SN: immunitet sędziowski ma granice

Słowa sędziego Wiesława Kozielewicza o sędziowskich dyscyplinarkach powinny być obowiązkową lekturą dla aplikantów, ale też licealistów, aby wchodząc w dorosłe życie, dostali szczepionkę przed zatruciem ich skrajnie pojmowaną niezależnością sędziów.

Publikacja: 27.09.2023 13:20

SN: immunitet sędziowski ma granice

Foto: Fotorzepa / Danuta Matłoch

Niedawno powołana Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego podjęła uchwałę przyznającą, że brak odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego za błąd w wykładni i stosowaniu prawa lub ocenie dowodów nie obejmuje sytuacji wyjątkowych.

A więc, w których dochodzi do popełnienia przez sędziego tzw. zbrodni sądowej, jak też do naruszenia kardynalnych podstaw pociągnięcia człowieka do odpowiedzialności – co dotyczy głównie okresu PRL, bo teraz przecież trudno sobie takie nadużycia wyobrazić – ale też kiedy sędzia w sposób arbitralny i pozbawiony jakichkolwiek podstaw faktycznych i prawnych odmawia udziału w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości – i ta kwestia dotyczy czasów obecnych i obecnych sporów w sądach.

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Sądy i Prokuratura
Sędzia Radlińska o sądownictwie: Społeczeństwo może otrzymać kolejną dawkę chaosu
Sądy i Prokuratura
Wyrok sądowy a wyrok publiczny. Osąd opinii publicznej nabiera innego wymiaru
Sądy i Prokuratura
Skutki oportunizmu
Sądy i Prokuratura
Pochwała trudu zwykłego sędziego. Mimo czystek i politycznych rozgrywek w sądach trwa praca
Sądy i Prokuratura
Czerwony rynek. Jaka jest skala handlu ludzkimi organami w celu transplantacji?