Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) wydał 15 czerwca 2018 r. ważną dla podatników interpretację indywidualną w sprawie obowiązku sporządzania grupowej dokumentacji TP, tzw. Master File (0114-KDIP2-2.4010.174.2018. 1.AZ). W wydanej interpretacji organ potwierdził, że wartość przychodów lub kosztów osiągniętych w danym roku podatkowym należy określić na podstawie rachunku zysków i strat będącego elementem sprawozdania finansowego. A contrario nie jest konieczne odwoływanie się bezpośrednio do zapisów ujętych w księgach rachunkowych.

Czytaj także: Analiza dokumentacji grupowej wiele powie fiskusowi

W zależności od przekroczenia limitów

Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2017 roku podatnicy przeprowadzający transakcje z podmiotami powiązanymi są zobowiązani do dokumentowania ich w sposób odmienny niż dotychczas. Nowelizacja przepisów dotyczących podatków dochodowych, wprowadziła tzw. trzystopniową dokumentację cen transferowych. Jej zakres został uzależniony od przekroczenia określonych progów, zarówno w odniesieniu do ogółu przychodów lub kosztów podatnika (tzw. ogólny próg dokumentacyjny), jak i do wartości danej transakcji lub zdarzenia (tzw. indywidualny próg dokumentacyjny).

Do sporządzenia dokumentacji cen transferowych zobowiązany jest podatnik, którego przychody lub koszty w roku poprzedzającym rok podatkowy przekroczyły 2 000 000 euro, a wartość transakcji lub zdarzeń jednego rodzaju przekroczyła 50 000 euro. Próg istotności transakcji rośnie wraz ze wzrostem przychodów lub kosztów podatnika („pierwszy stopień").

Drugim szczeblem dokumentacji cen transferowych jest analiza porównawcza, czyli tzw. benchmark. Do jego przygotowania zobowiązany jest podatnik, którego przychody lub koszty przekroczyły w roku podatkowym 10 000 000 euro.

Reklama
Reklama

Z kolei podatnicy, których przychody lub koszty przekroczyły 20 000 000 euro, są zobowiązani poszerzyć dokumentację dodatkowo o tzw. Master File, czyli dokument zawierający informacje o grupie podmiotów, w której działa podatnik.

Skąd wziąć informacje

Jednocześnie przepisy nie precyzują na podstawie jakich danych finansowych podatnicy powinni określić ww. limity przychodów lub kosztów. Odwołują się jedynie do przepisów ustawy o rachunkowości oraz – w przypadku tzw. ogólnego progu dokumentacyjnego oraz analizy porównawczej – do ksiąg rachunkowych. Natomiast w przypadku dokumentacji grupowej, przepis ogranicza się jedynie do pojęcia „księgi rachunkowe".

W związku z tym powstały wątpliwości na podstawie jakich danych należy określić wysokość przychodów lub kosztów, po przekroczeniu których podatnik zobowiązany jest do sporządzenia dokumentacji TP. Wątpliwości budziło bowiem, czy należy w tym celu sumować pozycje wykazywane w rachunku zysków i strat w sprawozdaniu finansowym, czy może wartość obrotów na poszczególnych kontach księgowych.

Wbrew pozorom spór nie dotyczył wyłącznie kwestii wyłącznie technicznych. Okazuje się, że w zależności od przyjętej metody księgowej obliczeń wartość przychodów lub kosztów może różnić się o rząd wielkości. Zasady rachunkowości dopuszczają bowiem możliwość prezentacji niektórych danych w sprawozdaniu finansowym w formie wynikowej („netowanie" wartości dodatnich i ujemnych). Dotyczy to m.in. różnic kursowych. W związku z tym może mieć to szczególne znaczenie np. dla branży finansowej, w której ww. wartości odgrywają znaczącą rolę, powodując zwiększenie obowiązków dokumentacyjnych.

Dotychczas wśród doradców podatkowych dominowało podejście ostrożnościowe, zgodnie z którym do określenia wysokości przychodów lub kosztów należy odwołać się bezpośrednio do ksiąg rachunkowych, co niejednokrotnie może powodować obowiązek sporządzenia również dokumentacji grupowej.

Jednocześnie konsekwentne przyjęcie takiego stanowiska powoduje podwyższenie progu dokumentacyjnego dla danej transakcji lub zdarzenia, który również jest uzależniony od wysokości przychodów lub kosztów (rośnie wraz ze wzrostem przychodów lub kosztów), a tym samym część transakcji mogłaby w ogóle nie podlegać dokumentacji TP.

Dyrektor KIS rozstrzygnął

W interpretacji wydanej 15 czerwca 2018 r. Dyrektor KIS uznał za prawidłowe stanowisko podatnika, zgodnie z którym w celu ustalenia progu przychodów lub kosztów na potrzeby grupowej dokumentacji TP należy odwołać się do danych finansowych zawartych w rachunku zysków i strat ze sprawozdania finansowego.

Interpretacja ta może być traktowana jako przełomowa. Jest bowiem pierwszą, która rozwiewa wątpliwości podatników w tym zakresie, wskazując sposób postępowania w zgodzie z nowymi i stosunkowo krótko obowiązującymi przepisami. Można zatem oczekiwać, że wkrótce za tym przykładem pójdzie więcej podatników. Pamiętajmy bowiem, że interpretacja indywidualna chroni jedynie podatnika, który o nią wystąpił i tylko w stanie faktycznym lub zdarzeniu przyszłym, które opisał we wniosku.

—Agata Czerniak jest doradcą podatkowym w Arena Tax

—Jakub Piotrowicz jest konsultantem podatkowym w Arena Tax

podstawa prawna: art. 9a ust. 2d ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (tekst jedn. DzU z 2018 r. poz. 1036 ze zm.)

Joanna Deutryk, dyrektor Transfer Pricing, doradca podatkowy w Arena Tax

Zmniejszyło się ryzyko zastosowania 50-proc. stawki CIT

Cenne, że organ pozytywnie rozstrzygnął wątpliwości interpretacyjne i potwierdził brak obowiązku sporządzenia Master File na korzyść podatnika.

Obowiązki związane ze sporządzeniem dokumentacji cen transferowych zostały od roku podatkowego 2017 całkowicie zdjęte z podmiotów o przychodach lub kosztach poniżej 10 mln euro za rok 2016. Ciężar dokumentacyjny został przeniesiony na podmioty średnie i duże, których obowiązki zwiększyły się między innymi o obowiązek przeprowadzania analiz benchmarkingowych dla każdego typu transakcji. Rozszerzenie obowiązkowej dokumentacji o tzw. Master File dla podmiotów o przychodach lub kosztach powyżej 20 mln euro stanowi dla nich znaczne obciążenie. Jest tak zarówno w przypadku gdy dane są dostępne w polskim podmiocie grupy, jak i wtedy gdy polski podatnik powinien pozyskać informacje ze spółki powiązanej z zagranicy. W praktyce zdarza się, że zagraniczna spółka dominująca lub konsolidująca nie posiada Master File lub jego zakres nie spełnia wymogów wynikających z polskich przepisów. W tym przypadku powstaje pytanie o to, jakie mamy argumenty, że przygotowana dokumentacja spełnia polskie wymogi. Często podatnicy decydują się na przygotowanie Master File z poziomu lokalnego. W praktyce okazuje się to utrudnione lub w niektórych przypadkach niemożliwe. Przyczyny są dwie:

- po pierwsze brak dostępu do informacji opisowej na temat grupy, dotyczącej strategii i całokształtu transakcji w ramach grupy, i

- po drugie, brak danych finansowych.

Podatnicy próbują sporządzić Master File, choćby częściowo zgodny z wymogami ustawowymi. W praktyce niekompletna dokumentacja może oznaczać ryzyko zastosowania karnej 50-proc. stawki CIT w przypadku określenia dochodu w wysokości wyższej niż zadeklarowana przez podatnika, jeśli podatnik nie przedłoży dokumentacji podatkowej, której częścią jest Master File.

Z tego powodu stanowisko organu należy uznać za idące w dobrym kierunku, co znalazło odzwierciedlenie w projekcie ustawy z 15 lipca 2018 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw, w którym proponowane jest zmniejszenie obowiązków podatników związanych z posiadaną dokumentacją grupową. Nowe przepisy, obecnie na etapie konsultacji publicznych do 30 lipca, mają wejść w życie 1 stycznia 2019 r.