Trybunał uczy, jak zjeść ciastko i mieć ciastko

Oddalenie tytułem sankcji roszczeń prawnie uzasadnionych prowadzi do nieznanych prawu polskiemu kar prywatnych i jest aktem bezprawności, do czego namawia Trybunał Sprawiedliwości UE. To jednak nie TSUE, ale sąd krajowy jako autor wyroku będzie za to odpowiedzialny.

Publikacja: 14.02.2024 02:00

Trybunał uczy, jak zjeść ciastko i mieć ciastko

Foto: Adobe Stock

Ochrona konsumentów jako zasada w krajach UE nie podlega dyskusji, ponieważ stanowi obowiązek wynikający z dyrektywy unijnej 93/13. Jak każda dyrektywa, skierowana jest do państw członkowskich, co wprost zapisano w art. 11, czyli nie stanowi normy prawa unijnego nadającej się do bezpośredniego zastosowania. Wiążącym skutkiem dyrektywy jest ustanowienie wymaganego standardu ochrony i jego zapewnienie przepisami prawa krajowego (art. 7 i 8 dyrektywy, art. 288 TFUE).

Przepisy dyrektywy nie są więc prawem unijnym mającym pierwszeństwo przed prawem krajowym. Brak podstaw, aby wyroki prejudycjalne TSUE wydane w indywidualnej sprawie uznawać za akt prawny zmieniający prawo krajowe ze skutkiem powszechnym. Artykuł 267 TFUE stanowi, że wyroki prejudycjalne są opinią TSUE – czy przedstawiona Trybunałowi wykładnia prawa krajowego jest zgodna z prawem unijnym. To w żaden sposób nie świadczy o prawotwórczej roli wyroków prejudycjalnych, albowiem:

Pozostało jeszcze 92% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Jarosław Matras, sędzia SN: Ustawę może podpisać nowy prezydent
Sądy i Prokuratura
Na ratunek ratownikowi
Sądy i Prokuratura
Z partyjnymi plakietkami
Sądy i Prokuratura
Sędziowie mają prawo się bronić
Sądy i Prokuratura
Marek Domagalski: Kampanijne półprawdy raczej nie dla sądów