Aktualizacja: 18.06.2025 05:01 Publikacja: 17.07.2024 04:30
Foto: Fotorzepa / Piotr Guzik
Nie ma niestety żadnych wypracowanych standardów postępowania ze sprawami masowymi. W rezultacie są traktowane jak wszystkie inne, nie ma żadnych precedensowych procedur czy przyspieszonych ścieżek, a na judykaty najwyższych sądów trzeba czekać bardzo długo.
W konsekwencji do sądów cywilnych wpływają dziesiątki tysięcy spraw frankowych, sądy uginają się pod ciężarem tysięcy spraw, ton korespondencji, a terminy rozpraw są wyznaczone na 2025 r. Problem dziś nierozwiązany za rok, dwa przyniesienie dziesiątki tysięcy skarg na przewlekłość. Poza tym wkrótce może pojawić się kolejny problem masowych spraw związanych z podważaniem statusu neosędziów. Przecież problem ten został jedynie zamrożony przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce i do dziś nie został rozwiązany.
Aby przykryć zmianę narracji, resort sprawiedliwości przeprowadzi operację włączenia sędziów w proces wyłaniania...
Proszę uwierzyć, że nie udałoby się ruszyć do przodu, gdyby osoby nominowane przez ministra Zbigniewa Ziobrę zos...
Po 1 czerwca stało się jasne, że masowa weryfikacja sędziów, którzy przeszli proces nominacyjny po 2018 roku, ni...
Wskazywanie, że prywatność sędziego powinna być chroniona tak samo jak każdego obywatela, to ślepy zaułek. Siła...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Szanuję zasady przydziału spraw w Izbie Karnej, choć się z nimi nie zgadzam – mówi sędzia Zbigniew Kapiński, pre...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas