiębiorców. Wciąż brak jest zdecydowanych reform probiznesowych – wynika z raportu firmy Grant Thornton, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
Autorzy „Rzeczpospolitej” zdominowali podium XII edycji konkursu Urzędu Patentowego na informację medialną o tematyce własności intelektualnej, w tym przemysłowej.
Podwykonawstwo całości zamówienia w prawie zamówień publicznych nie jest dopuszczalne - powierzyć można wykonanie części zamówienia. A co mówi orzecznictwo Krajowej Izby Odwoławczej.
EUDR obejmuje siedem odnośnych towarów, których produkcja, w ocenie ustawodawcy unijnego, w największym stopniu przyczynia się do wylesiania i degradacji lasów - soję, kawę, kakao, bydło, palmę olejową, drewno i kauczuk.
Zielone Orły 'Rzeczpospolitej': najważniejsze osiągnięcia nagrodzonych w 2024 roku
Polska znalazła się wśród czterech państw, które Komisja Europejska pozwała do Trybunału Sprawiedliwości w związku z niewdrożeniem drugiego filaru globalnej reformy podatkowej.
Niespełna 32-letni Rusłan Alisułtanow stał się właścicielem dawnego majątku Danone w Rosji. To człowiek bliski klanowi Kadyrowa, który od wojny czeczeńskiej rządzi tym jednym z najbiedniejszych regionów Rosji.
Choroba o nieznanym pochodzeniu, która pojawiła się w Demokratycznej Republice Konga, szerzy się głównie między dziećmi i jest szczególnie groźna dla osób, które są poważnie niedożywione - informuje WHO.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Recepta na zmianę linii orzeczniczej składa się z kilku elementów: trudnej sprawy z istotnym zagadnieniem prawnym, merytorycznych argumentów dowodzących, że wcześniejsze orzeczenia były błędne oraz odważnych, mądrych sędziów nie bojących się wydać własnego wyroku.
Wystarczy tylko kilka minut intensywnego wysiłku fizycznego dziennie, aby zmniejszyć ryzyko poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych. W przypadku kobiet to ryzyko spada nawet o prawie połowę. Taki efekt zapewni m.in. szybkie wchodzenie po schodach i noszenie zakupów.
Populizm prawodawczy, nawiązujący do strachu przed „diabelskim zielem”, staje się asumptem do naruszenia równości w zakresie dostępu do rynku leczniczego prywatnych podmiotów leczniczych.
Jean Kaseya, szef Afrykańskich Centrów ds. Kontroli i Prewencji Chorób poinformował, że w ciągu 48 godzin powinniśmy wiedzieć więcej o tajemniczej chorobie, która pojawia się w Afryce. Będzie to możliwe dzięki analizie laboratoryjnej materiału biologicznego, pobranego od chorych.
Przekaz stanowi instytucję prawną mającą służyć ułatwieniu rozliczeń w stosunkach trójstronnych. Gdy przekazany spełni świadczenie na rzecz odbiorcy przekazu, następują takie skutki, jakby przekazany świadczył przekazującemu, a przekazujący świadczył odbiorcy przekazu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas