Aktualizacja: 16.02.2025 20:34 Publikacja: 15.01.2025 05:50
Sędzia Sądu Najwyższego Piotr Prusinowski
Foto: PAP/Tomasz Gzell
Minister finansów postanowił pytać Państwową Komisję Wyborczą o wykładnię przepisów w sprawie udzielenia subwencji PiS. Stchórzył w ten sposób?
Nie wiem, jak minister Andrzej Domański, ale ja mam stracha. Czy nie ma pani wrażenia, że uczestniczymy w ponurym chocholim tańcu wprowadzającym państwo polskie w letarg? Wyspiański nie powstydziłby się takiego spektaklu. A już 80 kilometrów od mojego domu stacjonują dywizje Federacji Rosyjskiej. Można tylko podziękować panu prezydentowi, parlamentarzystom Prawa i Sprawiedliwości za to patologiczne rozprzężenie struktur państwowych, a PKW i panu ministrowi finansów za brak determinacji w nazywaniu po imieniu „zła”. Winnych jak zawsze nie będzie.
Jesteśmy realistami: ten prezydent uważa, że nawet bez wniosku KRS może skutecznie powołać na urząd sędziego – mówi Jarosław Matras, sędzia SN.
Model ochrony prawnej ma kluczowe znaczenie zarówno dla samych ratowników medycznych, jaki i osób, które zdecydują się ich zaatakować w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych.
Przemalowani, podzieleni, warczą na siebie jak psy. Dokładnie tak wygląda środowisko sędziowskie.
Z jednej strony granica przyzwolenia na krytykowanie sędziów również przez przedstawicieli władz publicznych daleko się przesunęła. Z drugiej zaś przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości rozliczani są najczęściej z każdego wręcz zdania.
Choć obecna kampania wyborcza, jak wiele wskazuje, może być ostrzejsza, to paradoksalnie rola sądów zmaleje. Muszą jednak zdać sobie sprawę z ograniczeń prawdy sądowej i kampanijnej procedury.
Pomysł przekształcenia obszaru wojennych zniszczeń w wielki kurort wzbudził olbrzymie kontrowersje na całym świecie. I nic w tym dziwnego. Wygląda bowiem na to, że prezydent USA pomylił swoje obecne stanowisko z rolą dewelopera.
Producent iPhone’ów był jednym z wielu reklamodawców, (w tym Amazon, Disney, Comcast, Warner Bros. Discovery i IBM), którzy wstrzymali wydatki na reklamę na platformie X po kontrowersyjnych postach jej właściciela Elona Muska. Teraz wraca do serwisu.
Chcemy mieć bardzo dobre relacje z naszymi europejskimi sąsiadami. Ale chcemy też mieć bardzo dobre relacje z mocarstwami. Dotyczy to również Rosji - powiedziała liderka Alternatywy dla Niemiec Alice Weidel w wywiadzie dla „Bilda"
Elity europejskie już dawno utraciły wszelką otwartość na krytykę własnego postępowania. Chodzi oczywiście o falę świętego oburzenia wywołaną wystąpieniami wiceprezydenta USA J.D. Vance’a, najpierw na szczycie AI w Paryżu, a potem na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Politykę Paryża można zrozumieć, bo nie ryzykuje wiele, mając broń atomową i dystans do Rosji, który zwiększa bezpieczeństwo Francji. Ale jakie są motywy Warszawy przyłączającej się do „chóru płaczek” wzywającego Amerykę, aby zaprosiła Europę na prawach partnera do negocjacji pokojowych?
Walka z czasem. Amerykanie i Rosjanie spotykają się w połowie tygodnia w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej europejscy przywódcy spróbują wykuć wspólne stanowisko.
Koncepcja Donalda Trumpa rzekomego „zakupu” Strefy Gazy jest pozbawiona podstaw prawnych, politycznych i humanitarnych. Brak skutecznej presji ze strony państw zachodnich na Izrael sprzyja dalszej eskalacji konfliktów i wzmacnia niestabilność na Bliskim Wschodzie – pisze ambasador Palestyny w Polsce dr Mahmoud Khalifa.
Rząd chce zwiększyć środki z budżetu na repatriację. I znieść limity. To ważne, bo Polacy z Azji chcą wracać nad Wisłę. Są tu potrzebni. Zwłaszcza dziś.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas