Tak uważa Rada Międzynarodowych Standardów Rachunkowości (IASB). Dlatego pracuje nad nowym standardem „Prezentacja sprawozdań finansowych”. Ich częścią są odbywające się w różnych krajach konsultacje.
W piątek w Ministerstwie Finansów odbyła się zorganizowana przez Komitet Standardów Rachunkowości, Krajową Izbę Biegłych Rewidentów i Stowarzyszenie Księgowych w Polsce konferencja, na której eksperci mogli się wypowiedzieć na temat planowanych zmian.
[srodtytul]Inny podział[/srodtytul]
Jeśli projekt wejdzie w życie, to bilans nie będzie się już dzielił na aktywa i pasywa. Najważniejsze będzie przyporządkowanie poszczególnych pozycji do odpowiedniej sekcji (biznesowej, finansującej, podatku dochodowego i działalności zaniechanej). Zadecyduje więc podział według roli, jaką dany składnik aktywów lub zobowiązań odgrywa w działalności firmy. W ten sam sposób ma być skonstruowany rachunek zysków i strat oraz rachunek przepływów pieniężnych.
To niejedyne zmiany. Projekt przewiduje, że firmy będą musiały podać dużo więcej danych niż dziś (będą one mniej zagregowane).
Podczas konferencji zastanawiano się, jakie korzyści dadzą nowe rozwiązania i czy będą one większe od kosztów ich wprowadzenia. Uczestnicy dyskusji, reprezentujący przeważnie instytucje finansowe, wskazywali, że tak daleko idące zmiany nie są konieczne.
Po pierwsze spowodują, że nie da się porównywać danych z nowych sprawozdań i z tych sporządzanych na obecnych zasadach. Po drugie zbyt wiele danych utrudni szybką analizę. Po trzecie w propozycjach IASB brakuje konsekwencji. Celem wprowadzenia standardu „Prezentacja sprawozdań finansowych” jest bowiem ujednolicenie sprawozdań. Tymczasem obecnie trwają również prace nad zmianą innych standardów, które mają dawać instytucjom finansowym większą swobodę w wycenie niektórych pozycji sprawozdania. Pojawia się więc pytanie, czy ma sens prezentowanie różniących się od siebie informacji w porównywalny sposób?
[srodtytul]Czy ktoś to przeczyta[/srodtytul]
Podkreślano, że już dziś sprawozdanie dużej spółki giełdowej zajmuje nawet 200 stron. Czy jest więc sens jeszcze je rozbudowywać?
Przedstawiciele środowisk naukowych też mieli uwagi.
– Informacje będą bardzo drobiazgowe. Z projektu wynika, że zobowiązania będą wykazywane co najmniej w 36 miejscach sprawozdania. Można mieć wątpliwości, czy to ułatwi jego analizę – mówił prof. Jerzy Gierusz z Uniwersytetu Gdańskiego.
– Nasuwa się pytanie o mającą podstawowe znaczenie w rachunkowości zasadę istotności – zauważyła Danuta Krzywda z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Wskazała, że w podejmowaniu decyzji biznesowych bardzo ważny jest czas. Analiza sprawozdania finansowego nie może więc trwać kilku tygodni. Dlatego trzeba się zastanowić, czy odbiorcy sprawozdań rzeczywiście oczekują więcej bardziej szczegółowych informacji?
– Opracowanie uniwersalnych rozwiązań, do zastosowania we wszystkich branżach, nie jest możliwe – powiedział Jacek Kalinowski z Uniwersytetu Łódzkiego.
– Nie można zapominać o małych spółkach. One też będą musiały stosować nowe rozwiązania, np. gdy należą do grupy kapitałowej – podkreślił Zdzisław Fedak, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Księgowych w Polsce.
[srodtytul]Ile będą kosztować [/srodtytul]
W dyskusji wszyscy zwracali uwagę na bardzo wysokie koszty wprowadzenia planowanych zmian. Konieczne będą nowe systemy informatyczne, szkolenia pracowników, a nawet zmiana programów nauczania na uczelniach. Ponadto sporządzenie bardziej drobiazgowego sprawozdania będzie wymagało od firm rozbudowy działów księgowości. Biegli rewidenci też będą mieli więcej pracy, za którą trzeba będzie im zapłacić.
Nie znaczy to jednak, że obecne rozwiązania są idealne. Uczestnicy dyskusji zgodzili się, że warto pracować nad ustanowieniem jednolitych zasad prezentacji danych w sprawozdaniach finansowych, aby zwiększyć ich porównywalność. Nie trzeba jednak wprowadzać aż tak rewolucyjnych zmian. Tym bardziej że korzyści nie są oczywiste. Jest natomiast pewne, że koszty będą bardzo wysokie.
[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora:
[mail=k.pilat@rp.pl]k.pilat@rp.pl[/mail][/i]
[srodtytul]Jak ma się zmienić bilans - założenia projektu[/srodtytul]
[ramka][b]Taki podział obowiązuje dziś[/b]
AKTYWA
Aktywa trwałe
>rzeczowe aktywa trwałe
>wartości niematerialne
>długoterminowe aktywa finansowe
Aktywa krótkoterminowe
>zapasy
>należności z tytułu dostaw i usług
>środki pieniężne i ich ekwiwalenty
>aktywa finansowe dostępne do sprzedaży
PASYWA
>kapitał własny
>zobowiązania długoterminowe
>zobowiązania krótkoterminowe[/ramka]
[ramka] [b]Tak będzie po zmianach[/b]
SEKCJA BIZNESOWA
Kategoria operacyjna
>aktywa
>zobowiązania
Podkategoria finansowaniaoperacyjnego
>aktywa
>zobowiązania
Kategoria inwestycyjna
>aktywa
SEKCJA FINANSUJĄCA
Kategoria długu
>zobowiązania
Kategoria kapitału własnego
SEKCJA PODATKU DOCHODOWEGO
>aktywa
>zobowiązania
Działalność zaniechana
>aktywa
>zobowiązania [/ramka]