Żeby skarżyć, trzeba mieć w tym interes

Nie zawsze poczucie krzywdy pozwoli uznać, że wyrok szkodzi interesom skarżącego.

Publikacja: 24.11.2021 12:17

Żeby skarżyć, trzeba mieć w tym interes

Foto: Adobe Stock

Zgodnie z art. 425 § 3 kodeksu postępowania karnego odwołujący się może skarżyć jedynie rozstrzygnięcia lub ustalenia naruszające jego prawa lub szkodzące jego interesom, przy czym ograniczenie to nie dotyczy oskarżyciela publicznego. W nauce procesu karnego zasadę tę nazywa się gravamenem i jest istotna z punktu widzenia dopuszczalności środka odwoławczego.

Co dokładnie kryje się pod pojęciem gravamen i jakie jest jego praktyczne znaczenie? W literaturze karnoprocesowej gravamen jest definiowany jako naruszenie jakiegokolwiek prawnie chronionego dobra uczestnika procesu przez decyzję organu procesowego o określonej treści. Chodzi więc o sytuację, w której uczestnik procesu zyskuje uprawnienie do zaskarżenia orzeczenia, które narusza jego prawa lub szkodzi jego interesom. W związku z tym przyjmuje się, że istnienie interesu w zaskarżeniu konkretnego rozstrzygnięcia bądź ustalenia stanowi jeden z warunków formalnych wnoszonych środków odwoławczych. W praktyce oznacza to, że nie można zaskarżyć decyzji procesowej wbrew interesom swoim, bądź też wbrew interesom reprezentowanego przez siebie podmiotu, a taki środek odwoławczy zostanie uznany za niedopuszczalny i nie będzie podlegał rozpoznaniu. Podobnie wygląda możliwość zaskarżania rozstrzygnięcia, które w żaden sposób nie dotyka sytuacji skarżącego, czyli jest prawnie indyferentne.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Pietryga: Potrzebujemy w Polsce silnych ławników. Ale nie kosztem sędziów
Sądy i Prokuratura
Beata Morawiec: Obecna KRS już dawno powinna przestać istnieć
Sądy i Prokuratura
Sędzia a debata o prawie, czyli co sędziemu wypada?
Sądy i Prokuratura
Nękanie niezależnych sędziów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sądy i Prokuratura
Sędziowska lekcja z „porządków” komisji ds. Pegasusa