Okazuje się jednak, że interpretacja tej regulacji prawnej powinna uwzględniać zmieniającą się aksjologię również w stosunkach rodzinnych, zwłaszcza gdy sama istota tej regulacji w licznych przypadkach potrafi budzić dużo emocji. Obrazuje to, po pierwsze, liczba wydanych w oparciu o nią orzeczeń, i to na różnych płaszczyznach (niezakłócone relacje rodzinne nie skutkowałyby koniecznością wypowiadania się na ten temat przez sądy), po drugie, sama treść tych orzeczeń, uwzględniających zasady współżycia społecznego, które niejako łagodzą skrajne emocje spotykane w tych sprawach zarówno od strony osób, wobec których obowiązek ten został zaniedbany, jak i od strony osób nadmiernie zobowiązanych czy osób roszczących zbyt dużo i próbujących znacznie rozciągać ten obowiązek.