Przetargi: od błędnej informacji do utraty przez wykonawcę zamówienia

Jak z łatwością utracić zamówienie podając błędne informacje, czyli czy przepisy prawa zamówień publicznych dotyczące wprowadzenia zamawiającego w błąd wymagają ingerencji ustawodawcy? W najbliższych miesiącach opublikowane zostaną założenia do nowej ustawy regulującej udzielanie zamówień publicznych.

Publikacja: 05.10.2018 06:50

Przetargi: od błędnej informacji do utraty przez wykonawcę zamówienia

Foto: Adobe Stock

Wyzwań stawianych przez nowe prawo jest sporo. Jednym z nich jest problem funkcjonowania przesłanek wykluczania z postępowania wykonawców na skutek podania w ofercie informacji, które niekoniecznie znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. Ustawa prawo zamówień publicznych („Pzp") reguluje wyczerpująco w art. 24 ust. 1 obligatoryjne (tj. znajdujące zastosowanie niezależnie od woli zamawiającego) podstawy wykluczenia z postępowania wykonawców ubiegających się o udzielenie zamówienia publicznego. Katalog podstaw wykluczenia jest szeroki. Obejmuje on bowiem aż 11 okoliczności np. karalność członków zarządu spółek, zaleganie lub niepłacenie danin publicznych, bezprawne oddziaływanie na czynności zamawiającego czy też naruszenie konkurencji. Wśród podstaw wykluczenia wykonawców znajdują się także okoliczności związane z ich działaniem (bądź zaniechaniem) wprowadzającym zamawiającego w błąd, o czym mowa jest w art. 24 ust. 1 pkt 16 i 17 Pzp.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Twoje wsparcie decyzji biznesowych i pomoc w codziennej pracy.
Interpretacje ważnych zmian prawa, raporty ekonomiczne, analizy rynku, porady i praktyczne wskazówki ekspertów „Rzeczpospolitej”.
Reklama
Prawo w firmie
Deregulacja idzie pełną parą. Co już jest gotowe, co czeka w kolejce
Prawo w firmie
Adam Zakrzewski: Zmiany, na które czekał rynek mieszkaniowy
Prawo w firmie
40 proc. opłat za mieszkanie w kosztach biznesu? Jest to możliwe
Prawo w firmie
Deregulacja po 100 dniach: rząd przyjął większość postulatów zespołu Brzoski
Prawo w firmie
Ofensywa deregulacyjna zdenerwowała biznes. „Trudno to wszystko śledzić”
Reklama
Reklama