Sprawy masowe przed sądami

To twardy orzech do zgryzienia. Nie potrafili sobie z tym problemem poradzić poprzednicy. Pytanie, jak obecnie upora się z nim Ministerstwo Sprawiedliwości.

Publikacja: 17.07.2024 04:30

Sprawy masowe przed sądami

Foto: Fotorzepa / Piotr Guzik

Nie ma niestety żadnych wypracowanych standardów postępowania ze sprawami masowymi. W rezultacie są traktowane jak wszystkie inne, nie ma żadnych precedensowych procedur czy przyspieszonych ścieżek, a na judykaty najwyższych sądów trzeba czekać bardzo długo.

W konsekwencji do sądów cywilnych wpływają dziesiątki tysięcy spraw frankowych, sądy uginają się pod ciężarem tysięcy spraw, ton korespondencji, a terminy rozpraw są wyznaczone na 2025 r. Problem dziś nierozwiązany za rok, dwa przyniesienie dziesiątki tysięcy skarg na przewlekłość. Poza tym wkrótce może pojawić się kolejny problem masowych spraw związanych z podważaniem statusu neosędziów. Przecież problem ten został jedynie zamrożony przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce i do dziś nie został rozwiązany.

Pozostało 87% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Sądy i Prokuratura
Na czym polega ochrona konsumentów? W poszukiwaniu skutków praktyki
Sądy i Prokuratura
Jak upodlić sędziego, to konsekwentnie. Wytrykowski: czekam na projekt ustawy
Sądy i Prokuratura
Jacek Skała: Segregacja sędziów? Ciekawe co na to Komisja Wenecka
Sądy i Prokuratura
Stany nadzwyczajne w wypowiedziach TK