Henryk Walczewski: Siła i znaczenie dowodu

Opinie biegłych są jako kamień filozoficzny spraw sądowych.

Publikacja: 09.11.2022 12:24

Henryk Walczewski: Siła i znaczenie dowodu

Foto: Adobe Stock

Traktaty alchemiczne głoszą, że kamień filozoficzny to tajemnicza substancja (proszek) zdolna do dokonania przemiany pospolitego metalu w złoto. Wbrew legendom – brak dowodów, aby ktoś zdołał dokonać tej sztuki. To, co nie udaje się w życiu, działa i rozkwita w literaturze i sztuce. Dość wspomnieć Harry'ego Pottera, Indianę Jonesa oraz rodaków – popularnego Twardowskiego i mniej znanego Sędziwoja (z obrazu Matejki).

Idea pozyskania „czegoś z niczego” nie jest obca także praktyce sądowej, a w roli kamienia filozoficznego występują biegli sądowi, kiedy odbywa się poszukiwanie brakujących dowodów. Warto więc wspomnieć, że holenderski profesor Johannes van Nieuwenburg, który w roku 1963 powtórzył eksperyment dawnych alchemików, zdołał uzyskać substancję odpowiadającą historycznym opisom. Za jej pomocą można było spowodować powierzchniowe pozłocenie innego metalu. Jednak zgodnie z prawami natury, odtworzony „kamień filozoficzny” nie pozwalał na wytworzenie większej ilości złota niż sam go zawierał . Nie inaczej jest w sądzie – nie można wydobyć nieistniejących treści z danego dowodu. Można jednak nie wiedzieć, nie rozumieć i nie pokazać, co dany dowód znaczy. Spotykamy się więc z dwoma rodzajami sytuacji:

Pozostało jeszcze 88% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Pietryga: Potrzebujemy w Polsce silnych ławników. Ale nie kosztem sędziów
Sądy i Prokuratura
Beata Morawiec: Obecna KRS już dawno powinna przestać istnieć
Sądy i Prokuratura
Sędzia a debata o prawie, czyli co sędziemu wypada?
Sądy i Prokuratura
Nękanie niezależnych sędziów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sądy i Prokuratura
Sędziowska lekcja z „porządków” komisji ds. Pegasusa