Marek Domagalski: Na co uważać po uchwale SN o jednoosobowych sądach

Groźnie brzmiąca uchwała siedmiu sędziów Izby Pracy, a jeszcze bardziej niektóre medialne „proroctwa”, jak będzie ona wdrażana, nie powinny zbytnio niepokoić uczestników procesów cywilnych poza tym, aby pilnowali terminów rozpraw lub wyroków, zwłaszcza jeśli nie mają pełnomocników.

Publikacja: 10.05.2023 12:11

Marek Domagalski: Na co uważać po uchwale SN o jednoosobowych sądach

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

Uchwała z 26 kwietnia 2023 r., która od razu zaczęła obowiązywać, stanowi, że rozpoznanie sprawy cywilnej, a więc także pracowniczej, rodzinnej, gospodarczej, przez sąd drugiej instancji w składzie jednego sędziego (co wprowadzono na czas zagrożenia epidemicznego i nadal obowiązuje) ogranicza prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy i prowadzi do nieważności postępowania. Choć uchwale nadano moc zasady prawnej, to wiąże ona formalnie tylko składy SN, ale miesiące upłyną, zanim wyrok wydany po uchwale jednoosobowo trafi do SN. Nie ma też pewności, jak realne jest zagrożenie nieważnością postępowania z jednym sędzią.

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?