Sędzia, podwładny ministra, nie może orzekać o legalności działań ministra

Orzekanie przez sędziego bezpośrednio podległego i zależnego od ministra sprawiedliwości tworzy dla „racjonalnych obserwatorów” zasadniczą wątpliwość, czy możliwe jest dochowanie bezstronności Sądu Najwyższego w tym składzie.

Publikacja: 06.11.2024 05:20

Sędzia, podwładny ministra, nie może orzekać o legalności działań ministra

Foto: Adobe Stock

Sprawę legalności i skutków procesowych powołania przez premiera tzw. osoby pełniącej obowiązki prokuratora krajowego na wniosek ministra sprawiedliwości będzie rozstrzygał pod koniec listopada Sąd Najwyższy.

Członkiem składu orzekającego o tym zagadnieniu jest sędzia bezpośrednio zależny od tego ministra jako członek organu wewnętrznego rządu. Jarosław Matras podjął się bowiem zadań w ramach pracy w wysoko upolitycznionej speckomisji ds. ustroju sądownictwa i prokuratury. Taki układ zależności budzi zasadnicze wątpliwości, czy zostanie zachowana bezstronność członka składu SN ukształtowanego do orzekania w konkretnej sprawie legalności czynności ministra sprawiedliwości.

Pozostało 94% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?