[b]– W artykule „[link=http://www.rp.pl/artykul/260425.html]Czy zwykła ewidencja to już doradztwo?[/link]” przeczytałem, że księgowy, który chce prowadzić na zlecenie jedynie prostą księgę przychodów i rozchodów, nie może korzystać ze zwolnienia z VAT. Bo w świetle przepisów świadczy usługi doradztwa podatkowego, a to wyklucza zwolnienie. Mam jednak wątpliwości, czy prowadzenie ewidencji na podstawie zlecenia jest w ogóle opodatkowane VAT. Moim zdaniem, wykonując takie usługi na zlecenie, nie podlegam VAT, co wynika z art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o tym podatku (w innej firmie jestem zatrudniony na umowę o pracę). A skoro nie podlegam VAT, to w ogóle nie dotyczy mnie problem wyboru zwolnienia[/b] – pisze czytelnik DF.
[srodtytul]Czy to jest działalność gospodarcza[/srodtytul]
Czytelnik ma rację twierdząc, że najważniejsze jest rozstrzygnięcie, czy wykonywanie przez niego usług doradztwa podatkowego podlega VAT. Słusznie sięga do art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o podatku od towarów i usług. Wynika z niego, że za wykonywaną samodzielnie działalność gospodarczą nie uznaje się czynności, z tytułu których przychody zostały wymienione w art. 13 pkt 2 – 9 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, jeżeli z tytułu wykonania tych czynności osoby te są związane ze zlecającym więzami tworzącymi stosunek prawny co do:
- warunków wykonywania tych czynności,
- wynagrodzenia i
- odpowiedzialności zlecającego wykonanie tych czynności wobec osób trzecich.
Przepis jest bardzo skomplikowany, ale najważniejsze w nim jest to, by wykonywane czynności były wymienione w art. 13 pkt 2 – 9 ustawy o PIT i aby spełnione były trzy wymienione przed chwilą warunki. Rozpatrzmy je po kolei.
[srodtytul]Trzy warunki[/srodtytul]
W art. 13 pkt 2 – 9 ustawy o PIT mowa jest o przychodach z działalności wykonywanej osobiście. Są wśród nich m.in. przychody z wykonywania usług na podstawie umowy-zlecenia lub umowy o dzieło, uzyskiwane wyłącznie od osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą, osoby prawnej, jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej. Można by więc powiedzieć, że ten warunek czytelnik spełnia, prowadząc na zlecenie innej firmy jej ewidencję.
Niewątpliwie też z tytułu wykonywania tych usług łączy czytelnika i zleceniobiorcę stosunek prawny dotyczący warunków wykonywania tych czynności i wynagrodzenia.
Do spełnienia pozostaje jeszcze tylko ostatni wymóg – odpowiedzialności zlecającego wobec osób trzecich. Czy firma zlecająca czytelnikowi prowadzenie ewidencji ponosi odpowiedzialność wobec osób trzecich? Wydaje się, że w tym wypadku trudno o takiej mówić. Bo wobec kogo, urzędu skarbowego? Byłaby to wówczas odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe wynikająca z ordynacji podatkowej. Tymczasem ustawodawcy chodziło najprawdopodobniej w art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o VAT o odpowiedzialność cywilnoprawną (skoro mowa jest w tym przepisie o zlecającym i wykonującym zlecane czynności).
[b]Reasumując, w sytuacji, o którą pyta czytelnik, nie jest prawdopodobnie spełniony wymóg dotyczący odpowiedzialności zlecającego wobec osób trzecich. To mogłyby oznaczać, że w świetle tego przepisu czytelnik nie wykonuje samodzielnie działalności gospodarczej. A skoro jej nie wykonuje, to nie jest podatnikiem VAT. W rezultacie – jak sam pisze – nie dotyczy go problem wyboru zwolnienia z tego podatku.[/b]
[b]Czy jednak na pewno? Nasi eksperci są innego zdania[/b] (patrz ramki niżej). To, że doradca podatkowy lub księgowy wykonujący czynności doradztwa podatkowego wykonuje swoje usługi na podstawie zlecenia, wcale – ich zdaniem – nie przesądza o tym, że nie wykonuje on samodzielnie działalności gospodarczej.
Żeby mieć pewność, że nie ma VAT, najlepiej byłoby zawrzeć ze zlecającym umowę o pracę. Dla czytelnika byłaby to druga umowa o takim charakterze. Prawdopodobnie jednak nie zawiera on jej z prostego powodu: od takiej umowy pracodawca musiałby odprowadzić składki. Tymczasem od zlecenia nie ma składek ZUS, jeśli tylko wykonujący jest równolegle zatrudniony w innej firmie na umowę o pracę. Stąd właśnie wybór zlecenia. Niestety, z pełnymi tego konsekwencjami, również w zakresie VAT.
[ramka][b]Komentuje Beata Hudziak, doradca podatkowy, partner w Grant Thornton Frąckowiak sp. z o.o.[/b]
Jeżeli stwierdzimy, że wykonywane przez czytelnika czynności nie są w świetle art. 15 ust. 3 pkt 3 ustawy o VAT samodzielną działalnością gospodarczą, to rzeczywiście dochodzimy do wniosku, że nie ma do niego zastosowania art. 113 ust. 13, zabraniający niektórym podatnikom wyboru zwolnienia z VAT. Przepis ten jest bowiem adresowany tylko do osób, które potencjalnie są podatnikami VAT.
Jednak to samo można by wówczas powiedzieć o czynnościach wykonywanych przez jakąkolwiek kancelarię doradztwa podatkowego; skoro nie ma tu odpowiedzialności wobec osób trzecich, to nie ma samodzielnie wykonywanej działalności, a tym samym nie ma VAT.
Trudno jednak zgodzić się z taką interpretacją. Powiedziałabym raczej, że jest to wina ustawodawcy, i dlatego należy patrzeć nie tyle na literalne brzmienie art. 15 ust. 3 pkt 3, ile na cel ustawy o VAT. Dlatego, w moim przekonaniu, jeżeli ktoś wykonuje czynności zarobkowo, w sposób ciągły i zorganizowany oraz w okolicznościach wskazujących na zamiar wykonywania ich w sposób częstotliwy, to wykonuje czynności opodatkowane VAT. Dotyczy go więc również art. 113 tej ustawy, w tym i jego ust. 13.[/ramka]
[ramka][b]Komentuje Tomasz Michalik, doradca podatkowy, partner w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy[/b]
W dyrektywie unijnej 2006/112/WE odpowiednik naszego art. 15 ust. 3 pkt 3 jest nieco inaczej sformułowany. W art. 10 mowa jest o świadczeniu pracy lub jakichkolwiek innych więzach tworzących stosunek prawny między pracodawcą i pracownikiem w zakresie warunków pracy, wynagrodzenia i odpowiedzialności pracodawcy.
W praktyce, jak zawsze, rozstrzygnięcie, czy mamy do czynienia z czynnościami opodatkowanymi VAT, zależeć będzie od samej umowy. Jestem jednak przekonany, że w absolutnej większości wykonywanie czynności w takim zakresie i okolicznościach, o jakich pisze czytelnik, będzie opodatkowane VAT.
Sytuacja jest bowiem identyczna jak ze sprzedażą działek przez osoby fizyczne; rozstrzygnięcia sądów są wprawdzie różne (w zależności od tego, jaki jest stan faktyczny), ale linia orzecznicza jest dość jasna.
Tak samo jest z czynnościami, o które pyta czytelnik; rozstrzygnięcia mogą się różnić, bo różny może być stan faktyczny, ale koncepcja – w rozumieniu dyrektywy – jest dość prosta: wszyscy ci, którzy są związani umową o pracę i podobną relacją, nie są podatnikami VAT. Natomiast inne więzy prawne nie wyłączają z opodatkowania VAT. Nie można unikać zawarcia umowy o pracę (np. ze względu na składki ZUS), a jednocześnie oczekiwać, że dla innych celów (choćby VAT) ustawodawca będzie traktował nasze czynności tak, jak stosunek pracy. [/ramka]