Aktualizacja: 16.01.2020 19:20 Publikacja: 16.01.2020 18:55
Foto: AdobeStock
Nie tylko w Polsce, ale też w Unii modne stało się określenie „sędzia europejski". Mimo że orzeka we własnym kraju, w oparciu o wewnętrzny porządek prawny, łączy go z kolegami z innych państw członkowskich prawo UE oraz te same wartości i zasady. Hasło „sędzia europejski" przeżywa dziś swój renesans w związku ze sporem o praworządność. Szkoda tylko, że równie ochoczo statusu „europejski" nie nadaje się innym profesjom, szczególnie przedsiębiorcom. Bo prowadzoną wobec nich politykę administracji francuskiej, niemieckiej czy holenderskiej – mającą w poważaniu jeden z filarów Unii: swobodę świadczenia usług – śmiało można określić przymiotnikiem „antyeuropejska".
Zlikwidowany ma być przepis o równym podziale leków deficytowych do dziesięciu największych hurtowni farmaceutycznych w kraju. Taki wymóg okazał się trudny do zrealizowania.
Mijający rok przyniósł kilka ciekawych ustaw i kilka szkodliwych z punktu widzenia przedsiębiorców. Wciąż brak jest zdecydowanych reform probiznesowych – wynika z raportu firmy Grant Thornton, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
Autorzy „Rzeczpospolitej” zdominowali podium XII edycji konkursu Urzędu Patentowego na informację medialną o tematyce własności intelektualnej, w tym przemysłowej.
Podwykonawstwo całości zamówienia w prawie zamówień publicznych nie jest dopuszczalne - powierzyć można wykonanie części zamówienia. A co mówi orzecznictwo Krajowej Izby Odwoławczej.
EUDR obejmuje siedem odnośnych towarów, których produkcja, w ocenie ustawodawcy unijnego, w największym stopniu przyczynia się do wylesiania i degradacji lasów - soję, kawę, kakao, bydło, palmę olejową, drewno i kauczuk.
Czy w czasie polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej nadzwyczajny szczyt Europejczyków powinien się odbywać w Paryżu? To jedno z pytań, które się pojawiają po burzy wywołanej przez Amerykanów.
Kolejny mocny dzień w wykonaniu złotego. Dolar jest już poniżej 4 zł, a euro zbliża się do poziomu 4,15 zł.
Złoty pozostaje silny, ale chwilo jego ruch został zatrzymany. Rynek czeka na dane makroekonomiczne i informacje dotyczące Ukrainy.
Decydując się na dochodzenie roszczeń z tytułu czynów nieuczciwej konkurencji, musimy być świadomi, że postępowanie sądowe może trwać długo. W tym czasie konkurent nadal może żerować na naszej pracy. Są sposoby, by go powstrzymać.
W Polsce biznes dostrzega potencjał łączenia celów finansowych z korzyściami społecznymi lub środowiskowymi. Zachętą do tego typu inwestycji jest ulga podatkowa.
Inwestor może zaangażować się na różnych etapach – od wczesnych, nieformalnych rozmów z wierzycielami, przez negocjacje restrukturyzacyjne, aż po sytuację, w której firma znajduje się już w formalnym postępowaniu restrukturyzacyjnym lub upadłościowym.
Złoty w środę złapał lekką zadyszkę, ale nie oznacza to jednocześnie, że ma on problemy. Inwestorzy rozgrywają bowiem wątek pokoju na Ukrainie.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas